Pajero IV - Opony zimowe pajero
Anonymous - 18-11-2007, 13:11 Temat postu: Opony zimowe pajero Jakie opony zimowe są preferowane do pajero ?
Anonymous - 18-11-2007, 18:14 Temat postu: Re: Opony zimowe pajero
saag napisał/a: | Jakie opony zimowe są preferowane do pajero ? |
na asfalt ?
dobre w kazdym razie kazda sroczka swoj ogonek... ale coopery discovery, micheliny alpiny, bf wintery i pirelli scorpiony (kolejnosc przypadkowa) maja dobra opinie
jak raczej duzo sniegu niz asfaltu to juz inna bajka
rozmiarowo raczej takie same jak letnie
Anonymous - 18-11-2007, 19:25
Ja mam te pierwsze ale niestety śniegu jeszcze nie było więc nie miałem jak sprawdzić ale w błotku radzą sobie jako tako a na asfalcie nie wydają dziwięku którego nie znosze czyli "ziuuuuuuuu"
Gene - 19-11-2007, 08:18
Nie pamietam ale temat juz chyba przerabiany. Dodam od siebie (pewnie juz sie powtarzam), ze od 4 zim smigam na Dunlop'ach Grandtrek SJ 6 i nie dam sobie innej opony na zime zalozyc. Jest to opona do aut terenowych i pod tym katem zostala zaprojektowana. Ze wzgledu na swoje wlasciwosci wysmienita na zamarzniete i oblodzone twarde powierzchnie jak i na kopny snieg.
Anonymous - 19-11-2007, 20:40
Gene,
dzięki za rekomendację ale na razie nie skorzystam.
Fabrycznie mam w Pajero 18-calowe felgi a na nich opony 265/60R18.
Nie znalazłem profilu Grandtrek SJ 6 ani w tym rozmiarze ani w podobnych na 18-calowe felgi.
Jest za to dostępny profil Winter Sport M3, który znam z innych aut i jestem zadowolony z ich zachowania w zimie.
Ale póki co mam zamiar wybrać się w góry i sprawdzić jak auto będzie się zachowywać na fabrycznych oponach całorocznych.
Dopiero gdy stwierdzę, że jest bardzo kiepsko, kupię zimówki.
W przeciwnym razie nie będę sobie w tym roku zawracał głowy wymianą gum.
pozdrawiam
Anonymous - 19-11-2007, 23:28
nie używaj całorocznych dunlopów w górach.
powiem więcej - nie używaj ich nawet na błocie posniegowym.
jak będzie naprawdę kiepsko i tak zimówki już nie będą Ci potrzebne, bo samochód będą Ci klepać do wiosny.
niestety Dunlopy to nie scorpiony z Disco...
To co jest to Yokohamy albo Bridgestony, te ostatnie niestety praktycznie nie do dostania.
Importer dał ciała homologując samochód tylko z takim rozmiarem opon, ja na swoje czekałem 2 tyg.
Anonymous - 19-11-2007, 23:39
Dzieki za ostrzeżenie, ale tak się składa, że dostalem auto właśnie na...
Bridgestonach
Czyli co? Mam się cieszyć?
Anonymous - 20-11-2007, 00:28
gootek napisał/a: | Dzieki za ostrzeżenie, ale tak się składa, że dostalem auto właśnie na...
Bridgestonach
Czyli co? Mam się cieszyć? |
wyjechac to moze i wyjedziesz (a jak nie to bedzie obciach )
w dol "zjedziesz" tzn sie zsuniesz
Te (caloroczne szosowki) sie nie nadaja na nasze klimaty - chyba ze taka zimę jak była w zeszłym roku i nie wazne czy to bridgestony/micheliny/dunlopy/..../inne
Gene - 20-11-2007, 07:13
gootek napisał/a: | Dopiero gdy stwierdzę, że jest bardzo kiepsko, kupię zimówki. |
Wola Boza nie skrzypce. Pamietaj tylko, ze masz auto za 200 tysi a nie jestes przekonany do kupna opon za powiedzmy 2600. Obys nie musial sie czuc jak ten przyslowiowy Polak po szkodzie.
Nie chce nikogo przekonywac, nawet namawiac. Pisze co sadze i jakie mam zdanie na ten temat. Caloroczne opony czy te fabryczne Dunlopy, czy te Duelery H/T (bo chyba takie masz) sa dobre na zime ale w panstwach gdzie temperatura nie spada ponizej zera i gdzie snieg to frajda sezonu. Ja bym sie nie odwazyl. Za duzo do stracenia. Dodam, ze i przy zimowkach nie masz gwarancji, ze auto wszedzie zachowa sie poprawnie. Trafisz pare metrow dobrze oblodzonej drogi i masz parking w rowie. Teraz pytanie, jakie wtedy chcialbys miec opony?
powodzenia
...a swoja droga ciekawe czemu wybor jest tak ubogi
Anonymous - 20-11-2007, 15:08
Tak, mam Brigestony Duelery H/T.
Rzecz w tym, że ja się spodziewam, że jazda w zimie na tych gumach może nie być optymalna. Tyle, że po prostu chcę poczekać na śnieg i to sprawdzić. Jeśli już teraz wymienię na zimówki - to nie będę miał porównania.
Kiedy tylko dobrze posypie to chcę sobie pojeździć na placu manewrowym...
slalom, ostre zakręty, hamowanie itd...
Potem kiedy wymienię na zimówki i potestuję w podobnych warunkach to przynajmniej będę miał porównanie.
Gene, za 2600 zł nie kupisz bardzo dobrych opon w rozmiarze 265/60R18.
Ale to akurat nie jest najistotniejsze, bo mówiąc górnolotnie: "bezpieczeństwo nie ma ceny"
Słusznie piszesz, że i przy zimowkach nie ma gwarancji, ze auto wszedzie zachowa sie poprawnie.
Ja bym dodał, że jeszcze cenniejsze od jakości opon, jest dostosowanie stylu jazdy do warunków drogowych oraz właśnie do jakości opon, na których się jedzie. A czasem najrozsądniej jest w ogóle nigdzie nie jechać.
Gene - 20-11-2007, 16:31
dokladnie
Anonymous - 20-11-2007, 21:10
witam
sorki za zawracanie d....
ale czy mogli byscie mi doradzic jakie gumy kupic
jade do polski w grudniu i mam zwykle caloroczne opony.
chce w polsce kupic zimowki albo terenowe.
moje pytanie jest czy terenowych nie zedre jadac 2000 km po czarnym w drodze powrotnej.
czy juz lepiej wziasc zimowki a na powrot zalozyc caloroczna?
tu gdzie mieszkam nie ma zim a terenowe jak znalazl bo drogi kiepskie i pola bezkresne
za pomoc dzieki
Anonymous - 20-11-2007, 23:39
qbaq napisał/a: | witam
sorki za zawracanie d....
ale czy mogli byscie mi doradzic jakie gumy kupic
jade do polski w grudniu i mam zwykle caloroczne opony.
chce w polsce kupic zimowki albo terenowe.
moje pytanie jest czy terenowych nie zedre jadac 2000 km po czarnym w drodze powrotnej.
czy juz lepiej wziasc zimowki a na powrot zalozyc caloroczna?
tu gdzie mieszkam nie ma zim a terenowe jak znalazl bo drogi kiepskie i pola bezkresne
|
no tylko traf tak zeby sniegow nie bylo jak bedziesz jechal na tych calorocznych
terenowe nie zetra sie na 2000 na pewno
za malo danych troche podales
jak bedzie tylko zimno ale bez jakis dramatycznych sniegow to dojedziesz na pewno tam i spowrotem na tych co masz
Jak u siebie jezdzisz glownie poza asfaltem to w zaleznosci czy to duze pola bezkresne czy male qp sobie jakies AT (lekki terenik) albo MT (ciezki terenik)
AT sa dobrym kompromisem jak sie jezdzi i po asfalcie i po lekkim terenie
MT sa koszmarne na asfalt, ale doskonale w teren
szosówki sa świetne na asfalt i moga byc na szuterek
Jak masz w miare to blocko i slabe zimy, to kup sobie BF Goodrich AT albo Goodyear AT/R
i podejrzewam ze bedziesz zadowolony (calorocznie, ale na przebieg 100 tys. na tych gumach nie licz)
Anonymous - 20-11-2007, 23:46
qbaq napisał/a: | chce w polsce kupic zimowki albo terenowe.
moje pytanie jest czy terenowych nie zedre jadac 2000 km po czarnym w drodze powrotnej.
czy juz lepiej wziasc zimowki a na powrot zalozyc caloroczna?
tu gdzie mieszkam nie ma zim a terenowe jak znalazl bo drogi kiepskie i pola bezkresne
za pomoc dzieki | Ani opon terenowych ani zimowych nie zedrzesz jadac 2000 km po czarnym. Nie wiem czy jest sens, żebyś kupował opony na ten jeden wyjazd. To zależy gdzie jedziesz (góry?), jaka będzie pogoda, itd...
Trudno mi cokolwiek doradzić.
Jeśli coś mogę doradzić, to że jeśli już masz parcie żeby kupić to kup nowe, nie używane i dostosowane jesli chodzi o rozmiar i parametry do Twojego auta. Specjalnej reklamy żadnej firmie nie będe tu robił, bo jest co najmniej kilka, które robią dobre gumy.
Anonymous - 21-11-2007, 21:13
wielkie dzieki
kupie AT, bo mam tez w planie pojechac na narty, u siebie jezdze duzo po miescie i placach budowy i farmach wiec ATki powinny byc w sam raz.
a w razie problemow w gorach zawsze moge zalozyc lancuchy.
dzieki i pozdrowienia
|
|
|