Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] problem z kontrolką akumulatora
Anonymous - 09-11-2007, 23:27 Temat postu: [Cari 1.6] problem z kontrolką akumulatora witam wszystkich jestem nowym mitsumaniakiem mam problem z moim miśkiem carisma 1,6 97r. po odpaleniu silnika nie gaśnie kontrolka od ładowania przy okazji na zimnym silniku zwłaszcza z rana samochód mi gaśnie muszę go jakiś czas przytrzyma na gazie jak się silnik nagrzeje to nuie gaśnie ale obroty skaczą. pomóżcie [/list]
mephisto - 10-11-2007, 00:09
a sprawdzales akumulator czyli czy jest naladowany i poziem wody i elektrolitow,bo masz podobne objawy jakie ja mialem jak mi padl akumulator tylko ja juz niemoglem odpalic silnika sprawdz akumulator a jezeli on jest wpozadku to alternator wez miernik sprawdz jakie ma napiecie akumulator przeczysc klemy i jak odplaisz autko to sprawdz czy alternator pracuje i jakie wtedy masz napiecie powinno byc 14v przy pracy alternatora.a jezeli nie to wtedy napisz co i jak to sie napisze co i jak.
jezeli alternator to pewnie szczotki sie juz wytarly i czas je wymienic mozliwe ze tez lozyska bedzie trza wymienic to koszt w granicach 200 za nowki wtedy proponuje wymiane calego alternatora bo cena jest podobna za uzywany w dobrym stanie.
Anonymous - 10-11-2007, 17:46 Temat postu: problem z kontrolką akumulatora dzięki jak najszybciej to sprawdze za nim kupiłem auto trochę stało nie używane dlatego pewnie masz racje z tym akumulatorem ale nie wiem dlaczego ta kontrolka się pali czy to możę by jakiś czujnik zaśniedział czy coś innego bo musi by ładowanie bo nim jeżdże
kielurkk - 10-11-2007, 18:10
Ja mam podobny problem znaczy mi tylko albo aż świeci ładowanie a raczej świeciło. ładowanie miałem 14,4 V ale kontrolka raz świeciła raz nie. Wymontowałem alternator (nawet dwa razy) i przeczyściłem wszystkie możliwe styki i odpaliłem dziś i póki co nie świeci. Nie wiem czy to pomogło w tygodniu będę jezdził więcej to będę wiedział czy jest ok. A z obrotami to nie wiem być może przyczyna jest powiązana z ładowaniem. Ja mam diesla. Sprawdz sobie masę silnika czy nie zaśniedziała i masę alternatora bo skoro auto zapala (rozrusznik działa) to masa silnika raczej jest. Zrób prostą próbę i jakimś przewodem podłącz się do minusa akumulatora i obudowy alternatora. Jeśli alternator nie ma masy to kontrolka powinna zgasnąć po przyłożenia drugiej (przewodem). Napisz czego się dowiedziałeś.
Anonymous - 10-11-2007, 20:38
dzięki w tygodniu to wszystko sprawdze co mi poradziliście zapomniałem tylko dodac że gdy obroty spadają przygasają lekko światła ale utrzymują się na poziomie 1000 natomist gdy zgasze światła gwałtownie wzrastają wskakują na 1100 do 1400 (przed rozmową z wami miałem teze że to może by silniczek krokowy albo regulator napięcia) co wy na to? poprzednio miałem golfa 1,4 a tam filozofia układu elektronicznego oraz budowy silnika była na poziomie budowy śrubokręta
sibi - 10-11-2007, 22:31
| krzyś miś napisał/a: | dzięki w tygodniu to wszystko sprawdze co mi poradziliście zapomniałem tylko dodac że gdy obroty spadają przygasają lekko światła ale utrzymują się na poziomie 1000 natomist gdy zgasze światła gwałtownie wzrastają wskakują na 1100 do 1400 (przed rozmową z wami miałem teze że to może by silniczek krokowy albo regulator napięcia) co wy na to? poprzednio miałem golfa 1,4 a tam filozofia układu elektronicznego oraz budowy silnika była na poziomie budowy śrubokręta |
Ja obstawiam albo Aku albo Masa ładowanie będziesz miał jak po wyłączeniu dodatkowego obciążenia oświetlenie mocniej świeci a obroty? to jest związane raczej z za niskim napięciem (bo to benzyna)
kielurkk - 11-11-2007, 15:31
| Cytat: | poprzednio miałem golfa 1,4 a tam filozofia układu elektronicznego oraz budowy silnika była na poziomie budowy śrubokręta |
We wspomnianym golfie mogłeś tak mieć że Ci światła przygasały bowiem jest to normalny obja jak spada napięcie to żarówki "bledną" ale w Cari nie zauważyłem takiego efektu. U mnie zawsze jest 14 - 14,4 V więc nie jest to zauważalne. Obroty po wyłączeniu odbiornika o dużej mocy np światła podskakują tyle że coś to dużo (chyba że zimny silnik). Wygląda że prąd jest brany tylko z alternatora. Sprawdz akumulator może jest do d.... Jeśli masz miernik (voltomierz) to zmierz napięcie na wyłączonym i włączonym silniku.
Anonymous - 12-11-2007, 20:35
witam dzisiaj byłem u elektryka sprawa jasna regulator napięcia jeżeli chodzi o kontrolkę, natomist nie wiem dlaczego na zimnym silniku samochód mi gaśnie tak jakby nie działało automatyczne ssanie muszę troszkę go na gazie przytrzyma i jak się rozgrzeje wszystko jest ok, może ktoś miał podobny problem czy chodzi może tutaj o naukę ecu obrotów?
Krzyzak - 12-11-2007, 20:39
| krzyś miś napisał/a: | | dlaczego na zimnym silniku samochód mi gaśnie tak jakby nie działało automatyczne ssanie |
prawdopodobnie silniczek krokowy lub jego sterowanie w ECU zaliczylo zgon
Anonymous - 12-11-2007, 20:46
Najprawdopodobniej tak jak piszesz bo to samo mi powiedział elektryk może się orientujesz jakie to są koszta?i czy i gdzie można to dostac oraz ten regulator napięcia z góry wielkie dzięki
mephisto - 16-11-2007, 16:55
tak regulator napiecia jest cholernie drogi wejdz na allegro i poszukaj bedzie taniej odrazu mowie ze lepiej kupic alternator z regulatorem na allegro powinny byc to zaoszczedzisz duzo kasy bo sam regulator to okolo 500 zl kosztuje wiec lepiej jak poszukasz na allegro.
sibi - 16-11-2007, 18:09
krzyś miś a masz może "dopalacz" LPG zamontowany (chodzi mi czy na gaziku pomykasz) jak tak to powiedz czy nie strzelił Tobie w kolektor ssący???
Anonymous - 16-11-2007, 18:30
| Krzyzak napisał/a: | | krzyś miś napisał/a: | | dlaczego na zimnym silniku samochód mi gaśnie tak jakby nie działało automatyczne ssanie |
prawdopodobnie silniczek krokowy lub jego sterowanie w ECU zaliczylo zgon |
święte słowa Krzyżak. Ja do dzisiaj miałem tak samo - permanentny brak wolnych obrotów na zimnym silniku opisany tutaj: http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=18231 .
Właśnie wróciłem z warsztatu i okazało się, że winowajcą był zapieczony silnik krokowy, a ponieważ wcześniej kupiłem drugi (używany, ale sprawny) po jego wymianie i ponownym czyszczeniu przepustnicy i procedurze nauki ECU jest idealnie.
Anonymous - 16-11-2007, 21:59
A co powiecie na sytuacje gdzie samochod od ponad roku jezdzi z kontrolnka zapalona i wogole nie gasnie ale ladowanie jest oki. I na wolnych i podczas jazdy jest wlasciwe ladowanie. Aku jest oki i samochod zachowuje sie oki. Tylko ta kontrolnka sie caly czas pali...
Anonymous - 17-11-2007, 21:13
witam dzięki za rady przeczytałem posty z linku troche mnie to podniosło na duchu że mozna coś zrobi z tym silniczkiem ale skąd będę wiedział że nie poszedł dodatkowo moduł sterowania może są jakies tego objawy? A co do kontrolki jeżeli będzie tak sie jeździło słowa elektryka:( można zajeździc alternator) zamówiłem na allegro cały alternator z regulatorem od anglika i mam nadzieje że moduł sterujący jest oki
|
|
|