Anonymous - 11-01-2008, 13:51 Temat postu: Boczki drzwi z carbonu Witam.Czy jest jakas firma w polsce ktora zrobi kompletne boczki drzwi z wlokna weglowego aby wyszlo cos takiego jak w tym Ferrari CS? http://cgi.ebay.com/ebaym...bayphotohosting swinks_UK - 15-01-2008, 00:18 Najwyżej dostaniesz boczki typu podróbka włókna węglowego. Ori "carbon" kosztuje, więc nie wiem czy komuś by się chciało bawić w wytwarzanie boczków drzwi, które kosztowałyby tyle co pół samochodu. Na przykładzie maski do Gala w stylu EVO - ori robiona z włókna to jakieś 700 - 1000 GBP (w zależności czy wyrób z Taiwanu, czy z UK), to samo tyle, że podróbka stylizowana na carbon to wydatek 200 - 400 GBP. Anonymous - 16-01-2008, 00:55 Znalazlem taka firme w polsce i za wykonanie boczkow krzyczy 1600zl za szt. ale jezeli ilosc hurtowa to okolo 550zl za sztuke (min. 10szt.) lub 500zl (min 20szt.) roznica w cenie jest co?? A tak wogole to jak rozpoznac orginal od podroby?? gosciu napisal ze jest w stanie zrobic boczek wygladajacy jak orginal wzmacniany dodatkowo kevlarem aby usztywnic konstrukcje. swinks_UK - 16-01-2008, 09:48 Ciężko napisać jak wygląda oryginalna część wykonana z włókna węglowego. Najlepiej jakbyś gdzieś na żywo widział. W każdym razie nie przypomina to plastiku (tak jak wszelkiego rodzaje fibreglassu). Na przykładzie dodam, że np. zawieszenie w F1 McLaren/Mercedes jakie oglądałem w zeszłym roku w Donington Park na wystawie na pierwszy rzut oka wygląda jak stalowe pomalowane na czarno, dopiero z bardzo bliska widać fakturę i w dotyku czuć, że to coś innego. W każdym razie ma charakterystyczną fakturę (bardzo drobną) i "dotyk",hm... musiałbyś najpierw na żywo zobaczyć takie coś... A co do podróbek, to najczęściej jest to fibreglass na którym potem jest malowana faktura carbonu. Z bliska od razu widać że to nie halo. HouseM - 06-02-2008, 01:53 POlecam Ci zrobić to z Corematy. To taka tkanina z wlukna szklanego tkana jak cienki kocyk lub agro włóknina ew karbon. Na gotowy element czarny podkład , drobna firanka i pewną ręką pistoletem z szeroką dyszą nakładamy cienko jasny grafitowy metalik. Nie ma możliwości odróżnienia od prawdziwego karbonu. ani na oko ani na dotyk. Polecam tę metodę . Anonymous - 09-03-2008, 18:27 A ja wyczytalem, ze firma AG Tuning zajmuje sie m.in. pokrywaniem wszelkiego rodzaju materialów cienką warstwą prawdziwego karbonu. Nie trzeba wtedy szukać specjalnych częsci ani korzystać z podróbek carbonu, a i cena powinna być w miarę przyzwoita... Anonymous - 26-04-2008, 15:42 Wyslalem e-maile ale chyba nie traktuja mego zapytania powaznie,zero odpowiedzi Anonymous - 26-04-2008, 15:57 Hmm... To rzeczywiscie nieladnie z ich strony... 
Anonymous - 04-05-2008, 22:25 takie boczki można zrobić samemu, z tym że nie jest to łatwe. Trzeba by było kupić włókno węglowe, z oryginalnego boczku zerwać obszycie i wyciąć środkowy materiał, następnie obłożyć i zażywicować jedną, lub najlepiej dwie warstwy karbonu na tak przygotowanym boczku. Później to trzeba obrobić na żyletę - i to jest największy problem, bo żeby tak to wyszlifować, żeby wyglądało na tip-top to trzeba się nieeeeźle omęczyć. I doświadczenie w zabawach z żywicą, włóknem szklanym i szpachlą też się przyda. Po wyszlifowaniu pozostaje polakierowanie lakierem bezbarwnym i boczek jak w Ferrarce. Anonymous - 05-05-2008, 20:30 Jo,latwiej powiedziec a trudniej zrobic  jezeli bym mial jakiekolwiek o tym pojecie zrobil bym to sam i efekt koncowy zaprezentowal na forum  a tak szukam i szukam ludzi ktorzy by to zrobili. Z drugiej strony zeby orginalne boczki byly dostepne na szrotach i troche tansze to zapewne metoda prob i bledow w koncu by cos wyszlo. Gello_Jedi a moze wiesz gdzie mozna takie wlokno,zywice kupic to jakby bylo w miare niedrogie to mozna poprobowac na boczku z innego auta 
Anonymous - 05-05-2008, 22:27 miałem kiedyś kontakt do jednego gościa, który w miarę niedrogo by mi sprzedał karbon, jak dobrze pamiętam to było coś około 150pln z metra. Sam chciałem kiedyś obłożyć maskę, dach i tylną klapę w karbonie, ale spasowałem bo przerabiałem inne rzeczy. Powiem Ci, że łatwa sprawa to to nie jest, szczególnie jeśli chodzi o zabawę z karbonem (przy szlifowaniu trzeba być dużo dokładniejszym i trzeba uważać, żeby zbyt mocno go nie poprzycierać, i dużo więcej tarcia jest) lepiej najpierw poćwiczyć na zwykłej macie szklanej, żywicy i szpachli, a dopiero potem zabierać się za wyższą szkołę. Jak chcesz to mogę poszukać do niego nr telefonu, a żywicę kupisz w każdym sklepie z lakierami samochodowymi w puszkach 1kg (około 22-26pln). Odradzam próby na boczku i karbonie bo droga by to była nauka - boczek używka pewnie jakieś 50-100pln, karbon jakieś 200pln (przynajmniej 2 warstwy trzeba nałożyć), do tego żywica, pędzle, nitro, taśmy, papiery ścierne i parę innych pierdółek to jakieś 100-150pln. Jak na pierwsze próby to chyba drogo. Proponuję, żebyś spróbował najpierw zrobić jakieś małe paneliki na głośniki - od takich rzeczy dobrze zaczynać. Zobacz tą galerię, może coś podpatrzysz i u siebie coś wymyślisz: http://foto.onet.pl/5swz7,u.html?V=1 czarnuch23 - 20-05-2008, 12:01 jesli juz chcesz robic boczek drzwi samemu to moja rada jest taka wybebeszasz swoj boczek do golego plastiku smarujesz jakims smarowidlem do sciagania odlewu. wykonujesz MATRYCE, (maerial dowolny dawno nie robilem nic z takich bajerow inie jestem na bierzaco) po wyjeciu boczku usowsz resztki mazidla i ladnie usowasz wszlekie niedociagniecia technologiczne papierem sciernym ewentualnie ubytki powierzchni szpachlujesz i znowu szlifujesz : Po uzyskaniu idelanej dla ciebie powierzchni malujesz ja zelkotem wysokiej klasy (tu wazne zeby byl dobry) i dalej robisz sobie boczek z tkaniny weglowej i zywicy (mozesz polozyc jedna warstwe + wypelnienie z siateczi kewlarowej na to 2 warstwe i czekasz na efekt (masa bedzie bardzo mala wytrzymalosc wystarczajaco duza (stosuje sie ta metode do produkcji czesci do modeli latajacych)... Zastosowanie wysokiejklasy zelkotu zapewni ci idelanie gladka powierzchnie zewnetrzna (czyli to co ciebie inetresuje) dzieki temu zaoszczedzasz sobie darcia papierem karbonowej powierzchni (mozesz lekko zmatowic i pociagnac lakierem bezbarwnym ale to juz nie jest niezbedne jako ze powierzchnia bedzie gladka i naprawde wyglad bedzie powalal
Mocowania takie jak seryjne boczku mozesz sobie pozniej "dozywicowac juz na gotowe" ewentualnie robic odrazu przy wykonywaniu boczku. demeone - 02-05-2009, 19:47 Co do carbonu to moze taki filmik http://video.google.com/v...lient=firefox-a |
||||||
