jawlo - 08-12-2007, 19:18 Temat postu: Nowy Lancer 2008 za 14,615$ - czyli 36,537zł Ciekawe ceny mają w USA 
Szkoda, że tak daleko bo można by było siągnąć ciekawe modele np. ECLIPSE za 20k$. akbi - 09-12-2007, 08:44 Napisze wiecej ... w zeszlym tygodniu widzialem Lancera X z lekko uszkodzonym przodem za 3500$ Anonymous - 09-12-2007, 17:02 EVO ze stanow nie jest porownywalne z EVO na europe. Ale zwyklego lancerka 2.0 chetnie bym sprowadzil sobie ... 
sla - 11-12-2007, 23:00 Przynajmniej tam mają normalną cenę, adekwatną do wartości. Myślę , że Mitsu na tamtym rynku nie dopłaca do samochodów, a nawet przy tych cenach nieźle zarabia. Anonymous - 12-12-2007, 09:37
Ceny w USA są niższe w stosunku do Europy tylko dlatego że nie ma tam tak wysokich obłożeń podatkowych. Bazowa cena auta bez opodatkowania nie różni się od europejskiej. To prawie tak jakby kupić u nas auto w cenie netto bez tych wszystkich Vatów i akcyz. Poza tym myślę, że marże producentów w Stanach nie różnią się zasadniczo od tych w Europie. sla - 12-12-2007, 10:30 Zgoda, tylko porównaj ceny Lancerów względem Toyoty, Hondy i innych samochodów w tej klasie w USA i w Europie. W Stanach Mitsu już się tak bardzo nie ceni. Anonymous - 12-12-2007, 11:06 jako ciekawostka: auta w usa sa objete embargiem dla obywateli spoza stanow wiec pospolity europejczyk nie moze sobie pojsc do salonu i kupic auta a potem go zaimportowac, przynajmniej to uslyszal moj kolega jak poprosil o ML CDI. wiec teraz pytanie skoro tak jak twierdzi seventy7 cana wyjsciowa jest identyko na usa i europe wiec czemu lokalny diler niechce sprzedac auta dla polaka? co sprzedawce obchodza podatki i clo? Anonymous - 12-12-2007, 14:42 Wszystko bierze sie z tego że tam: 1.są mniejsze podatki na tego typu pojazdy 2. samochody traktowane są jak buty a nie jak nie wiadomo co....................dziś ten jutro inny, a nie dorobek całego życia (jeszcze w Polsce niestety tak jest) maciej 63 - 26-12-2007, 20:43 przy lepszym silniku i pełnym wypasie robi się już ponad 26tys usd a kto dziś kupi auto tej klasy bez audio z mp3 klimy i dajmy na to bez nawigacji Anonymous - 31-05-2008, 13:03 Auta z USA to inna konstrukcja w porównaniu do europejskiej wersji. Nawet blachy są cieńsze w wersji USA ;] Anonymous - 31-05-2008, 17:05
A to ciekawe! Więc dlaczego moje EVO X z USA waży tyle co wg. specyfikacji japońskiej i EU? Jest prostsza przyczyna. USA i Japonia mają bezcłową wymianę handlową i dlatego, szczególnie na japońskich samochodach, jest duża różnica. Europejskie też są tańsze niż w EU bo muszą jakoś z japończykami konkurować. Gdyby miały cenę jak w EU to nikt by ich nie kupował. Tam Porsche za 100.000$ to full wypas, u nas podstawowa najtańsza wersja 
A ja sprowadziłem EVO X i nie bardzo wiem o czym człowieku piszesz. 
Może poprzednie wersje były inne ale jakoś w X nie widać różnic. 
No tak, tylko że to nadal poniżej 60 tys. złotych Anonymous - 02-06-2008, 00:51
nie wiem jak jest w przypadku evo, ale Lancer 2.0 w PL jest o ok 150 kg cięższy, do tego dochodzą nędzne plastiki w środku ( w porównaniu do Europy). kiedyś na forum Subaru był wątek nt Imprezy w wersji USA i niezbyt pochlebne opinie były na jej temat krzychu - 02-06-2008, 09:51 Nie ma lancera 2.0 w PL.... Jest 1,8 MIVEC Krzychu Anonymous - 05-06-2008, 00:05 UPS - porównałem 2.0 z 2.0DID 
podstawowa benzyna 2.0 w USA waży 1325, a 1.8 w PL 1350 więc jak by nie było różnica jest a silnik 2.0 nie jest chyba lżejszy a raczej przeciwnie
fotoman - 03-11-2008, 20:26 +50 % akcyzy i 2000 $ za transport 
|
||||||||||||||||
