Anonymous - 05-12-2007, 01:28 Temat postu: Dać pooddychać Carismie? Witam! Nie macie wrażenia, że kanał dolotowy powietrza w plastiku z filtrem jest w Carismie śmiesznie mały? A jakby tam wywiercić jeszcze kilka otworów i pozwolić bardziej poddychać silnikowi? Zwiększyłaby się moc, polepszyła dynamika? Ile więcej by spalił? Co sądzicie o takim eksperymencie??????????? pozdrawiam Robson86 - 05-12-2007, 07:50 Mysle ze konstruktorzy Mitsu wiedzieli co robic i zrobili taki filterek jaki byl potrzebny...po co poprawiac fabryke 
Ile tych koni bedzie wiecej 0,3KM , niech bedzie nawet 1km nie odczujesz tego nawet...
Pozdroo saphire - 05-12-2007, 20:48 Radzę nie kombinować bo dolot jest wyliczany - chodzi o odpowiedni rezonans i falę stojącą. Zmienisz coś i możesz mieć pH 5 i pół bo silnik straci moc albo w pewnym zakresie obrotów zrobi się mulasty itp. itd. To nie zgadywanka tylko fizyka + nauka. Chooper - 05-12-2007, 22:11 tylko zwiększysz spalanie prawdopodobnie pogarszając dynamikę i elastyczność silnika stanik - 06-12-2007, 11:24 podobno kiedyś był taki co to jednym pociągnięciem wiertła pokonał wszystkich inżynierów obliczających silnik i jego osprzęt ale tylko podobno  Jeśli ma to być właśnie zrobione w taki sposób to nie radzę, bo szansa, że uda Ci się cokolwiek polepszyc jest praktycznie żadna. Co innego kupić jakiś dolot (jeśli w ogóle jest dostępny) dedykowany (znaczy się policzony) do tego modelu, wtedy jest realna szansa na zyskanie tych 0,3KM
Pozdrawiam Anonymous - 06-12-2007, 12:42 Moze troche nie na temat ale czy juz nie masz co z tym samochodem robic? Zle jezdzi czy szukasz dziury w calym? Jak na ekspertyment to uwazam ze wspolczesny silnik to za duzo fizyki i elektroniki zeby sobie tak dziubac i wiercic dziurki. Anonymous - 06-12-2007, 14:50 Byłem po prostu ciekaw, bo mam takiego jednego kumpla, co się zapierał, że to napewno polepszy dynamikę jazdy i jakoś nie bardzo mi się wierzyć chciało, że taka ingerencja w pracę inżynierów japońskich może dać taki efekt. Dzięki za konstruktywne odpowiedzi. pozdro Chooper - 06-12-2007, 20:26 już lepszym rozwiązaniem bedzie wstawienie wkładki K&N od Volvo 40 zamiast standardowego filtra powietrza. Anonymous - 08-12-2007, 18:14 Jeśli w Carismie jest dawka japońskiej inzynierii, a jest to taki zabieg pogorszy wszystko. Mój znajomy kiedyś montując w Hondzie Prelude filtr stożkowy zamiast oryginalnego spowodował odczuwalny spadek mocy. Tam wszystko jest liczone i nie łatwo to poprawić. XL - 12-12-2007, 23:46 Spokojnie, Panowie, spokojnie! Optymalna jest jedynie budowa silników wyczynowych, a i tu jest jeszcze miejsce na poprawki i dostrajanie. To co macie pod maską, to efekt kompromisu pomiędzy konstruktorami, technologami i ekonomistami. Fabrykę można częściej poprawić niż się Wam wydaje, ale pamiętajcie o podstawowej zasadzie tuningu własnego pojazdu: NIGDY NIE DOKONUJCIE NIEODWRACALNYCH ZMIAN jeżeli wcześniej nie były przetestowane na innym samochodzie, lub nie macie czym zastąpić modyfikowanego podzespołu jeżeli go zniszczycie (a jest to bardzo prawdopodobne)! Oczywiście, jeżeli ktoś nie ma doświadczenia podbudowanego wiedzą teoretyczną, niech ograniczy się do spojlerów, naklejek, światełek i innych niegroźnych pierdółek - albo niech poćwiczy na jakimś kaszlaku lub Poldku. Pozdrawiam, XL Anonymous - 13-12-2007, 12:21
Zgadza sie. W sumie to przepustowosc takiej wkladki jest pewnie podobna jak stozka a bedzie dodatkowo obudowana dobrym izolatorem ciepla jakim jest pastikowa obudowa. Ludzie wkladaja stozki w nadkole zeby bylo jak najzimniej jednak takie rozwiazanie ma tez wady np jazda w deszczu po kaluzach. Jak zalozymy stozek tak, ze bedzie ciagnal gorace powietrze to nie ma bata ze sie polepszy. A zrobic dolot w hondzie i pogorszyc osiagi to juz trzeba byc "zdolnym"  Kiedys dawalem gdzies linka do wykresu z hamowni takiego v-teca i tam odpowiednio zrobiony dolot dawal ok 6-8km juz nie pamietam dokladnie.
Ppiotr - 15-12-2007, 23:11 Ja tylko dla testów tak sobie bo nie raz mam wizję, i ściągnołem końcówkę od filtra powietrza no i nie wiem czy to tylko sugestja czy faktycznie silnik stał się lepszy mocniejszy w dolnych granicach obrotowych ale jak ściągnołem pokrywę filtra z założonym filtrem to przyrost mocy był na pewno większy i to nie była sugestia . Problem polega na tym że robię dużo kilometrów i nie po to sobie kupiłem w miarę cichy samochód aby w nim ogłuchnąć jak w pierwszym przypadku tak i w drugim. wniosek na pewno samochód zwiększa moc i prawdopodobnie zmiejszy się spalanie ale chciał bym spróbować innego sposobu przy którym nie ogłuchnę w aucie. 1,9TD Pozdrawiam Piotr |
||||||||||
