Anonymous - 02-01-2008, 21:09 Temat postu: Colt na NIE! caly czas nie moge sie zdecydowac jakiego auta konkretnie szukac. na forum juz jakis czas, przewertowane troche.... zalety znam 
jednak, zeby swiadomie podjac decyzje warto chyba znac wszelkie wady, te mniejsze, i te wieksze  bede wdzieczny, jesli napiszecie co wam takiego w colcie nie pasuje. no bo niby kto lepiej powie, jak nie sami uzytkownicy? szczegolnie interesowalyby mnie opinie o CJ0, ale ide o zaklad, iz wiele wad jest dziedzicznych 
Hugo - 02-01-2008, 22:39 Typową wadą dziedziczną są stukające tylne sprężyny, szczególnie podczas jazdy w deszczu. Marcin-Krak - 02-01-2008, 22:45 25bartek, chyba nie przeglądasz forum dokładnie 
Polecam to 
tutaj są wady CJ0. A co do tego, jakie usterki się zdarzają, to przeglądając forum sam się możesz zorientować. Jeśli autko jest zadbane i się o nie dba - to odpłaca się bezawaryjną jazdą. Życzę powodzenia w poszukiwaniach i jak będziesz miał coś na oku - to wrzuć linki do "chcę kupić Colta" - zawsze ktoś coś pomoże. Anonymous - 02-01-2008, 23:17
a czytalem ale tam glownie o tym, ze lepiej kupic z elektrycznymi szybami
mi chodzi raczej o takie podsumowanie: np. glupi dostep do filtra, przegub zintegrowany z polosia, przeniesienia napedu zle/telepie przy boksowaniu....
dziekuje, pewnie skorzystam ale na razie musze swoja padake sprzedac, a to trwaaa 
konrad1704 - 03-01-2008, 00:29 Długiej historii z coltem jeszcze nie mam (rok) ale to co mi najbardziej w nim przeszkadza to: -wysokie spalanie (z tego co czytałem na forum to jest to sprawa bardzo indywidualna, bo wypowiadali sie właściciele coltów którym pali 7-8 litrów/100 km, i tacy którym pali 11 l/100km. Ja niestety jestem w tej drugiej grupie i wydaje mi sie, że to trochę dużo jak na tak małe autko. Kiedyś poruszałem ten temat na forum ale niestety nie udało sie znaleźć żadnego rozsądnego wyjaśnienia tak wysokiego spalania) -kiepsko działające "ściągacze" pasów bezpieczeństwa z przodu(z tego co sie orientuje jest to sprawa trapiąca już kilku forumowiczów, a wyeliminowanie tego nie jest zbyt proste, gdyż wiąże sie zazwyczaj z wymiana pasów) -wiem ze w innych samochodach nie jest lepiej ale wymiana żarówki w lewej lampie wiąże sie z odkręceniem zbiorniczka wyrównawczego od płynu z chłodnicy (i tak jest lepiej niż w renault, tam trzeba zdejmowac nadkole:)) -skrzypiące tylne amortyzatory (szczególnie gdy dostanie sie tam woda) -problemy z wrzucaniem dwójki i trójki, tez jest to dość popularna usterka, niektórzy czuli poprawę po wymianie płynu w skrzyni biegów, lecz czasem jest tez to sprawa synchronizatorów, które są dość droga impreza, mam tez z tym niewielki problem ale niestety brak czasu żeby sie za to zabrać). Więcej minusów colta nie dostrzegłem, jest to bardzo fajne autko. Jest bardzo żwawe, dobrze sie prowadzi, oryginalnie wygląda, dobrze wykończone i zaprojektowane w środku. No i jakby nie było jest to japonczyk. Jestem w 100% zadowolony z zakupu, mogę śmiało polecić to autko. Może niektóre z tych spraw nie są zbyt istotne ale jako posiadacz colta przedstawiłem ci swoje odczucia. Anonymous - 03-01-2008, 00:47 konrad1704, dzieki 
w moim padle bezproblemowo 
[ Dodano: 03-01-2008, 00:50 ]
mowicie o tym samym zapewne czytalem juz gdzies tutaj, ze Hugo probowales z tym walczyc...
Anonymous - 03-01-2008, 00:50 Dorzucam sie do tego
-zawiodla mnie tez troche jakos wykonczenia wnetrza. -mam (i wiem ze nie tylko ja) problem z ciezko podnoszacymi sie szybami elektr. -brak plastikowych nadkoli z tylu co napewno przyczynilo sie u mnie do przerdzewienia wlewu paliwa - przepalanie sie zarowek w przelacznikach w desce Wiecej nic mi nie przychodzi do glowy [ Dodano: 03-01-2008, 00:53 ]
Tez o tym czytalem i wycztyalem bodajze porade Huga ze wystarczy zalozyc na koncowke sprezyny kawalek gumowego weza ale nie wiem ile w tym prawdy bo jeszcze nie mialem czasu tego sprawdzic
Anonymous - 03-01-2008, 01:44 w sumie chyba wszystkie wady zostały wymienione, ale czytając na forach można to trochę uprościć ze względu na popularne wady i indywidualne : popularne : przednie pasy - fakt dokucza ale czytałem że komuś pomogła czysta "kąpiel" pasów skrzypiące tylne zawieszenie - dokładnie w "mokre" dni można dodać szyby elektryczne ale sam osobiście nie mam z tym problemu indywidualne: wysokie spalanie .... często poruszana sprawa i zawsze trzeba sprawdzić na początek sondy lambda .... 11/100 to masakrycznie dużo (mój 1.3 CJ0 pali około 8 zimą z ogrzewaniem i przy mało "ekonomicznej" jeździe) brak nadkoli na tyle hmm nie widzę żadnej korozji i nie słyszałem ... może z raz, ale podejrzewałbym interwencje innego auta 
co do żarówek hmm wymieniłem wszystkie na przedzie (kierunki,H4,pozycyjne) nic nie odkręcałem , może to kwestia zdolności manualnej paluchów
co do podświetlenia deski na początku wymieniłem na diody i do półtora roku nic mi sie nie przepaliło )
pozdrawiam i szczerze polecam colt'a 
Hugo - 03-01-2008, 07:44 W Colcie przegub nie jest zintegrowany z półosią tak jak w Clio I. Przyznaję, że pasy nie chcą się zwijać. Co do skrzypiącego tylnego zawieszenia to naciągnięcie wężyka na sprężyny nic nie dało. konrad1704 - 03-01-2008, 08:50
sonda sprawdzona i (niestety) jest sprawna. OT Mam pytanie w związku z ta sonda bo mechanik sprawdzał mi jakimś specjalnym miernikiem tylko ze podpinał sie w kable gdzies w pobliżu silnika a z tego co sie orientuje w colcie są dwie sondy i w czy wpinając sie w te kable przy silniku mechanik sprawdził dwie czy jedna? Anonymous - 03-01-2008, 09:28
w CA0 jest jedna, a w CJ0 dwie
konrad1704 - 03-01-2008, 11:44
dzięki za odpowiedz Anonymous - 03-01-2008, 14:49 co do samej sondy możesz trochę poczytać na stronie Krzyzaka w dziale : Dane naprawczo-regulacyjne może to jakoś pomoże !! Anonymous - 03-01-2008, 20:14 Mój colt latem spalał około 7 litrów na 100km teraz pali 8 litrów na alusach 15” przy mało ekonomicznej jeździe. Co mnie „denerwowało” to to, że jak założyłem alusy 15” to koła tarły o nadkola przy jeździe w pięć osób, ale problem rozwiązały gumy, które włożyłem między sprężyny i teraz jest oki Polecam to auto w 100% 
marecki338 - 03-01-2008, 20:47 witam kupiłem Colta po przygodzie z fordem. Mała uwaga odnośnie spalania w miescie. Każde auto eksploatowane na krutkich ocinkach z niedogrzanym silnikiem musi palić więcej. Jesli colt pali za dużo w mieście to spytajcie ludzi co maja fordy i polonezy ile im pala auta. Niezawodnośc to jest największy plus. |
||||||||||||||||||||||||||||
