Anonymous - 20-12-2007, 13:54 Temat postu: Lancelot - Aprat zapłonowy Witam wszystkich 
Głupia sprawa ...... potrzebuję pozyczyc na "chwilke" aparat zapłonowy do Lancelota CK1A, silnik 4G13, czyli podstawowe 1,3, Lancer '96. Wygląda to tak, że poprzedni właściciel już coś przy nim robił, bo na obecnym aparacie ewidentnie widać białym markerem COLT 1,3 (pewnie z jakiegos szrotu). Skurczybyk faluje mi obrotami, (posiada LPG, ale nawet na benzynie tak robi). Zimny - gaśnie przy hamowaniu (ostrym). Pali ...hohohooh...... boję sie czasami liczyc, ale pewnie z 12-15 l/100 km (podobnie gazu). Ostatnio odłączyłem mu aku do podładowania (Księciunio Lancelot zmienił sie w złodzieja prądu i w 3 noce rozładował mi całe aku, ale to osobny temat...), kontynuując, jadę na święta na drugi koniec Polski, więc nie uśmiecha mi się spalanie ponad 10l/100km w trasie ..... jutro zrobie mu reset ECU, ale i tak cos nie tak jest z tym aparatem (opinia naszego nadwornego mechanika - Pana Leszka). Więc, reasumując, czy znalazłby się ktoś taki, kto miałby owy aparat zapłony pożyczyć na dzień, dwa, może trzy w celu sprawdzenia/przetestowania czy to na pewno jego wina. aha ... swieci mi sie Engine CHeck, ale to zapewne przez zły sterownik gazu (czy jakoś tak....). Termin ?? --- po świętach .... Planuję po nowym roku odwiedzić tak czy siak elektronika w sprawie tego "złodziejowania" prądu .... znacie może jakiegoś dobrego (czyt. taniego) ?? Albo może któryś z małopolskich Mitsumaniaków jest w stanie coś takiego sprawdzic ..... ??? Pozdrawiam i przepraszam za nieobecność na spotach ..... ostatnio mam urwanie głowy w pracy i w domu :/ HouseM - 20-12-2007, 17:24 Ale tak czerpiąc z wiedzy i doświadczeń forumowiczów aparat zapłonowy ma nie wiele wspólnego z falującymi obrotami. Podepnij kompa i zdiagnozuj furkę bo to wygląda na coś zupełnie innego. Szczególnie po tym jak napisałeś że świeci Ci EC. Odepnij aku na chwil parę , odpal na benzynie , i tak kawałek przejedź i CE nie powinno świecić. Anonymous - 20-12-2007, 19:21 Z tym EC sprawdze jeszcze raz (mam wypiętą żarówkę), ale z tego co pamietam to paliła sie niestety bez przerwy ...... Co do podpięcia do kompa, polecisz kogoś ?? HouseM - 21-12-2007, 00:06 Jakie masz złącze? Może zagadaj do Adaho na pewno Cię nie skasuje jak w serwisie 
Ja bym pomógł ale chory jestem i się z domu nie ruszam do nowego roku Żarówka się nie nadaje, za duża bezwładność. Anonymous - 21-12-2007, 00:36 Ano ja tak czy siak po nowym roku mam zamiar się za niego wziąć. Może się jakoś zgadamy ??
Jak nie to zagadam z Adaho ...... THX |
||||||
