To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Szukam warsztatu gdzie przetoczę tarcze hamulcowe bez demont

Anonymous - 29-10-2007, 12:01
Temat postu: Szukam warsztatu gdzie przetoczę tarcze hamulcowe bez demont
Szukam takiego warsztatu w województwie dolnośląskim.
Robią to w aso Toyoty ale tylko na autach tej marki :oops:
Kto wie, gdzie mogę to zrobić?
Prosze o jakieś namiary.

Anonymous - 02-11-2007, 19:33

wolfgang, ja nigdy bym nie zlecił toczenia tarcz. I wątpię, że takie rzeczy wykonują w ASO.
Dla przykładu w Eclipse grubość nowej tarczy to 24 mm, natomiast minimum serwisowe to 22,4 mm. Z tego przykładu widać, że 1,6 mm to niewiele do toczenia.
No chyba, że masz w galu jakieś grube tarcze w co wątpię.
Pozdrawiam

czekoladka_1981 - 02-11-2007, 19:37

conti64 grubość jest ta sama.

[ Dodano: 02-11-2007, 19:58 ]
conti64 napisał/a:
zlecił toczenia tarcz. I wątpię, że takie rzeczy wykonują w ASO.

W ASO nie

Anonymous - 06-11-2007, 12:55

Oj mylicie się. Robią to w Aso np. Toyota, VW, Audi (ale tylko w ich modelach aut) oraz Honda (wszystkie auta).
To z tego co wiem, bo do takich dzwoniłem i nie ma żadnego problemu.
Do "zebrania" jest max 2 mm, bo min. grubośc przedniej tarczy to 22mm.
A jako ciekawostkę podam wam, ze ilekroć zmieniasz w USA klocki haumlcowe w serwisie to zawsze przy okazji "przeszlifują" tarcze i wcale nawet się o to nie pytają. Jest to standard. oczywiście robią to właśnie w ten sposób - nie demontując ich z piasty.
Pozdrawiam

czekoladka_1981 - 06-11-2007, 13:44

wolfgang napisał/a:
Szukam takiego warsztatu w województwie dolnośląskim.


Usługi tokarskie,frezerskie,przetaczanie tarcz,bębnów,spawanie aluminium i innych metali.Odchudzanie,wyważanie elementów.
Powiększam przepustnice i klapy przepustnic.
Awarie-automatyka i elektryka.
tel. 503 605 789

Licencja PZM
"SPARTA" WROCŁAW

Anonymous - 06-11-2007, 15:48

ja raz przetoczyłem sobie tarcze na samochodzie i po wyjechaniu niestety biły, Sz. P. powiedział, że musza sie ułożyc i niechciał poprawić dostał 50% kwoty która sobie życzył i pojechałem do ślusarza który tarcze zdjął zabielił i za wszystko wziął 50 pln (04.2007 ślusarz okolice Otwocka, 25km do W-wy). Od tej pory zawsze tego typu rzeczy robie u niego.
Anonymous - 07-11-2007, 18:25

Ja tez raz przetoczylem tarcze wlasnie na samochodzie i robil to koles, ktory wie co robi. Tarcze wczesniej bily. Przez pierwsze okolo 600 km bylo ok, potem znowu zaczely bic, wiec pojechalem i zalozylem nowe tarcze Brembo + ferrodo komplecik, pojezdzilem jakies 6.000 km i znowu popalilem tarcze. Zalozylem jakis rok temu EBC wentylowane, nawiercane, nacinane, dobralem klocki greeny, troche glosny zestaw, jest bardzo ok, wedle moich oczekiwan. Teraz uwazam, ze przetaczanie tarcz to niezbyt fajny pomysl. Jak tarcze bija to nadaja sie na zlom.

Pozdrawiam

TommiCrazy - 12-11-2007, 23:29

raz przetaczal mi tarcze jeden koles, i powiedzmy bylo ok.... jakis czas potem zalozylem normalne nowe tarcze i ODRAZU czuc bylo roznice


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group