To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Śfirek Śierota :)

Firebee - 22-02-2006, 13:32
Temat postu: Śfirek Śierota :)
No dobra.. zgubilem komorke, stracilem wszystkie telefony:)

Prosze kazdego, kto by chcial, bym mial jego nr w swoim telefonisku:P o przeslanie na priv o przeslanie powyzszego :)

Nr mam ten sam co mialem, ale uprasza sie o nie dzwonienie i nabijanie sie ze mnie, ze nie wiem kto dzwoni :twisted:

Pozdrafki..
Firuś

Bartek - 22-02-2006, 14:43

Sporo nr odzyskasz z asistance :)
Firebee - 22-02-2006, 18:40

patrz zapomnialem :) rzeczywiscie :P
Dzieki

Bartek - 22-02-2006, 20:33

No jak sierota, to sierota ;) - ja tez sierota, bo o Twojego maila prosilem :oops: :oops: :oops:
Anonymous - 23-02-2006, 10:49

Firebee, współczuję!
Mi też się ostatnio zgubił telefon, po prostu wyciągnął się z kieszeni razem z czapką i rękawiczkami. Brak zauważyłam po kilkunastu minutach i całe szczęście wiedziałem mniej więcej gdzie trzeba szukać. Przeszukałem fragment placyku 2 x 2 m i nic. Pomyślałem że biedak leży zagrzebany w śniegu, więc poprosiłem znajomego by podzwonił do mnie, a ja spróbuję odnaleźć na słuch. Usłyszałem go bardzo szybko, ale nie byłem w stanie go zlokalizować. Po dobrych kilku minutach poszukiwań czegoś co słychać ale nie widać, okazało się że cwaniak zanurkował sztorcem w półmetrową zaspę świeżego śniegu, niemal nie zostawiając przy tym śladu. Trochę przemókł, ale po wysuszaniu działa jak dawniej.

Firebee - 23-02-2006, 19:02

ja mialem slaba baterie, wiec jak sprawdzalem to juz byl wylaczony.. a najlepsze to to, ze przyszedlem do domu, patrze nie mam komorki.. aha to zostala pewnie w samochodzie, jutro sprawdze.. i w takim sobie przekonaniu do rana siedzialem.. rano patrze w aucie tez nie ma.. cale szczescie ze bateria slaba byla bo rachunek bym mial fajowy, a tak w miare szybko zalatwilem kopie karty i jest spoko..
szkoda tylko telefona i tych wszystkich kontaktow..
Pozdro

Kofi - 23-02-2006, 20:28

Z drugiej strony jak by baderia byla cala, znalazca byc moze by zadzwonil do kogos z listy i zglosil ze znalaz telefon.
Nie chwaląc sie ja tak zrobilem jak znalazlem telefon w autobusie :)

Krzyzak - 23-02-2006, 20:35

Kurcze, Firek - ale ta Twoja kobitka rośnie - patrząc na fotkę w podpisie, to normalnie się laska robi, że szok...
Rafal_Szczecin - 23-02-2006, 20:37

Kofi napisał/a:
Z drugiej strony jak by baderia byla cala, znalazca byc moze by zadzwonil do kogos z listy i zglosil ze znalaz telefon.
Nie chwaląc sie ja tak zrobilem jak znalazlem telefon w autobusie :)


no to jestes jednym z niewielu ...

brat zgubil (z jakis miesiac temu) podczas spacerku z pieskiem telefon . wrocil do domu po drugi, i wyszedl, zadzwonil do siebie, na poczatku byl sygnal lecz zaraz sie urwal . telefonu nie oddano ...

Kofi - 23-02-2006, 20:56

Ja wyszedlem z zalozenia ze sam sie przeciez na tym nie wzbogace, a komus przynajmniej nerow i klopotow zaoszczedze.

Jak zgubilem portfel to tez mi koles oddal. Oczywiscie 70zl ktore w nim mialem musialy sie zgubic wczesniej, bo ich nie bylo.

Z tym ze odzyskanie portfela kosztowalo mnie pol litra wodki.

Za oddanie tel koles chcial mi usilnie zaplacic, ale ja nie chcialem...ostatecznie mi na sile wcisnol 20zl na browar :) Powiedzial ze on tez byl kiedys studentem.....a tel byl jego corki...btw mialem z nia jakis kontakt na gg, bo sie okazalo ze mieszka w okolicy mnie :) Ogolnie z tym, tel to dluzsza historia :)

Rafal_Szczecin - 23-02-2006, 20:57

Kofi napisał/a:
Ogolnie z tym, tel to dluzsza historia


wiesz ;) mamy czas :D

Grześku - 23-02-2006, 21:31

Rafal_Szczecin napisał/a:
wiesz :wink: mamy czas :D


Jasne, opowiadaj. W końcu historia Firka skończyła się (prawie)dobrze więc możemy pozwolic sobie na długą forumonowele o znajomości Kofiego z Niunią od telefonu na gg poznaną - odcinek 1284 - prosimy.... ;)

Kofi - 23-02-2006, 22:08

tzn sama znajomosc z niunia to w sumie nic ciekawego, bo i znajomosc prawie zadna. Z samym tel troche smiechu bylo, ale to opowiem przy okazji spotkania, no i przy jakims browarze :)
Hubeeert - 24-02-2006, 15:49

Firek sieroto ile można do ciebie wydzwaniać??
Firebee - 24-02-2006, 19:19

A kiedy dzwoniles?
A Krzyzaczku kobitka rosnie... normalnie jak na drozdzach:) tutaj tak dorosla mine zrobila ze hej:)

Wiadomo.. Tatus przystojny to i corka piekna :P

Pozdro
Firek



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group