To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - blos w cari

Anonymous - 11-12-2007, 23:29
Temat postu: blos w cari
witam,
czy zalozyl ktos w cari blos??? jak tak to bardzo bym prosil o uwagi na ten temat i rozwiazania mozliwych problemow.
z gory dzieki

Robert - 11-12-2007, 23:32

Co to jest blos?
pzdr.

Anonymous - 11-12-2007, 23:55

Robert napisał/a:
Co to jest blos?


nie lepiej te zdanie wklepac w google.pl?
http://www.google.pl/sear...lient=firefox-a

Robert - 12-12-2007, 00:53

nie, lepiej tutaj :wink: :P O googlach nie pomyślałem.
pzdr.

Anonymous - 12-12-2007, 21:30

spytaj gościa o nicku "soko", szpec od blosa :)
Anonymous - 16-12-2007, 11:19

hm... teoretycznie to nic trudnego, tez o tym myślałem ale że instalacja spisuje sie dobrze a spalanie mieści sie w granicach "tolerancji" to jakoś ciężko mi te 2-wie stówki wydać
kris80 - 16-12-2007, 23:35

ja własnie sie o tym blosie dowiedziałem i powiem szczerze ze jestem zainteresowany
tylko najpierw chciałbym pogadac z kims kto ma taki u siebie załozony, nie wiem czyon naprawde działa, a ok 300 wyrzucic w błoto to nie bardzo mi sie usmiecha. Mam nadzieje ze juz ktos to ma w cari?

Anonymous - 17-12-2007, 20:57

Powtarzam, odezwijcie się do "soko" :)
sibi - 17-12-2007, 22:22

U mnie na forum Voyków był temat odnośnie Blosa no i się sprawdza ale to są silniki rzędu 3.0 spalanie spada dynamika wzrasta no i nie ma strzałów w kolektor ssący i najlepiej współgra z instalacją pierwszej generacji - brak kompa
Anonymous - 18-12-2007, 00:30

II gen nie sprawia zadnego problemu bo i tak komputer wylatuje. Zosatje sam parownik rozkrecony na maksa i blos, ktory wszystkim steruje.
Anonymous - 18-12-2007, 00:43

no to ja juz blosa zamontowalem :D musze powiedziec ze teraz chodzi mi rowniej na gazie niz na benzynie. wczesniej mialem problemy z wolnymi obrotami, jak byl zimny to gasl co chwile na kazdej krzyzowce. niestety blos problemu gasniecia nie rozwiazal dlatego musze szukac dalej podejrzewam cewki i kable wysokiego napiecia (moze ktos ma lepsze pomysly???), niestety fundusze nie pozwalaja nawet na sprawdzenie tego. wracajac do blosa to silnik chodzi w miare dobrze na wolnych obrotach, przyspiesza troche lepiej i nie ma tzw. dziury pod pedalem gazu. podejrzewam ze gosc ktory mi to zakladal nie ustawil go jeszcze optymalnie... bo odbylo sie to bez hamowni tylko na komputerze. ciezko cos powiedziec narazie o spalaniu bo za malo kilometrow zrobilem. narazie to tyle :D
Anonymous - 18-12-2007, 18:10

W blosie masz regulacje wolnych obrotow.
Anonymous - 19-12-2007, 00:24

to nie to bo na benzynie chodzi jeszcze gorzej :-(
Anonymous - 19-12-2007, 01:47

yetti768 napisał/a:
(moze ktos ma lepsze pomysly???)


wymiana membrany w parowniku jeżeli nie była wymieniana od ok 100 tys. u mnie pomogło w 100% na dziwne zachowywanie sie auta na gazie przy niedogrzanym silniku... :)

Anonymous - 19-12-2007, 11:01

To wyjmij blosa i zobacz jak chodzi na benzynie bez blosa. Moze za dlugo jezdziles na gazie i pompka padla, mozna tez dolac czego do paliwa i pojezdzic troche na benzynie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group