Anonymous - 01-12-2007, 17:49 Temat postu: Wolne obroty... Witam. Mam problem z carisma 1.8 GDI 98 rok a mianowicie wolne obroty. Zaczelo sie podczas normalnej jazdy, wrzucilem na "luz" i cari zgasla. Odpalilem i juz nie chodzila na wolnych, na wysokich i podczas jazdy zachowuje sie normalnie. Przeprowadzilem procedure "uczenia" obrotów, mimo zresetowania akumulatora na poczatku musze trzymac delikatnie pedal gazu i dopiero po kilku minutach łapie normalne obroty i potrafi tak chodzic caly czas... az do ponownego uruchomienia samochodu. i jest znowu to samo, tak jakby komputer "gubil" ustawienia. Czy ktos moze spotkal sie z takim przypadkiem? A moze po prostu cos zle robie? A i jeszcze dodam ze jak juz chodzi na wolnych obrotach to wystarczy że włączę klime i silnik gasnie... Z góry dzieki za pomoc:) turek61 - 01-12-2007, 20:03 delaydd, czy musiałeś zakładać nowy temat 
O obrotach na tym forum jest chyba najwięcej juz napisanych postów wiec ze swoim pytaniem powinieneś podpiąć sie pod już istniejący. W Szukaj wpisałem obroty i tak np.: http://www.mitsubishi-gra...ighlight=obroty http://www.mitsubishi-gra...ighlight=obroty http://www.mitsubishi-gra...ighlight=obroty http://www.mitsubishi-gra...ighlight=obroty http://www.mitsubishi-gra...ighlight=obroty Przekopiuj do któregoś z powyższych swoje pytanie bo tu dostaniesz ostrzeżenie. Napisz tam przy okazji jak uczyłeś go obrotów na jałowym z obciążeniem czy bez. Robson86 - 03-12-2007, 01:05 A czysciles przepustnice  To jest pierwsza faza za jaka powinienes sie wziasc.
Pozdroo Anonymous - 03-12-2007, 11:15 Przepustnica czyściutka [ Dodano: 03-12-2007, 11:28 ] Tak naprawdę robilem już wszystko co znalazłem na tym forum i nic...:/ wazu - 03-12-2007, 12:41 Spróbuj z silnikiem krokowym, bo to on odpowiada za wolne obroty (zamyka lub otwiera dopływ powietrza omijający przepustnicę przez tzw. bypass). Rozkręć go, delikatnie rozbierz i na łożyska psiknij jakiś smar w płynie. Możesz też odkręcić go od przepustnicy i dokładnie wymyć zawór regulujący dopływ powietrza w tym bypassie. Tylko po takim myciu nie zapomnij przed skręceniem całości nasmarować łożysk. Jak to nie pomoże, to wal do aso, może oni pomogą. saphire - 03-12-2007, 22:09 A nie jest to czasem myk ze zbyt domkniętą przepustnicą? Jest taka śrubka która robi za kontrę pilnując by klapka przepustnicy przy maksymalnym zamknięciu nie zamknęła całkowicie prześwitu - opiera się o trzpień tej śrubki co jednocześnie powoduje wstępne ustawienie obrotów a był niedawno wątek na forum jak ktoś nowy z tym walczył bo mu obroty szalały po czyszczeniu przepustnicy - właśnie z powodu ruszenia tej śrubki a o ile pamiętam to pod taką gumową zaślepką jest i powinna być odpowiednio ustawiona. Często mechaniorom nie chce się porządnie czyścic przepustnicy to cichcem podkręcają śrubkę i luz ale po wyczyszczeniu przepustnicy jest z tym problem bo albo nazbyt otwarta jest albo zamknięta w położeniu spoczynkowym. Anonymous - 03-12-2007, 22:20 Własnie jestem po rozbiorce przepustnicy, silniczek krokowy byl w miare czysty, na wszelki wypadek wszystko wyczyscilem, niestety nic nie dalo... a ta srubke jak tylko zobaczylem to pomyslalem zeby sie nia pobawic ale zostawiam to na jutro, dam znac co i jak. Dzieki i pozdro wazu - 03-12-2007, 23:22
saphire - 04-12-2007, 13:20 No coś w ten deseń właśnie  ale skoro mu na luzie gaśnie to może ciut podkręcić bypass'ową śrubkę i sprawdzić czy pomoże.
Anonymous - 04-12-2007, 20:48 Troszke odkręciłem śrubke i... na razie działa:) [ Dodano: 04-12-2007, 21:22 ] No i przedwczesna radość, znowu to samo. Nie mam wyjścia, wybieram się do ASO turek61 - 04-12-2007, 22:16
wazu - 04-12-2007, 23:05 delaydd, jak już będziesz w tym ASO, to przyjrzyj sie co będą robić przy Twojej cari i podziel się z nami swoją wiedzą, bo każdego z nas (ODPUKAĆ!!!) może spotkać taka przypadłość jak Ciebie. Powiem szczerze, że sam jestem strasznie ciekawy co mogło sie stać (osobiście stawiam na krokowca), ale GDI to tak skomplikowana bestia, że niczego nie można wykluczyć. Anonymous - 09-12-2007, 10:44 Zapraszam http://www.allegro.pl/ite...ilnik_gdi_.html Anonymous - 11-12-2007, 22:36 A więc jestem bo krótkiej wizycie w ASO i niestety wstępne "badania" nic nie wykazaly, żadnych błędów, wszystkie parametry w normie, ogólnie powiedzieli że pod maską czysto aż miło zajrzeć:) (jedyna nie prawidłowość to troszkę za słabe ciśnienie paliwa) ale regulacja nic nie pomogła. Po nowym roku stawiam moją cari na dłużej podobno muszą przy niej pogrzebać bo to coś "poważniejszego"... Warto dodać że wizyta mnie nic nie kosztowała:) Anonymous - 11-12-2007, 23:46 Proszę dać jakiemuś elektronikowi do pomierzenia mostkiem RLC cewki. Ważne by nie odbiegały indukcyjnością o więcej niż 10%. Zakładam że co najmniej jedna jest słabsza. Zakup używanej nie będzie łatwy bo mało kto to mierzy i wie w czym rzecz. Jeśli jednak się uda to autko odżyje. Pozdrawiam i powodzenia. |
||||||||||
