Anonymous - 01-12-2007, 14:24 Temat postu: Dodatki do paliwa Witam! Mam pytanie do Forumowiczów odnośnie specjalnych środków do czyszczenia układu zasilania (m.in. wtryskiwaczy). Jestem od niedawna posiadaczem DID-a (mój pierwszy diesel) i gdzieś wyczytałem, że co jakiś czas powinno się coś takiego dolać do zbiornika paliwa. Czy jest to w 100% bezpieczne dla silnika, czy też są jakies przeciwwskazania? Robson86 - 01-12-2007, 15:10
Widzisz jesli masz jakiekolwiek obawy nie lej. Takie jest moje zdanie. Osobiscie polecil bym Ci zalanie raz na jakis czas (np. 2 zbiorniki pod rząd) jakiejs wypasionej ropy typu BP ultimate diesel np. Specyfiki jak specyfiki jedni sa zadowoleni inni nie. Moim zdaniem szkoda silniczka... Pozdroo JCH - 01-12-2007, 15:42 Tankuj paliwo na dobrych stacjach, nie na żadnych "no name'ach". Anonymous - 01-12-2007, 22:21 Dzięki za info. Czyli trzeba do tych wynalazków podchodzić z dystansem... A jeszcze dopytam o dodatki "zimowe". Chodzi chyba o wiązanie wody, opóźnienie wytrącania parafiny albo jakoś tak.... Czy tego też raczej nie stosować? A paliwko tankuję np. na NESTE - jest wg Was ok? JCH - 01-12-2007, 22:31
 Ale myślę, że tak przy ok. -30'C samo paliwo mogłoby już nie wydolić 
Cóż... ciekawe jaka będzie ta zima ...
Anonymous - 02-12-2007, 08:22
Jeśli chodzi o dodatki to bym sobie darował, natomiast jeśli chodzi o mróz to warto kupić depresator. Przy mrozach rzędu -25, -30 warto go dolać do zbiornika, niż później walczyć z rozmrażaniem przewodów, czy wyjmowaniem baku. Butelka depresatora to w większości dużych marketów koszt ok. 15-20 zł. Anonymous - 02-12-2007, 18:34 No właśnie. Jaka ta zima będzie? - zobaczymy. Ale w taki depresator się zaopatrzę. Dzięki. Anonymous - 03-12-2007, 19:11 ja jeżdżę dieslami od 5 lat, miałem najróżniejsze. Jedno wiem na pewno omijam wszystkie prywatne i super tanie ( auchan, itp.) oraz stare ( te co mają 15 i więcej lat ). w prywatnych zawsze chrzczą paliwo, supermarkety - to co tanie nie jest dobre, a stare - mają stalowe zbiorniki które już są zardzewiałe. Osobiście polecam tylko BP Shell i Orlen, nawet Jet i Lotos mają .... paliwo. ps. i nie dolewam żadnych specyfików, duże koncerny odpowiednio o nas dbają, wystarczy przestrzegać jednej zasady - zawsze tankuj do pełna i staraj się mieć więcej niż pół zbiornika Anonymous - 07-12-2007, 16:25 Witam,a ja od kilku miesięcy wlewam do swojego MMSa eco v ..http://www.tanie-paliwo.pl/product_info.php?products_id=1&cPath=1 I jestem zadowolony,mam kilku znajomych,którzy stosują ten środek i również są zadowoleni.....ale pewnie zdania sa podzielone. 
Anonymous - 12-12-2007, 11:41 Ja od 5 lat tankuje na NESTE mojego Did'a raz tylko miałem kłopot, 2 lata temu był taki tydzień że temperatura spadała w nocy poniżej -35. Wytracała się z paliwa parafina i zalepiła cały filtr paliwa. Trzeba było wymienić filierek i dolać szuwaksu do paliwa, więcej niespodzianek nie miałem. irekmiecz - 16-04-2009, 12:28 Odświeże temat. Może ktoś z was stosuje coś z tego http://www.stp.com.pl/produkty/paliwa.html , http://www.valvoline.pl/M...aner_index.html nasz "miś" ma ponad 180tkm i może dobrze by mu zrobiło taki przeczyszczenie? A może coś innego o podobnym działaniu stosujecie? Podchodzę do takich wynalazków dość ostrożnie i dlatego pytam. 
akbi - 16-04-2009, 13:37
ja używam regularnie ten w czarnej butelce (oczywiście do silników benzynowych) Czy pomaga ???? wydaje mi się, że tak .. Po 7-8 tys km wydaje mi się, że po wciskaniu pedały gazu, silnik tak jakby nie przyspieszał płynnie ... po dodaniu powyższego specyfiku STP opisany objaw ginie na kolejne 7-8 tys 
...a przynajmniej tak mi się wydaje
mkm - 16-04-2009, 17:44
Mam takie same odczucia. Ja wlewam przed dluzsza trasa srednio raz na pol roku. halbog - 17-04-2009, 09:14
Osobiście używam dodatków do paliwa Xeramic, czyszczących układ paliwowy i wtryskiwacze (do silników benzynowych). Używałem z powodzeniem w Suzuki Swifcie, autko było 17 letnie ze stosownym przebiegiem, a po wlaniu dodatku robiło się wyraźnie żwawsze i z mniejszym apetytem na paliwo  . Ten sam dodatek używam teraz w MSS, jestem zadowolony z efektu. Paliwo kupuję na Tesco, oni kupują od Lotosu, bynajmniej ich cysterka ostatnio tam się opróżniała
Pozdrawiam. Bogdan gulgulq - 17-04-2009, 09:22 ja w tamtym tygodniu zalałem stp do disla z antyżelem...hmm..subiektywne odczucie ze jakby inaczje pracował ale to i może zmiana pogody i inne powietrze
co do tankowania: tankuje prawie i wyłącznie na małej znajomej stacji ale mam 100% pewnosci ze paliwo jest prosto z rafinerii gdańskiej bo znam się dobrze z szefem , zresztą swoją flotę tankuje u siebie a to też oznaka czegoś
i pełny zbiornik to bardo rzadko, zazwyczaj za 100 zł co daje średnio 25 litrów i jeżdze do zapalenia sie rezerwy
|
||||||||||||||||||||
