Anonymous - 11-12-2007, 16:55 Temat postu: Czym róznią się blokady ? Panowie, wytłumaczcie mi jak 3 latkowi czym rózni się blokada centralnego mechanizmu różnicowego a blokada tylnego mostu ??? Gene - 11-12-2007, 17:06 jak 3 latkowi... niczym, tu i tu blokujesz mechanizm roznicowy W przypadku centralnego mechanizmu roznicowego blokujesz na sztywno naped miedzy osiami otrzymujesz staly rozklad momentu czyli 50 na 50. W tylnym moscie masz podobny mechanizm. Blokada tego dyfra powoduje, ze miedzy kolami masz na sztywno zblokowany uklad i tu rozdzial mocy tez jest 50 na 50. To tak na szybko... Anonymous - 11-12-2007, 17:11 Blokada tylnego mostu to jak zaczepienie tylnych kół na sztywnej osi (jak w wagonie kolejowym) - oba kręcą się jednakowo mimo różnej przyczepności. Blokada centralnego mechanizmu różnicowego to spięcie przodu z tyłem (OSI przedniej z tylną) tak aby moment był równo rozdzielany na obydwie osie. W eLce masz blokadę centralnego mechanizmu bez blokady tylnej osi. Co to daje? Dwa koła na pewno się kręcą - jedno z przodu drugie z tyłu. Gene - 11-12-2007, 17:19 sa wersje z blokada tylnego mostu 
Anonymous - 11-12-2007, 17:24
Ciekawe czy na forum są tacy, którzy je kupili. Z postów wynika, że "fulwypas" króluje. A na serio to te wersje nie mają super select więc brak im najważniejszego atutu eLki. Gene - 11-12-2007, 17:36 he he az tak sie nie znasz
sa wersje z SS i blokada, wtedy daja DL zamiast elektronicznych dodatkow i kontroli trakcji ... jak dobrze pamietam 
Anonymous - 11-12-2007, 17:52 Czyli blokada tylnego mostu jest lepsza? Gene - 11-12-2007, 18:06 he he i tak i nie w dobie dbalosci o bezpieczenstwo i przy normalnym uzytkowaniu auta na drodze lepiej miec ASTC, ktory pomaga i redukuje bledy kierowcy... ...lecz w terenie nie ma gorszego ustrojstwa, lepiej ograniczyc dzialanie systemu i polegac na reduktorze a wtedy ostatnia deska ratunku mogo okazac sie blokady mostow (w L200 tylnego). Bez blokady i przy zwyklym mechanizmie cala "para" idzie w kolo slizgajace sie a to drugie nawet nie drgnie. Wlaczasz szpere i to kolo ktore ma przyczepnosc wyciaga Cie z opresji. Anonymous - 11-12-2007, 18:20 O cholera, myślałem że w elce 4HL to właśnie to że moment przekazywany jest na koło które ma przyczepność żeby pozostałe się bezsensownie nie kręciły. Jezu, czy tak bardzo się pomyliłem ??? 
Gene - 11-12-2007, 18:29 nie ma w systemie SuperSelect pozycji 4HL tylko 4H -> 4HLC -> 4LLC poczytaj tu http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=17970 blokade zalacz sie pstryczkiem elektryczkiem jak jest ofkorz Anonymous - 11-12-2007, 18:42 O cholera byłem święcie przekonany że elka to ma. Gene pisałeś że jakieś modele elki to mają, jakie ? Anonymous - 11-12-2007, 18:42
Nie ma takiego patentu. 
Blokady osi są po to, żeby koła kręciły się jednakowo mimo braku przyczepności jednego z nich. Moment przekazywany jest na wszystkie koła "przyczepne". Ale jak brak przyczepności to z zasady działania mechanizmu różnicowego: przy napędzie jednej osi , koło "przyczepne" stoi a ślizgające - kręci się, przy napędzie dwóch osi (4HLC to "napęd na 4 koła") na pewno kręci się jedno przednie i jedno tylne. Przy małym uślizgu na tyle pomaga jeszcze coś tam z tyłu "o ograniczonym uślizgu"
Gene takiej nie znalazłem. A z innych postów pamiętam, że chłopaki planują wymieniać tylną oś na tą z blokadą... Anonymous - 11-12-2007, 18:46 Elili,a orientujesz się jakie to koszta?? I czy w Mitsu to zrobią ?? Anonymous - 11-12-2007, 18:51 Po gwarancyi...zrobią. Kosztów nie znam Anonymous - 11-12-2007, 18:54 To most od pajerki pakują ? |
||||||||||||
