Anonymous - 30-12-2007, 20:01 Temat postu: L200 5biegów czy automat ze 167PS Panowie po 4 godzinach czytania forum waszego i Nissana zaczynam zbliżac do podjęcia decyzji o zakupie L200 tylko mnie meczy wybór czy skrzynia manual czy automat ze 167PS .chodzi mi o czyste doświdczenia praktyczne awaryjność,skutecznośc w jeżdzie teren-szosa bo nieznając tajemnic tego modelu wolałbym automat ,no chyba że sa ewidentne manakamenty Prosze o wypowiedzi poszczególnych użytkowników manual czy automat za i przeciw Wiecej będe jezdził po mieście i wtrasie a teren tylko sobota niedziela dla przyjemności Anonymous - 31-12-2007, 00:48 Temat postu: Re: L200 5biegów czy automat ze 167PS
nikt Ci na to pytanie niestety nie odpowie obiektywnie pewno nigdy nie jezdziles automatem prawda ? znam takich co sie zarzekali ze automat w zyciu, ale pozniej sie trafilo ze musieli i teraz twierdza ze w zyciu manual 
bezsprzecznie automat jest lepszy na miasto i okolice - a gorszy na trase gorszy ze wzgledu na przyspieszenia, spalania i moze denerwowac efekt 'poslizgu' w odniesieniu do manuala zadbany automat nie jest awaryjny na pewno w terenie jest wygodniejszy nawet niz manual, poza bujaniem jak sie zakopiesz - ale to Cie pewno nie interesuje jak uprawiasz raczej wyscigowy styl na trasie - to moze jednak polecalbym manual jak odpowiada Ci toczenie z odpowiednia predkoscia bez szalenstw - to automat ma same plusy pod tym wzgledem automat w l200/pajero jest imho bardzo dobry (w ogole i w odniesieniu do automatow ktorymi jezdzilem) reczna zmiana biegow nawet sie nie ma co bawic, wszystko sie gazem robi ;0 w 3 litrowej osobowce wolalbym manual - w terenowce wole osobiscie automat powyzsze tak jak napisalem na poczatku - subiektywne, moje Gene - 31-12-2007, 09:57 Automat do codziennej jazdy jest fajniejszy, moze wiecej furka pali i trza sie nauczyc jezdzic ale jak fajnie gdy nie musisz biegow samemu zmieniac. Jackie - 31-12-2007, 10:13
Ale spostrzeżenia trafne 
Ze swojej strony mogę dodać, że automat (o ile jest zadbany) jest równie żywotny jak skrzynia manualna a w oczywisty sposób pomaga chronić także silnik (choćby przed przekręceniem). Jest jeszcze jedna rzecz - z samochodem się nie żenisz i kiedyś trzeba będzie go sprzedać, i tu dochodzimy do obaw ludzi przed używanym automatem. Otóż przyjęło się w naszym kraju, że jak automat to z pewnością jest niezadbany i oczywiście uszkodzony (faktycznie ustalenie stanu technicznego automatu jest trudniejsze), to z kolei wpływa na cenę auta. Czyli nie ma większej różnicy między aut. a manualem przy odsprzedaż. Pozdrawiam Kibloo - 31-12-2007, 10:30 OKi, moje trzy grosze... jeżdżę 167PS z manualem i terza zalety tej wersji- - spalanie (jak wyłączysz przód) to na trasie daje się zejść spokojnie do 7,5-8 litrów - elasyczność silnika, generalnie na 5-ce da się zwolnić do 50km/h a potem płynnie i bez szarpnięć przyspieszyć do 130km/h, więc z doświadczenia wiem, że na trasie rzadko redukuję biegi, - jak masz wersję 167PS, to przyspieszenie przy wyprzedzaniu, na 5-ce od 80-90km/h jest przyzwoite, więc też zazwyczaj nie redukuję biegu (chyba, że muszę przyspieszyć ekstremlnie szybko), ale wtedy tylko do 4. - lewarek biegów jest umieszczony w takim miejscu, że ręka sama na niego trafia i do tego na odpowiedniej wyskości, skrzynia chodzi super precyzyjnie, tylko skoki dźwigni są trochę gługie (troche krótsze niz w berlingo). - pierwszy bieg ppozwala na jazdę tzw. "korkową" czyli bez gazu jakieś 4-6km/h, nawet pod ostra górkę. jak masz wyćwiczona nogę, to rusza w korku bez gazu. Sprzęgło chodzi dośc lekko, ale skok pedału długi. Podsumowując: poznieważ nie jeździłem automatem, nie moge ci powiedzieć jaka jest rzeczywiście różnica, natomiast jeżdżąc na manualu nie mam powodów do narzekania. Jedyna szansa dla ciebie, abyś się przekonał, to albo dealer (ale nie wiem czy któryć ma automat do demo) albo dogaaj się z jakimiś użytkownikami (ja jestem do dyspozycji w trójmieście) i przejedź się miśkiem... Polecam przejrzenie twojej grupy regionalnej pod względem samochodów i kontakty na PW z użytkownikami, myślę, że nikt nie odmówi... Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru Anonymous - 02-01-2008, 13:28 Temat postu: Re: L200 5biegów czy automat ze 167PS
Automat ma jedną wadę - uwydatnia turbodziurę. Jak stoisz na lewoskręcie i wdepniesz gaz w podłogę, to auto ruszy z 1-2 sekundowym opóźnieniem. Można się zdziwić choć ja już się przyzwyczaiłem i wciskam gaz z odpowiednim wyprzedzeniem. W manualu efekt ten nie wystepuje, bo turbo dziura szybko się kończy (ok. 2000rmp) więc na półsprzęgle nie jest ona odczuwalna.
co do dynamiki auta z AT - moim zdaniem SUPER!! jestem bardzo zadowolony, polecam chipa, bo poprawia dynamikę auta. W trasie bardzo dobrze się wyprzedza, niby słabsze osiągi, ale za to kierownicę trzymasz oburącz - a to ważne. Moim zdaniem automat lepszy przy twoich potrzebach - miej tylko na względzie, że jak stoi w miejscu to nie rusza jak z procy. Do 2000rpm ma przyspieszenie jak kosiarka, potem dostaje takiego kopa że hej. Mimo to gdybym miał kupić furę jeszcze raz, to byłby to AT! p. S, Anonymous - 02-01-2008, 14:57 Wszystkie posty są trafione w 100 % od siebie dorzucę tylko sprawę bardzo ważną jest niestety kolosalna różnica w spalaniu między automatem a manualem , pilnie obserwuję ten temat wniosek jest jeden na manualu na pełnym baku zrobisz ok. 750 km natomiast w automacie ok. 605 km w moim przypadku jeżdżę głównie po Krakowie ale w wakacje na trasach moje największe osiągnięcie to 650 km na pełnym baku np. trasa Kraków - Dźwirzyno i z powrotem. Oczywiście trzeba też wziąźć pod uwagę styl jazdy , ja bynajmniej nie mam lekkiej nogi. No i z tym ruszaniem ja przyzwyczaiłem się do tego opóźnienia w reakcji dopiero prawie po roku. Tak po za tym rewelacja zwłaszcza na Krakowskie korki . Anonymous - 02-01-2008, 19:37 Powiem krótko AUTOMAT ! jesli naprawde chcesz sie cieszyc jazda tym autem . Anonymous - 04-01-2008, 13:31 A\T jacek z płocka - 06-01-2008, 11:12 Witam, AT jest bardzo dobry, tylko na przełączenie z 2 na 3 (chyba koło 60 km/h) trzeba za długo czekać i słychać dziwny przydźwięk. Pozdrawiam |
||||||||||||
