Off Topic - Nasze zwierzaki :D
Krzyzak - 27-02-2006, 10:58 Temat postu: Nasze zwierzaki :D Marcin - wyrypisty kiciuś w tle, taki pięknie szary
wichura1 - 28-02-2006, 00:25
Chodzi ci o tego sierściucha ? Wabi się Dexter i dobrałem go pod kolor tapicerki Lancera.
Cezar - 28-02-2006, 10:30
kicius to rosyjski niebieski?
A kiera zajefajnie zrobiona
wichura1 - 28-02-2006, 11:17
Dzięki, zgadza się niestety japońskich niebieskich nie ma.
Krzyzak - 28-02-2006, 16:43
Też stawiałem na rosyjski niebieski - koleżanka ma brytyskiego niebieskiego, ale Twój ma bardziej skośne oczy, stąd moje wschodnie przypuszczenia. Piękny.
Hubeeert - 28-02-2006, 20:25
To teraz ode mnie dla uczestników tego pieknego Off Topic'a
FAQ nie powstał po to żeby opowiadać sobie o kotach - nawet tak ładnych jak ten na zdjęciu.
Krzyżak i wichura1 - moderatorzy i taki przykład dają....
tomusn - 28-02-2006, 21:23
a moi znajomi z wyjazdu na obrachy do Szwecji, chcieli kotka i wchodziły w grę 2 rasy, niebieski rosyjski, lub norweski leśny, w końcu przemyciliśmy przez granicę szwedzką kotkę (pewnie zwykłą) o imieniu REA (słowo które nauczyliśmy się rozpoznawać z daleka, aczkolwiek nigdy nie wymówiłem go poprawnie po szwedzku - obniżka lub przecena)
Bartek - 28-02-2006, 21:53
Wichura - mamy identyczne kiciuchy (znaczy ja mialem za kawalerskich czasow - tezar mieszka z moimi rodzicami). Kotka nazywa sie "Myszka" ze wzgledu na umaszczenie
Anonymous - 28-02-2006, 21:57
świetny kotek, ogólnie nie przepadam za tymi zwierzętami ale o tym moge powiedzieć ze jest piękny, jeśli mozna wiedziec to ile takie cudo kosztuje ??
piwkotom - 28-02-2006, 22:04
ostatnio mialem propozycje wziac takiego za 700zl. Piekny kot, ale charakterny nie dogadalby sie z moim psem... ale moze kiedys... jestem zakochany w tej rasie.
Wichura, jest piekny, gratulacje.
Bartek - 28-02-2006, 22:10
Rosyjski niebieski kot jest latwy do wychodowania...... Moja to kundelka..... Rosyjski niebieski ojciec + bura kotka typ polski dachowy....... Kotka znajomych okocila sie po takim mezaliansie - miala 5 kociakow z czego 3 kocurki polskie dachowe bez najmniejszego sladu rosyjskiego kochanka i 2 kotki bez najmniejszych cech skundlenia....... Podobno geny rosyjskiego kota nie mieszaja sie z genami kotki..... Nam papiery nie byly potrzebne, wiec kociak kosztowal 0 zl. 00 gr
Cezar - 28-02-2006, 23:52
Cytat: | to ile takie cudo kosztuje ?? |
z papierami ok. 1000 PLN
no chyba ze sie ceny zmienily
ja mam swoja sierotke ze schroniska a zwie sie Mizia i lubi jezdzic Misia
kot ktory po bardzo ciezkiej operacji pokonal smierc - za to pokochalem ja jeszcze bardziej
Kofi - 01-03-2006, 09:13
Bardzo lubie koty. I co jakis czas zastanawiam sie nad tym czy by sobie takiego kota nie sprawic. Ogolnie chcialbym miec jakiegos zwierzaka. Wole kota bo jest mniej obslugowy od psa. Ale jak rozwazam wszystkie za i przeciw to zawsze pojawiaja sie pewne kwestie przeciw, ktorym moglbym niepodolac i z pomyslu posiadania kota rezygnuje.
Krzyzak - 01-03-2006, 12:49
Kofi napisał/a: | Wole kota bo jest mniej obslugowy od psa. |
He he - normalnie aż parsknąłem śmiechem - fajne stwierdzenie.
Każde zwierzę ma swoje walety i zady, ja miałem i psa i kota i też jakoś koty mi bardziej pasują - cichsze, spokojniejsze (jakoś tak rozładowują napięcie), nie srają na chodniki, nie gryzą przechodniów, jak zapomnisz o żarciu, to sobie coś upolują, jak wyjedziesz na miesiąc, to kot nie zginie, no i nie śmierdzą jak psy. Ale też nie obronią przed napastnikiem, nie ostrzegą przed złodziejem (chociaż i tak lepszy jest alarm, bo psa można otruć itp.), jak nawalą to śmierdzi na kilometr i - szczególnie małe - są strasznie wszędobylskie i często "coś się tłucze". No ale na psy jestem uczulony...
luk_szc - 01-03-2006, 13:03
A to moje bydle Syberyjskie - cztery miesiące . Niebieski Ivan
Na razie - miłe , sympatyczne , nie niszczy niczego
|
|
|