Carisma - Techniczne - [Cari 1.8] Lusterko od strony kierowcy - ramka
arekp - 20-12-2007, 11:21 Temat postu: [Cari 1.8] Lusterko od strony kierowcy - ramka No i pech ... skaleczylem misia. Na szczescie nic wielkiego i strasznego, z jednej strony uwazalem aby nie zaczepic *beep*, ktora za blisko mnie zaparkowala a z drugiej strony zabraklo mi doslownie 0,5-1cm na lusterko.
Cale szczescie, ze predkosc mrowkowa i ucierpiala tylko zewnetrzna, przednia ramka - pekla. Szklo, obudowa i mechanizm elektryki cale.
Pytanie ile moze taka ramka kosztowac, czy w ogole da sie ja dokupic jako element lub czy ktos z Was nie ma czasem nadmiarowej
JedrzejNT - 20-12-2007, 13:15
Popytaj gości którzy handlują używanymi oryginałami z rozbiórek itp
Anonymous - 20-12-2007, 13:30
dzwoń do japaneze - http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=18703
Anonymous - 20-12-2007, 16:58
zadzwoń tu http://moto.allegro.pl/it...i_szczecin.html
http://moto.allegro.pl/it..._czesci_5d.html
saphire - 20-12-2007, 19:33
Tydzień temu kupowałem właśnie rameczkę do lusterka u Japaneze - 89zł z wysyłką nówka ori. O ile to samo wyszczerbione masz na myśli:
No i ta ramka to de facto koszyk do którego jest mocowany wkład wewnętrzny - na zewnątrz obejmuje obudowę lusterka dookoła ramką a do środka wchodzą cztery łapy takiego niby kosza z otworkami na śrubki.
arekp - 20-12-2007, 23:32
saphire napisał/a: | Tydzień temu kupowałem właśnie rameczkę do lusterka u Japaneze - 89zł z wysyłką |
No to ladnie ... sie wqrwilem :/ 100 zl w tylek, ech ...
saphire napisał/a: | No i ta ramka to de facto koszyk do którego jest mocowany wkład wewnętrzny - na zewnątrz obejmuje obudowę lusterka dookoła ramką a do środka wchodzą cztery łapy takiego niby kosza z otworkami na śrubki. |
Zastanawiam sie czy nie skleic tego po prostu. Peklo mi dokladnie w tym miejscu, w ktorym masz wyszczerbione ... wklad trzyma sie na miejscu nieruchomo, wiec myslalem ze to tylko ramka. Martwily mnie jednak te nozki - nie znalem budowy od srodka ale domyslalem sie, ze to nie taki pikus
No coz, jutro sprawdze dokladnie jak to sie wszystko w srodku trzyma i zdecyduje.
Przyznam sie, ze jak mi gruchnal plastik i odwrocilem glowe patrzac na lusterko wiszace w dol to myslalem, ze cale poszlo sie walic ... na szczescie lusterko sklada sie w obie strony Masakryczny dzwiek byl, na poczatku myslalem, ze przedni slupek ugniotlem bo to byl taki slup podtrzymujacy konstrukcje marketu, a podpora byla wlasnie na takiej wysokosci, ze ledwo ledwo sie zmiescilem Zachcialo mi sie zakupow w czasie swiat ;(
saphire - 21-12-2007, 00:26
Mnie lusterko wyszczerbił jak sądzę rowerzysta lub motocyklista bo jest tak wyszczerbione jak od manetki i nawet odrobinę także obudowę wyłupało niestety nie było co zbierać z tych wyłamanych plastików - sieczkarnia na dodatek wieczór i w błoto pośniegowe powpadały.
Całe szczęście że te lusterka składają się także do przodu
I tak nie nadawały się do klejenia - jedynie dwa największe kawałki wziąłem na testy do domu. Chciałem przy okazji stestować czy się dadzą czymś skleić - no i kropelka dała radę - skleiło je mocno i solidnie że ciężko było w rękach rozłamać w miejscu klejenia.
Niestety ja musiałem kupić nową ramkę a i to wyszczerbienie obudowy po wymianie zasłoni w całości - jutro mogę ci cyknąć fotkę jak w całości wygląda ta ramka - mam ja w garażu to rano cyknę fotę.
Anonymous - 22-12-2007, 14:50
Ja też w tym tygodniu musiałem zakupić nowe lusterko. Pani w zaparkowanym samochodzie nie zauważyła jak przejeżdżałem obok
|
|
|