To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum Dla Pań - ...z NIM poszłabym........na kolację :)

ruslana81 - 21-11-2007, 16:32
Temat postu: ...z NIM poszłabym........na kolację :)
No Ladies...przywołajmy uśmiechy na naszych buziach (i podniesienie brwi w geście aprobaty)...

Temu panu nie odmówiłabym towarzystwa - Gael Garcia Bernal



uch, ta ciemna oprawa oczu....auuuuu!

...jemu też nie, choć wiekowy już...David Bowie...



..i temu też nie - John Cusack:




..żeby nie przeginać tak na raz, to jeszcze ten jeden, ostatni - i żeby nie tylko zagraniczników - Marcin Dorociński...hoho...



..cdn...

Anonymous - 21-11-2007, 17:40
Temat postu: Re: ...z NIM poszłabym........na kolację :)
Na kolacje to z mlodym Kuroniem, na ten przyklad. :)

Pzdrw.

Monia - 27-11-2007, 20:09

Hmmm to może Bogusław Linda ale za czasów gdy grał w filmie "Sara" :D :oops:
maxwell61 - 27-11-2007, 22:16

Monia, Lindzie to by się z nikim"nie chciało gadać" :D
Anonymous - 27-11-2007, 22:41

hmmm....dziewczyny to moze i ze mna?? no fakt...nawet nie wiecie jak wygladam... ale moze (P.S. jeszcze sie nawet nie przywitalem na forum:( )

Pozdrawiam

ruslana81 - 28-11-2007, 09:44

...c.d.:

Jestem "świeżo" po obejrzeniu "American History X"
...oczarował mnie w nim Edward Norton - dokładnie taki...(znany także z "Fight Club")



Monia, oto i Boguś :) też bym Nim nie pogardziła :mrgreen:



Russel Crowe - w roli Bud'a White'a "L.A. Confidential"



..i w roli "baaardzo niegrzecznego chłopczyka" - Hando w filmie "Romper Stomper"...


cns80 - 28-11-2007, 10:21

I żaden niepodobny do Grześka :D
U mojej żony też mnie to dziwi. Ten jej się podoba, tamten... a ja patrzę i nie widzę ani jednej cechy wspólnej (no może poza tym że chodzimy na dwóch łapach zwanych nogami) z tymi panami :shock:
Powiedzcie mi jak to jest ???

ruslana81 - 28-11-2007, 10:33

cns80 napisał/a:
Powiedzcie mi jak to jest ???

hehe...widzisz Patryk, u facetów jest dokładnie tak samo...Takie "typki" są do cieszenia oka...ja poszłabym z tym czy z tamtym panem na kolację...i tyle...zgrzeszyć po kolacji i zjeść rano śniadanie wolę z Grzechem :mrgreen: z NIM też chętnie chodzę na kolację... :mrgreen:

cns80 - 28-11-2007, 10:34

ruslana81 napisał/a:
zjeść rano śniadanie wolę z Grzechem
:mrgreen: :D :mrgreen: Grzesznica :P
akbi - 28-11-2007, 10:41

a ja mam takie nietypowe pytanie.
Czy osoby, które muszą "nacieszyć oko" mają jakieś kompleksy odnośnie własnej osoby ??? ...lub kompleks wyglądu partnera ??
Pytanie dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn.

ruslana81 - 28-11-2007, 10:52

cns80 napisał/a:
Grzesznica

oto i jaaaa...i jestem z tego dumna :badgrin:
akbi napisał/a:
Czy osoby, które muszą "nacieszyć oko" mają jakieś kompleksy odnośnie własnej osoby ??? ...lub kompleks wyglądu partnera ??


akbi, a Tobie o co się znów rozbiega? Jaki kompleks? I dlaczego "musi"? Tu nikt nic nie musi, jak wiesz. To dla tych Pań, które chcą i lubią sobie popatrzeć. Nie tylko mężczyźni lubią oglądać - tyle, że kobitki. I to nie ma nic wspólnego z partnerem, zapewniam Cię. :biggrin:
Czy to, że zachwycam się nowym Lancerem oznacza, że mam kompleks, bo ja mam 13-letniego lancera? Oj, chyba przesada i to duuuża...
Dodam jeszcze, że Grzech również zachwycił się wyglądem Edwarda Nortona w filmie wspomnianym przeze mnie...Powiedział, że "wygląda re-we-la-cyjnie" :badgrin:

akbi - 28-11-2007, 10:55

ruslana81 napisał/a:
akbi, a Tobie o co się znów rozbiega? Jaki kompleks? I dlaczego "musi"?


ruslana81 napisał/a:
Czy to, że zachwycam się nowym Lancerem oznacza, że mam kompleks, bo ja mam 13-letniego lancera? Oj, chyba przesada i to duuuża...

To zrozumiałem dla mnie ...jak się zachwycam innym autem to z reguły chciałbym wymienić swój samochód na takie właśnie auto.


... i właśnie dlatego pytam, czy to właśnie tak samo jest z oglądaniem i podziwianiem fotek znanych ludzi???Pytam z ciekawości, bo ja tak nie mam i nie wiem o co chodzi:wink:

Anonymous - 28-11-2007, 11:01

akbi napisał/a:
a ja mam takie nietypowe pytanie.
Czy osoby, które muszą "nacieszyć oko" mają jakieś kompleksy odnośnie własnej osoby ??? ...lub kompleks wyglądu partnera ??
Pytanie dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn.


Czemu? Widok partnera mnie bardzo cieszy. Natomiast po prostu kazda dobrze ubrana i ladnie idaca kobieta jest jak dobre dzielo sztuki. To po prostu piekno.

Z drugiej strony jakis karampuk z golym brzuchem z wylazacymi nad spodnie stringami to tez intzeresujacdfy obiekt socjologiczny i niezla rozrywka. W kategoriach okolokabaretowych traktowana :-)

Nie rozumiem, dlaczego owo cieszenie oka ma byc czyms zlym? Wezmy na przyklad Maggie Cheung w 'Spragnionych milosci' Wong Kar-Waia... Ubrana zawsze w piekna suknie qipao (nota bene zawsze inna) pieknie podkreslajaca jej sylwetke, ladnie chodzaca. Do tego filmowana w niej gdy idzie po schodach zwykle na wysokosci polowy swedj wysokosci. Efekt - erste klasse :-)

Pzdrw.

[ Dodano: 28-11-2007, 11:04 ]
akbi napisał/a:

To zrozumiałem dla mnie ...jak się zachwycam innym autem to z reguły chciałbym wymienić swój samochód na takie właśnie auto.


Zachwycam sie nowa Alfa Brera. Ale w zyciu nie chialbym jej miec :-) Bo Alfy to dziela sztuki.
Podobnie piekny jest nowy Mini - ale czemu mialbym jezdzic szorujac tylkiem jezdnie w tak mimo wszystko ciasnej puszce.
Nie zachwycam sie cytryna C8 bo brzydka raczej, ale gdybym mogl to swojego Pikusia (nota bene tez brzydkiego) bym na C8 zmienil :-)

cns80 - 28-11-2007, 11:16

Widzę że temat ma być antidotum na "Kącik rubieżny" :wink:
Tylko styl troszkę lepszy. Gratuluję.

Robert Bryl, zgadzam się z Tobą tylko proszę nigdy ale to nigdy nie kupuj C8 (mechanicy robią fajne miny jak się zepsuje, klienci robią fajne miny jak zobaczą fakturę :D )

ruslana81, wrzucaj dalej te fotki. Zobaczymy jaki masz gust :D

Gene - 28-11-2007, 11:17

ruslana81 to nie grzesznica tylko Grześnica. :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group