Eclipse - Techniczne - wymiana płynu w chlodnicy???!!!
Anonymous - 06-11-2007, 15:42 Temat postu: wymiana płynu w chlodnicy???!!! witam
Czy w eclipsach jest jais spust plynu przy chlodnicy???
Zima sie zbliza i musze zalac jakis plyn bo nie wioem co jest w chlodnicy i nie wiem jak spuscic stry:(
Anonymous - 06-11-2007, 16:57
jest spust z chlodnicy, kurek znajduje sie na dole chlodnicy od strony alternatora
Anonymous - 06-11-2007, 16:59
a jak sie odpowietrza uklad???
Anonymous - 06-11-2007, 17:01
sam sie powinien odpowietrzyc, przy spuszczaniu jak i napelnianiu miej pokretlo ogrzewania ustawione na maxymalna temperature
Anonymous - 06-11-2007, 17:35
a bez kanalu da sie to zrobic czy nie bardzo??
Anonymous - 06-11-2007, 17:37
da sie ale troche ciezko Ci bedzie zlokalizowac kurek mozesz na chwile podlewarowac kolo
Sz@kal - 06-11-2007, 18:47
Da sie zrobić i bez kanału i lewarka. Tak jak mówił Kris ,koreczek spustowy jest po prawej częsci chłodnicy stojąc przed autem. Szukaj ręką krótkiego wężyka ,po nim powinieneś dojść do kurka. Tylko radze się z nim obchodzic delikatnie bo ponoć lubi sie taki koreczek złamać przy wykręcaniu a wtedy lipa bo musisz spuścić płyn odkręcając dolny wąż idący do chłodnicy Taki mały hardcore Mi się udało i koreczek mam cały
HouseM - 06-11-2007, 21:21
Wsuwasz miednice pod auto, prawą rączkę wkładasz między alternatorem a chłodnicą odkręcasz korek znajdujący się na samym dole (duży plastikowy , z końcówką motylkową) tylko nie do końca bo pochlapiesz wszystko dookoła płynem z chłodnicy.(max 3 obroty) powoli spuszczasz płyn , jak leci za wolno to zdejmujesz korek wlewu płynu w obudowie termostatu.
Napełnianie: zakręcasz korek w chłodnicy , napełniasz płyn w zbiorniczku wyrównawczym do poziomu MINIMUM !! , powoli wlewasz płyn przez obudowę termostatu (POWOLI) . Aby wstępnie odpowietrzyć układ ściskasz ręką kilkukrotnie dolny wąż od chłodnicy co jakiś czas.
Jak już więcej wejść płynu nie może odpalasz auto , i czekasz aż silnik sam się odpowietrzy dolewając powoli płyn którego będzie ubywało. Tak robisz aż do pełnego zagrzania się silnika.
Gasisz auto , zakręcasz korek
Po robocie. Ewentualnie na drugi dzień albo jak dużo przejedziesz tego samego dnia to sprawdź poziom płynu bo może jeszcze opaść.
|
|
|