Carisma - Techniczne - [Cari 1.9TD] Naszła zima odeszły chamulce
Anonymous - 16-11-2007, 11:43 Temat postu: [Cari 1.9TD] Naszła zima odeszły chamulce Gdy przyszły śniegi, pedał hamulca zaczął mi schodzić do podłogi. Jak podpompuje to rośnie jakby był zapowietrzony. Miał ktoś taki problem?? Co to może być?? Zapowietrzył się tak na zimę czy może pompa jest do wymiany. Pomóżcie.
akbi - 16-11-2007, 11:48
Joker82 napisał/a: | Zapowietrzył się tak na zimę czy może pompa jest do wymiany |
Może być pompa uszkodzona, ale zacząłbym od wymiany płynu hamulcowego (no chyba, że go niedawno wymieniałeś) i od odpowietrzenia układu, to są najczęściej przyczyny Twoich objawów.
Anonymous - 18-11-2007, 03:33
ale gdyby chodziło o zapowietrzenie układu, to moze tak z dnia na dzien pedal spasc do podlogi??
maxwell61 - 18-11-2007, 08:05
połóż się pod auto i dodatkowo zobacz przewody giętkie hamulcowe...może byc że masz nie tyle że peknięty ale tworzy się zgrubienie... a jak tworzy sie zgrubienie to wowczas jest słabe ciśnienie i nada podpompować... zobacz w ogóle ile masz plynu ham. w zbiorniczku ...pozdrawiam
kielurkk - 18-11-2007, 13:53
Oglądnij też hamulce tylne bo często tez cylinderki z tyłu "przepuszczają". Jeśli masz wilgotne bębny, felgi to masz już przyczynę. Przewody wszystkie też pooglądaj. mogłeś mieć już trochę zapowietrzony układ a teraz jest zimniej i powietrze się skurczyło i ciśnienie w układzie spada i efekt "pedału w podłodze" może być wyrazniejszy. Posprawdzaj czy nie ma przecieków i odpowietrz układ zaczynając od tylnego prawego koła, lewe tylne, prawe przód i lewe przód i napisz czy się poprawiło.
Anonymous - 24-11-2007, 18:20
Znalazłem dzisiaj chwilę czasu i zabrałem się za obejrzenie tych hamulców. Miałem nawet zamiar zrobić sobie taki przyrządzik z silniczka od spryskiwaczy. W końcu odkręciłem tylne prawe koło, kolega mi pompował pedałem hamulca a ja popuszczałem odpowietrznik, żadnego powietrza. No więc zabrałem się za tylne lewe koło, odkręciłem koło, popuszczam odpowietrznik i trach, odpowietrznik się urwał. zniechęcony pozostawiłem to koło i zabrałem się za prawe przednie. Odkręcam koło a tu!!!! odpowietrznika już nie ma. Zdenerwowany wziąłem klucz 14 i zacząłem odpowietrzać, odkręcając wężyk z zacisku.
W lewym przednim zrobiłem tak samo gdyć odpowietrznik był, lecz jedyna ósemka którą miałem nie wytrzymała naprężenia. Hamulec się pojawił i wyglądało na to że się jakimś cudem nagle strasznie zapowietrzył.
Po wypłacie mam zamiar podjechać do mojego mechanika żeby pooglądał mi te hamulce, najlepiej mając je na stole i oczywiście wymienił płyn hamulcowy (Dolewałem co miałem czyli dot-3). Może nawet wymieni mi odpowietrzniki. póki co hamulce są, koła się blokują choć w dalszym ciągu czuć że jest lekko miękki.
Na razie to tyle jeżeli chodzi o mój problem. Dzięki za udzielone mi rady.
Pozdrawiam.
maxwell61 - 24-11-2007, 20:21
w cari hamulec właśnie jest miękki jak się wciska, a jadąc z duża prędkościa czasami 2, 3 razy naciskam aby wyhamować...ale z odpowietrznikami to masz cyrk!!! ... pozdro
|
|
|