To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - 16,5 l/100 PB [emeryt]

Anonymous - 17-01-2008, 12:20
Temat postu: 16,5 l/100 PB [emeryt]
Witam
Dzisiaj obliczyłem srednią spalania na 100 i wyliczyłem, ze pali: 16l ! Czy to normalne?
Jezdze bardzo wolno, do 3 tys obrotow, czesto wrzucam na luz.
Fakt ze jezdze na krotkich odcinkach i jak były mrozy to czasem nie zdazyl sie zabardzo nagrzac, ale i tak wydaje mi sie ze sporo.

Spala mi zarowno duzo PB jak i LPG. (!!!)

Wymieniłem:
- filtr powietrza
- filtr gazu
- kable WN NGK

NIE PALI sie Check Engine. NIE SMIERDZI benzyna. Podczas sprawdzania błedów pokazał jedynie błąd wtryskiwaczy (LPG) .

Na co mam zwrocic uwage?
- sonda?
- Ecu ?

Prosze o jakies rady, POZDRAWIAM

[ Dodano: 17-01-2008, 12:21 ]
16,5 l ;)

viader - 17-01-2008, 12:52

To napewno nie jest normalne spalanie. Może to być i sonda i ECU, jak również różne czujniki temp itd. Ja nie dam niestety jakiejś konkretnej porady, chciałbym tylko zauważyć, że jazda do 3 tyś obrotów wcale nie jest ekonomiczna. Te silniki pracują najlepiej w przedziale 2,5-4 tyś obrotów i zchodzenie niżej je męczy i spalanie może nawet wzrosnąć. Jak próbujesz przyśpieszać na wysokim biegu z pułapu 1,5-2 tyś obr to jakbyś dolewał benzyny wiaderkami taki silnik ma opór. Z 3 tyś obrotów jest mu dużo lżej a i przyśpieszanie trwa krócej, więc te dolewanie wiaderkami też jest krótsze. Z moich obserwacji wynika, że przy częstym kręceniu do 5-6 tyś i niezchodzeniu poniżej 2,5 tyś obrotów spalił mi tyle samo co przy emeryckiej jeździe do 2,5-3 tyś obrotów. Na trasie niskie obroty może mają sens ale przy jeździe miejskiej nie. No i jak mierzyłeś spalanie? Zalej do pełna, przejedź ze 100km i znowu zalej. Tyle ile wejdzie do baku to będziesz wiedział, że tyle spalił. No i jeśli jeździsz na krótkich odcinkach, zanim się dogrzeje to spalanie będzie zawsze wysokie ze względu chćby na ssanie. Ja jak miałem zepsuty termostat i nie dogrzewał to palił przynajmniej 2-3l więcej.
Anonymous - 17-01-2008, 16:49

Ok postaram sie teraz utrzymywać poziom ok 3 tys obrotow. Nie moge ich przekraczac, bo silnik jest na dotarciu.

Oczywiscie zalalem do pelna, pojezdzilem, po czym weszlo mi do baku ponad 41 litrow i z tego wyliczylem srednia.

[ Dodano: 18-01-2008, 10:08 ]
Nikt wiecej niewie jak mi pomoc czy nikt nie chce pomoc? ... :/

HouseM - 18-01-2008, 15:38

Skoro silnik jest na "dotarciu" to powinien pracować w całym zakresie obrotów bez długotrwałych obciążeń. --> taka jest definicja "docierania"
Na luzie to się odpala auto ewentualnie spędza wakacje z rodziną. Autem jeździ się na biegu.

A co do spalania. Zima+krótkie odcinki+grzebane w silniku = 16litrów/100km

lipa40 - 18-01-2008, 18:56

HouseM napisał/a:
Skoro silnik jest na "dotarciu" to powinien pracować w całym zakresie obrotów bez długotrwałych obciążeń. --> taka jest definicja "docierania"
AMEN :D
Anonymous - 18-01-2008, 18:58

Hmm no z tego co wyczytałem na forum to silnik na dotarciu nie powinien przekraczac 3 tys obrotow przez 3 tys km ..
Wiec to co piszecie calkowisice temu przeczy ...

Anonymous - 18-01-2008, 20:37

jonasz666 napisał/a:
czesto wrzucam na luz
Jazda na luzie to blad wielu ludzi, ktorym wydaje sie ze wtedy nie pali. Nic bardziej myslego, pali bo musi podtrzymac silnik na obrotach, a odpuszczajac gazu i hamujac silnikiem, nie dosc ze wtedy NIC nie pali, to jeszcze pomaga sie w hamowaniu, co oszczedza dodatkowo hamulce. Pozdro
HouseM - 18-01-2008, 22:10

jonasz666 napisał/a:
Hmm no z tego co wyczytałem na forum to silnik na dotarciu nie powinien przekraczac 3 tys obrotow przez 3 tys km ..
Wiec to co piszecie calkowisice temu przeczy ...


to źle doczytałeś .. niestety :(

Anonymous - 18-01-2008, 23:39

hoodzix napisał/a:
nie dosc ze wtedy NIC nie pali,

Nie prawda,pali ale mniej,odczytując z palma na wolych obrotach czas wtrysku jest okolo 2,5-3ms natomiast przy hamowaniu silnikiem 1,2ms, czyli dwukrotnie mniej.

Anonymous - 19-01-2008, 00:00

HouseM : http://www.mitsubishi-gra...er=asc&start=75

tu jest np napomkniete o docieraniu. Powiedz mi czym sie sugerujesz tak mowiac?

mitutoyo: poradz cos :)

Wypowiadajcie sie, powiedzcie ze mam sie przejmowac i cos wymieniac czy to normalne.

Anonymous - 19-01-2008, 00:44

Jeśli chodzi o hamowanie silnikiem to jest ono na Pb forma ekonomicznej jazdy.
Jesli chodzi o dotarcie to obciążal bym go w calym zakresie obrotów ALE rownomiernie i łagodnie w tym sensie ze niech on sobie czasem dojdzie do tych 7000rpm ale nie do przejechania kilometra na jedynce.Swoją drogą chetnie się dowiem, a chyba HouseM wie,dlaczego utrzymywanie np obrotów silnika na poziomie 3000obr/min nie daje takich efektów jak docieranie w calym zakresie,potrafie zrozumiec dlaczego nie szkodzi bardziej ale wyższości nie widzę.Czy może chodzi o wpływ rozszerzalności tłoków na naciski na gładzie czyli na wpólczynnik tarcia i w efekcie zakleszczenie,czy moze sprawa leży gdzies w łożyskach??

aaaaa,jesli chodzi o spalanie to moze zmuś sie i skocz gdzies w traskę tak normalnie pojezdzic (jednorazowo) na jakies 100km i wtedy bedzie wszystko wiadomo.Nie przeszukiwalem postów (a i tez nie mowiles mi), czy Lambde sprawdziles i jest sprawna na 100%?? Chyba ze chce Ci sie zaplanowac wycieczke do Łodzi na podmiankę wybranych elementów :wink:

Anonymous - 19-01-2008, 12:32

Mowisz ze nie masz CHECK ENGINE ale w tym samym momencie mowisz ze miales kod wtryskow. Pytanie czy ci sie zapala ta kontrolka podczas odpalania, bo jesli nie tzn ze masz wyciagnieta zarowke i tak naprawde nie wiesz co sie dzieje.

A co do spalania... sprawdz kondycje opon i cisnienie. Jesli jest do bani to tam mozesz zyskac okolo 0.5-1.5L w trybie miejskim. Druga sprawa to jak koledzy mowia. Jezdzenia na bardzo niskich nie do konca musi byc oszczedne... szczegolnie jesli potrzebujesz przejsc w wyzsze obroty to wtedy zlopie jak smok.

Moze warto sprobowac tez inna stacje bezynowa przez2-3 zbiorniki i zobaczyc czy bedzie roznica.

Daj man znac.

Anonymous - 19-01-2008, 13:43

mitutoyo napisał/a:
hoodzix napisał/a:
nie dosc ze wtedy NIC nie pali,

Nie prawda,pali ale mniej,odczytując z palma na wolych obrotach czas wtrysku jest okolo 2,5-3ms natomiast przy hamowaniu silnikiem 1,2ms, czyli dwukrotnie mniej.


To moze w eclipsie w colcie i paru innych autach ktore widzialem bylo 0.

Anonymous - 19-01-2008, 16:00

mitutoyo:
tak wlasnie zamierzam zrobic, puscic sie gdzies w traske. Chociaz ja jezdze praktycznie po miescie, ale wydaje mi sie ze przynajmniej bede mial punkt odniesienie, bo skoro bedzie palil duzo wiecej w trasie niz wasze eclipse, to trzeba bedzie cos działac

Co do sondy wypowiadalo sie kilka osob, ze jednak mierzenei woltomierzem nie daje satysfakcjonujacych rezultatow .. Jesli to tej "przejazdzce" bedzie cos nie tak , to pierwsze co to wymienie sonde. a pozniej prawdopodobnie wymienie kondziory w ECU. Nie mam narazie zbyt wiele kasy, wiec niechce tez sie od razu ladowac w jakis wieksze koszta.

allias:
Kilka postow temu byla rozmowa na ten temat i doszlismy do wniosku ze komputer po prostu zapamietal ten blad. CHECK ENGINE pali mi sie jedynie podczas jazdy na gazie, wiec zarowka jest ;)

Oponki były zmieniane niedawno na zimowe. Wczesniej działo sie tak samo. Apropo cisnienia, jakie ma być cisnienie w zimowkach?

Miałem zalanego V-Powera 95, teraz zatankowalem BP 95, wiec zobaczymy:)

Anonymous - 19-01-2008, 23:42

Auto najlepiej docierać w trasie i trochę jazdy po mieście także nie zaszkodzi.

Do 3 tysięcy trzeba jeździć 1500 km. Potem sprawdzić czy głowicy nie trzeba dokręcić. Jeżeli jest wszystko ok to lekko można zwiększać obroty ale nie od razu do 7 tysięcy. Można trochę pojeździć więcej niż 4000 obrotów ale nie ciągle. Nadal trzeba go oszczędzać do 3 tysięcy. Potem wymiana oleju łącznie z filtrem i można normalnie już śmigać, ale też bez przesady.

Moje autko (mam identyczny silnik) paliło w okresie dotarcia w trasie, jazda do 3 tysięcy obotów, prędkość ok 90-100 km/h paliło 7-7,5 litra. W mieście nigdy 10 litrów nie przekroczyło. Polecam wymienić sondę lambda bo pewnie jest zdechnięta :)

[ Dodano: 19-01-2008, 23:45 ]
Autem nie jeździ się na luzie, tylko hamuje silnikiem. Wtedy spalanie jest 0, ponieważ czas wtrysku jest 0. Bo noga z gazu jest zdjęta, silnik nie musi utrzymywać wolnych obortów i odcina dopływ paliwa. Dlatego hamując silnikiem nie zużywasz paliwa.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group