[04-13]Colt CZx - piszczacy pasek
46Marek - 06-11-2007, 20:55 Temat postu: piszczacy pasek Co Sądzicie o piszcząc pasek po 34 kkm przy zimnym silniku .
Mam nadzieję ,że wymienią
w ramach gwarancji.
- ale zastanawiam się czy winę może ponosić np: pompa płynu , alternator
Proszę o opinie
Anonymous - 07-11-2007, 08:28
prawdopodobnie to kwestia regulacji jego naciagu. u mnie zdarzalo mu sie 'pisnąć' czasami przy porannym rozruchu i czesto po myciu - przebieg mam aktualnie 19kkm, ale działo się to już od 10kkm. zwrocilem na to uwage w serwisie przy przegladzie (po roku/20kkm). naciagneli go i teraz wydaje sie byc ok. tak wiec jezeli masz jeszcze gwarancje to polecam serwis, powinni w chwile to zrobic.
pozdrawiam!
Krzyzak - 07-11-2007, 16:15
pasek - szczegolnie nowy - rozciaga sie
pamietam jak zakladalem komus z forum paski, to 3 razy podciagalem, bo piszczalo
lepiej tak niz za mocno naciagnac i uszkodzic lozyska alternatora
Anonymous - 08-11-2007, 21:05
mi pasek popiskiwał straszliwie i podczas ostatniego przeglądu gwarancyjnego naciągnięto go i ... wymontowano kólko na którym był pasek i pomalowano go czarnym sprajem ( mechanik stwierdził że pasek piszczy bo ślizga sie na kólku , które jest wyslizgane i sprej sprawi że będa opory )
Anonymous - 07-02-2008, 08:30
A piska, piska. Z rana przy zimnym silniku. Widzę, że wszytskie Colty mają te same usterki
Anonymous - 24-02-2008, 14:07
Piszczenie cos strasznego. W żadnym aucie które miałam tak nie piszczało nigdy. Trzy razy jeździłam juz do naciągania, tydzień, dwa jest dobrze i od nowa sie zaczyna, szczególnie przy porannym rozruchu lub gdy postoi kilka godzin, po myjni równiez. nie wiem juz co robić i czy wymontowanie tego kółka to dobry pomysł
[ Dodano: 26-02-2008, 08:09 ]
Zdecydowalam się w dniu dzisiejszym na wymiane na oryginalny pasek w ASO. Razem z wymiana taka przyjemnosc ma kosztować tylko 6 dych. Poprzedni nie jest jeszcze zużyty, mam go od trzech miesięcy, Contitech, ale tego piszczenia nie da sie znieśc dłużej. Aha w ASO nie wiedza jak się on nazywa, powiedzieli tylko tyle że oryginalny, a o firmie Mitsuboshi nie słyszeli.
Anonymous - 03-03-2008, 11:15
Ale on piszczy ciągle i bez przerwy? Mnie piszczy tylko niedługą chwilę, jak jest zimno (+ zimny silnik, tylko z rana) albo mokro. Co dziwne po myjni nie piska
Anonymous - 03-03-2008, 12:43
nie piszczał ciagle i bez przerwy, ale zawsze rano i zawsze jak był zimny silnik, i pisk był taki że wszyscy sie rozglądali na około co sie dzieje. wymieniłam pare dni temu na oryginalny i jak na razie nie zapiszczało ani razu
saphire - 03-03-2008, 18:37
Mój piszczał i parę razy podciągałem ale ostatnio juz zaczął świergolić ciągle na wolnych obrotach więc w końcu kupiłem od Japaneze dwa nowe paski Mitsuboshi - komplet niecałe 5 dych i dziś wymieniłem. Stary pasek alternatora był zdarty niemożebnie... na połowie obwodu został sam kord a rowków już wcale nie było... Teraz błoga cisza
|
|
|