Carisma - Techniczne - [Cari 1.9 DID] - rozkręcanie / czyszczenie przednich reflekt
Anonymous - 05-12-2007, 22:22 Temat postu: [Cari 1.9 DID] - rozkręcanie / czyszczenie przednich reflekt Witam
Szukałem, szukałem ale nie znalazłem
Wczoraj zauważyłem, że zaparował mi cały lewy reflektor. Ponieważ i tak reflektory kiepsko świecą i wyglądają na brudne (jakieś takie dziwnie szarawe są), to postanowiłem na razie rozpocząć od najtańszego sposobu czyli pucowanie.
Jako że kiepsko się znam na mechanice a Cari mam od 2 tygodni, więc nie chciałbym czegoś od razu urwać albo połamać - pewnie jak wszędzie są jakieś myki
Będę wdzięczny za skróconą wersję przewodnika co po czym i w jakiej kolejności zrobić, żeby się dostać do klosza lampy w celu jego umycia.
Dzięki i pozdrawiam
Arthus
Werwolf - 07-12-2007, 08:08
Było o tym już, ale nie mam czasu żeby szykać. Proponuje napisać do kolegi Saphire on to robił to pewnie chętnie udzieli instruktarzu.
Pozdrawiam
Werwolf
Robson86 - 07-12-2007, 17:46
Werwolf napisał/a: | Było o tym już, ale nie mam czasu żeby szykać. Proponuje napisać do kolegi Saphire on to robił to pewnie chętnie udzieli instruktarzu. |
Mimo wszystko jak Saphire Ci odpowie to wrzuc na forum, na pewno w przyszlosci sie komus przyda
Pozdroo
Anonymous - 23-01-2008, 12:38
Witam
Mały epilog
Saphire nie rozkręcał reflektorów, tylko dostawał się do nich przez otwór, którym wchodzi żarówka do środka.
Ja odpuściłem sobie mycie od środka, natomiast znajomy lakiernik na brudne lampy poradził mi zeszlifowanie wierzchniej warstwy jak najdrobniejszym papierem ściernym. Ja się nie odważyłem, ale on to zrobił i jest duża poprawa - lampy są krystalicznie przezroczyste i świecą o niebo lepiej.
Więc jeśli ktoś patrząc z góry na reflektory widzi, że są szara i matowe (tak jak by były zadymione), a klosze ma plastiowe polecam ten sposób. Plastik z czasem się rysuje, a następnie ulega utlenianiu oraz zabrudzeniu w tych mikroryskach i stąd taki efekt.
Pozdrawiam
Arthus
turek61 - 23-01-2008, 12:59
arthus, wejdź w moją galerię na dole.W galerii pokazałem środek którym na początek możesz spróbować.Tylko trzeba nim wyczyścić co najmniej 2X. Jeśli on nie pomoże to probuj papierem ale ja jakoś bym sie nie odważył(mam plastikowe reflektory)
Czyściłem od wewnątrz metodą Bartka ale tylko jedna lampę bo do tej przy ACU jest kiepski dostęp a nie chciałem go odłączać. Różnica widoczna.
Anonymous - 23-01-2008, 14:39
Witam
turek61 napisał/a: | arthus, wejdź w moją galerię na dole.W galerii pokazałem środek którym na początek możesz spróbować.Tylko trzeba nim wyczyścić co najmniej 2X. Jeśli on nie pomoże to probuj papierem ale ja jakoś bym sie nie odważył(mam plastikowe reflektory)
Czyściłem od wewnątrz metodą Bartka ale tylko jedna lampę bo do tej przy ACU jest kiepski dostęp a nie chciałem go odłączać. Różnica widoczna. |
Być może źle zrozumiałem Twoją wypowiedź, ale ja nie zastanawiam się na polerowaniem (szlifowaniem) kloszy tylko już to zrobiłem, a dokładnie zrobił to znajmy blacharz-lakiernik i jest cacy. Powierzchnia kloszy jest idealnie gładka, a same klosze są idealnie przezroczyste - jutro się pofatyguje, zrobię fotki i wstawię na forum.
---
I oto fotki - nie oddają one niestety idealnie koloru kloszy, ale jest to jakiś punkt odniesienia:
Pozdrawiam
Arthus
cns80 - 28-01-2008, 08:09
arthus napisał/a: | Ja odpuściłem sobie mycie od środka, natomiast znajomy lakiernik na brudne lampy poradził mi zeszlifowanie wierzchniej warstwy jak najdrobniejszym papierem ściernym. Ja się nie odważyłem, ale on to zrobił i jest duża poprawa - lampy są krystalicznie przezroczyste i świecą o niebo lepiej | A możesz powiedzieć jakim papierkiem to robił ? Jaka granulacja ? Czy na sucho czy na mokro ? Też bym chciał to zrobić.
turek61 - 28-01-2008, 09:14
arthus napisał/a: | Ja odpuściłem sobie mycie od środka, | no to teraz musisz cos z tym zrobic bo faktycznie z zewnatyrz blyszcza jak psu ... ale od srodka widac ciemne przebarwienia.Polecam metode Bartka i będzie cymus !
Czekam na odpowiedźś na pytanie cns80, ...
saphire - 28-01-2008, 09:38
Tyle że w przypadku plastików radził bym ostrożność z agresywnymi rozpuszczalnikami by ich po prostu nie zeżarło. Może lepiej będzie użyć do takich plastikowych lamp płynu do mycia szyb a nie rozpuszczalników jak przy szklanych lampach.
turek61 - 28-01-2008, 15:54
saphire napisał/a: | Tyle że w przypadku plastików radził bym ostrożność z agresywnymi rozpuszczalnikami by ich po prostu nie zeżarło. Może lepiej będzie użyć do takich plastikowych lamp płynu do mycia szyb a nie rozpuszczalników jak przy szklanych lampach. |
No faktycznie nie dodałem, ze ja czyściłem wacikiem nasączonym woda z płynem a później przecierałem suchym wacikiem.
Anonymous - 29-01-2008, 17:29
Witam
Wywiedziałem się, że klosze były szlifowane papierem ściernym o granulacji 2000, a potem polerowane pastą polerską - tyle udało mi sie wyciągnąć
Ja osobiście bałbym się tykać plastikowych lamp bo nie mam doświadczenia, ale jak widać człowiekowi z fachem w ręku się udało
Pozdrawiam
Skopens
apikus - 29-01-2008, 18:03
arthus napisał/a: | Wywiedziałem się, że klosze były szlifowane papierem ściernym o granulacji 2000, a potem polerowane pastą polerską - tyle udało mi sie wyciągnąć |
Byłbym z tym bardzo ostrożny, szkło (poliwenglan) reflektora jest pokryte cieńką warstwą lakieru utwardzającego. Zeszlifowanie lakieru spowoduje, że szkło może stracić swoją odporność na zarysowania i szybciej pokryje sie rysami (kamienie, piasek, wszystko co leci z pod kół poprzedzającego samochodu).
arthus poinformuj po jakims czasie jak się zachowuje szkło reflektora.
Pozdrawiam
Andrzej
turek61 - 29-01-2008, 23:37
apikus napisał/a: | Zeszlifowanie lakieru spowoduje, że szkło może stracić swoją odporność na zarysowania i szybciej pokryje sie rysami (kamienie, piasek, wszystko co leci z pod kół poprzedzającego samochodu). |
No to ja chyba miałem juz polerowane bo strasznie są z zewnątrz zniszczone
|
|
|