Anonymous - 07-01-2008, 09:52 Temat postu: Co kupić Jako, że bractwo czasem doradza, więc ciekaw jestem Waszej opinii i sugestii 
Do maja, czerwca muszę zmienić swoją Carismę (z pewnym żalem) na coś nowszego, no właśnie i tu zaczyna się problem, niestety małego wyboru. Moje kryteria: - serwis na miejscu (co niestety ogranicza pole marek do: Mitsu, Honda, Toyota, VW, Ford, Francuzy i Fiat) - kompakt, klasa średnia lub van (nieduży) - kwota 70 - 80 tys. (lub trochę więcej jeśli leasing) - najlepiej nowy, lub używany z możliwością odpisania 6 tys. VATu (np. dealer) - jeśli używany, to jak najmłodszy (nie starszy niż 2006r. i z przebiegiem poniżej 30 tys.) - ze względów garażowych najlepiej o długości nie więcej niż 4,6 - 4,7m. - bardzo ważne kwestie transportowe - duży bagażnik, na wyjazdy na wakacje z małymi dziećmi i do przewiezienia czasem czegoś o większych gabarytach (sedan raczej odpada) - silnik raczej beznzyna, osiągi nie sa priorytetem, ale wolę mieć więcej zapasu KM pod maską - niezawodny i żebym nie wkurzał się na drobiazgi typu skrzypienie deski itp, bo zepsuje mi to radość posiadania Wiem, jestem wymagający, najchętniej żeby to był nowy diesel, 4x4, automat, ale to niestety co najmniej 2 razy tyle potrzeba. Ponieważ są promocje z rcznika 2007, zastanawiam się nad tym teraz. Z racji ograniczonego wyboru widzę na razie tylko 3 opcje z nowych: 1) Lancer 1,8 plusy: marka, zawieszenie, silnik minusy: sedan (Hatchback dopiero w listopadzie, a poza tym bagażnika nie będzie miął większego niż Honda Civic) 2) Honda Civic plusy: pojemny i funkcjonalny bagażnik (czy rzeczywiście?) minusy: tylne zawieszenie - belka skrętna (czy gdybym o tym nie wiedział, to bym to odczuł?), produkcja w Anglii Aktualnie promocja na rocznik 2007, można zaoszczędzić ok 10% wartości 3) Toyota Avensis (promocja na rocznik 2007) plusy: klasa wyższa, bagażnik minusy: to tylko Toyota, ludzie narzekają, za rok zmiana modelu Kia Ceee'd Kombi np. diesel - opinie są dobre, tylko serwis daleko, no i chyba to dość pospolite auto (będzie) Z używanych jest dużo większy wybór, zastanawiałem się np. nad Subaru Legacy, ale ten serwis daleko mnie odstrasza, jeśli ten punkt moich kryteriów bym pominął, to wybór mam dużo większy, ale może najpierw skupmy się na tym co mam na miejscu. Już nie wspomnę, że chodziły mi po głowie pomysły na Outlandera I, tyle że za wersję 2,0 136 KM 2007r. trzeba zapłacić tyle co za nowe Turbo 2006r. 90 tys., trochę ciut z dużo, ale pierwsza opcja to za słaby silnik do tego samochodu (chyba, bo nie miałem przyjemności jeździć), a turbo wydaje mi się za bardzo ekstremalny (spalanie i inne koszty....) Będę wdzięczny za opinie. Koton - 07-01-2008, 22:41
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tą belką skrętną??? Że komfort nie teges?? Wg mnie auto z tylną belką jest całkiem OK a pogorszenie komfortu . o ile występuje, nie słyszałem
Wadą jest wiek tego modelu Avensis - wprowadzoną ją w 2003 i z tego względu przy sprzedaży bardzo dużo stracisz, pomijając że po roku będziesz jeżdził starym modelem  Plusy to wygoda, wielki bagażnik niezawodność. Skąd wiem??? Meine Mutter takim jezdzi od 2003 roku jedna z pierwszych sztuk w PL i mimo 4,5 roku i 90000 przebiegu nic a nic sie nie zepsuło
ale... zepsucie byle czego wewn czy na zewn przyprawia o zawrót głowy. Bardzo łatwo wyłamać zaczepy od zderzaka - wystarczy przy prędkości 5km/h uderzyć w pryzme śniegu  i już można się szykować na wymiane zderzaczka za grube pieniądze. Niby bzdura ale jak innym razem zastaniesz auto z wywalonym zaczepem=zderzakiem za który trzeba zapłacić 2000-3000 PLN to może człowieka 
1Ja bym zaczekał na nową Avensis i się szarpnął nawet na podstawową wersje. 3Lancer 1.8 o ile mi wiadomo nie systępuje w salonach. 2Civic sedan wygląda jak klucha ale mimo to jest to civic, dobre auto i sprzedaż za wyższą cene niż lancera. Dlatego jeśli już weż czarnego lancera wersje GTS z silnikiem 2.0(oczywiście jak będzie dostępna) 
Anonymous - 07-01-2008, 22:53
Chodzi o to, że lubię szybko pokonywać zakręty 
Lancer 1,8 na razie nie wystęuje, ale od wiosny już będzie. A Civic, to biorę pod uwagę 5 door nie sedana, w ogóle pisałem, że sedany są dla mnie niefunkcjonalne, inaczej brałbym Lancera i nie ma problemu. Marcin-Krak - 07-01-2008, 22:59 eMBe, A nie zastanawiałeś nad Mazdą 6  W końcu zaczynają ekspansję na rynek Polski - a wg mnie nie dość że jest to dobre auto, to całkiem fajne
A z jakim silnikiem ?? Bo z tego co kiedyś czytałem - to lubi sobie popić w mieście to auto 
Anonymous - 07-01-2008, 23:26
Mazda 6 owszem, tylko 2 minusy - nie ma serwisu w moim mieście, a jak powstanie to 100 km ode mnie, czyli problem serwisu, o którym pisałem na początku, no i zmiana modelu, za chwilę jest nowy. Zapomniałem dodać, że jest jeszcze u mnie salon / serwis Seata i Skody, choć niewiele to zmienia
Z serwisem ostatecznie można przeboleć, jeśli kupi się używany i szybko mu się skończy gwarancja, można potem serwisować na miejscu, nie w ASO. Gorzej z KIA, gdzie przez 7 lat trzeba by było dojeżdżać. Może to dla wielu głupi problem serwisu 100km od miejsca zamieszkania, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie np. zaczynam słyszeć niepokojące odgłosy, jadę 100km do serwisu i przestaje, odjeżdżam i znowu - i tak mogę stracic kilka dni i cenny urlop, o ile będe miał czas jeździć z samochodem. I wcale nie chodzi o poważne usterki, ale te pierdółki potrafią najbardziej wkurzać. Dla przykładu obecnie w Carismie przepaliła mi się żarówka podświetlenia wyboru nawiewu klimy - żeby ją wymienić muszę zostawić samochód na praktycznie cały dzień w serwisie, bo trzeba zdjąć konsolę przednią podobno. Nie wyobrażam sobie jeździć na wymianę jakiejś żaróweczki 100km w jedną stronę i tracić na to cały dzień. Juiceman - 07-01-2008, 23:36 A taka sugestia Audi A4 Avant(jedyna godna wersja A4- sedan blech) silnik 1.8TQ bądź 1.9TDIQ? Ponoć mają się szykować promocje. (Ale chyba odpada z tym serwisem?) Jesli chodzi o Subarynkę to może Forester 2.0 ZM? A i Toyota Camry godna uwagi... Koton - 07-01-2008, 23:43
Nie wiem jak jest w civicu ale w nissanie almerze była belka skrętna z tyłu i przy oponach bridgestone`a 175/65/14 można było cuda robić do pewnych prędkości  więć może ta belka nie jest taka zła.
Poza tym słabej baletnicy...
A civica 5d w przeciwieństwie do 4d nie chciałbym bo to wg mnie takie auto do podjechania pod dyskoteke z uwagi na UFO TUNNING STYLING.No, ale wiadomo de gustibus... 
Marcin-Krak - 07-01-2008, 23:48
No ale wbrew pozorom to w tym momencie jedna z najmniej awaryjnych marek
Altea np może i piękna nie jest - ale jakby nie patrzyć wpisuje się w Twoje wymagania
Bo Leon chyba najładniejszy z nich wszystkich nie wiem czy nie ma za małego bagażnika
Marcino - 08-01-2008, 07:23 Wtrace swoje piec groszy, ... Civic dla mnei nie jest rodzinnym autkiem... tam prawie nie ma bagaznika, w seatach tez za bardzo miejsca z tyłu nie ma. Ja bym sie przymierzył go autka wygodnego i przestronnego jak dla rodzinki a pozniej dopiero rowazał wszytkie za i przeciw jezeli chodzi o serwis. W koncu kupujemy samochód zeby jedzic a nie zeby odwiedzac nim serwisy..:) Pozdrawiam Student - 08-01-2008, 07:49 Jak dla mnie to jeżeli nie Lancer to tylko Awensis, duże ciężkie i przyjemnie sie jeździ. Żadnego Seata po doświadczeniach jakie miałem z tą marką i oczywiście żadnego Opla a w szczególności Vectry C cns80 - 08-01-2008, 08:16 Seat ??? A może Altea XL ? tylko musiałbyś ocenić czy bagażnik jest ok. Marcin-Krak - 08-01-2008, 12:19
Możesz napisać coś więcej ?? Obecnie Seaty w rankingach niezawodności są bardzo często przed VW i Audi. Ja zawsze podchodzę do nich z dystansem - ale przecież nie biorą się one z kosmosu. Więc się pochwal - czym Cię tak Seat skrzywdził
Anonymous - 08-01-2008, 13:06 Rankingi i doświadczenia - nie wiadomo czy się tym sugerować. Zasada opinii jest taka, że prędzej napisze ktoś niezadowolony, niż zadowolony. Sam czasem czytam opinie na autocentrum.pl - ale trzeba podchodzić z rezerwą, bo okaże się, że każda marka ma mankamenty i zawsze znajdą się niezadowoleni użytkownicy. Do Seata nic nie mam, bo nie miałem z żadnym nic do czynienia. Był jakis ranking, gdzie Seat zajął 1 miejsce, ale ileś lat temu na pierwszym miejscu wg chyba Dekry był Fiat Bravo, z którym akurat osobiście miałem złe doznania. Można kupić Mazdę 6 prowadzacą w rankingach i trafić na kiepski model. Opinia niektórych jest też taka, że globalizacja poszła tak daleko, że większość głównych części samochodowych i tak produkuje kilku producentów, więc wszystkie samochody są podobne i różni je wygląd i firmowanie daną marką, a czy będzie awaryjny, to zależy jak trafisz. [ Dodano: 08-01-2008, 13:36 ] Wczoraj byłem w salonie Toyoty. Niestety żadnego Avensisa do jazdy nie było. Była za to RAV4 z silnikiem 2.0 benz. w automacie. Kiepsko to jeździ, a samochód mi jakoś nie leży. Civikiem 1,8 też jechałem parę miesięcy temu, dobre wrażenie robi pozycja za kierownicą, fajnie można się "wpasować" w miejsce, bardzo szeroko otwierają się tylne drzwi. Bagażnik te 485 litrów, na papierze może tyle ma, ale jest on może na wysokość większy niż w Carismie, na długość i szerokość nie. Jakoś się waham i bronię przed tym Civikiem, zobaczymy. HamanN - 08-01-2008, 14:39 a jesli Toyota to czemu nie Auris ?? konkretna ta bryczka i d-cat'a wkladaja 180KM  )
Matejko - 08-01-2008, 16:01
za ponad 100tys zl, a najtanszy diesel 1.4 d4d jest o jakies 10tys za drogi w porownaniu z tym co oferuje (trzeszczaca polka tylna, siedzenie, stukajaca pokrywa schowka), oprocz tego calkiem przyjemne autko
|
||||||||||||||||||||||||||||
