To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - dostalem mandat

Matejko - 01-02-2008, 15:22
Temat postu: dostalem mandat
Jade sobie do Kepna (75km od kalisza), jak zwykle wiochami bo o wiele szybciej, i w jednej takiej za lukiem ciup 67/40, Policjanci mili - a nie jak to czesto mialem ze goowniarz w aucie to trzeba mu dopier***, ja wiedzialem ile jechalem wiec mandat wzialem, ale jedno co mnie zdziwilo to to, że "strzelali" z wnetrza auta, pytam sie wiec ich czy szyba nie powoduje przeklaman na radarze, bo przeciez ma inna przenikalnosc niz powietrze, pan odpowiedzial w stylu: "a pan mysli ze jak to dziala" i pokazal na kamerke od wideorejestratora, ja skolowany wzialem mandat, odjezdzam i tak mysle: "przeciez kur** wideorejestrator pobiera predkosc z auta, w ktorym sie znajduje, a nie liczy ile dokladnie jedzie ten scigany" - chyba dobrze mysle??
Co uwazacie o tej sprawie z namierzaniem zza szyby? a moze jest ktos kto jest w stanie udowodnic ze radar strzelajac przez szybe o przenikalnosci ok 75% moze w jakis sposob przeklamywac?? - auto w ktorym siedzieli to octavia, ale np. jakby bylo mondeo z ogrzewaniem przedniej szyby - to na chlopski rozum radar na pewno by zle pokazal??

akbi - 01-02-2008, 15:25

Matejko napisał/a:
wideorejestrator pobiera predkosc z auta, w ktorym sie znajduje, a nie liczy ile dokladnie jedzie ten scigany" - chyba dobrze mysle??

z tego co mi wiadomo (choć nie jestem pewien na 100%), to wideorejestrator mierzy różnicę prędkości między dwoma autami i uwzględniając prędkość auta policyjnego wykazuje Tobie prędkość jaką Ty jechałeś

Anonymous - 01-02-2008, 15:36

takich piratow przez ktorych biedne dzieci boja sie przejsc przez jezdnie jak TY powinno sie pakowac w rakiety i wysylac w kosmos, jak tak mozna pedzic po polskich drogach :? :D

wideorejestrator pokazuje srednia predkosc auta policyjnego jadacego za toba przez jakis "czas" w tej samej odleglosci.

co do szyby to czesto tak robi policja bo im sie poprostu niechce wystawiac dupy na mroz lub stoja nieoznakowanym pojazdem i w ten sposob sie maskuja.

Bartek - 01-02-2008, 16:15

Jeżeli jest przekłamanie odczytu przez szybę, to na tyle małe, że obawiam się, że wiele nie zwojujesz.....
Matejko - 01-02-2008, 16:34

arturro napisał/a:
takich piratow przez ktorych biedne dzieci boja sie przejsc przez jezdnie jak TY powinno sie pakowac w rakiety i wysylac w kosmos, jak tak mozna pedzic po polskich drogach :? :D


spokoj !!
zreszta pewnie ciebie i reszte tez bym tam spotkal wiec moge leciec :D
pierwszy mandat od ponad 2 lat :roll:

Bartek napisał/a:
Jeżeli jest przekłamanie odczytu przez szybę, to na tyle małe, że obawiam się, że wiele nie zwojujesz.....


moglbym probowac wojowac jakbym nie przyjal, a ze wzialem to chyba i tak po ptakach

Rafal_Szczecin - 01-02-2008, 17:45

Matejko napisał/a:
zreszta pewnie ciebie i reszte tez bym tam spotkal wiec moge leciec
mnie bys nie spotkal :) ja zawsze jezdze spokojnie .
dobrze Ci tak ! moze sie troche uspokoisz z ta jazda :twisted:

Anonymous - 01-02-2008, 20:29

Wszystkie radary bazują na efekcie dopplera - fala ultradźwiękowa odbita od poruszającego się pojazdu - zmienia swoją długość. Zależy to od prędkości źródła fali i od prędkości obiektu, od którego ta fala się odbija.

W pojeździe z "fotoradarem" prędkość radiowozu jest podawana do fotoradaru, który oblicza na tej podstawie prędkość pojazdu przed sobą. Pomiar odległości i uśrednianie prędkości radiowozu byłby zdecydowanie trudniejszy.

Ponadto ta prędkość jest tak wyliczana, żeby uzględniając wszelkie możliwe błędy była maksymalnie zaniżona - czyli jak się wysuszą na 90, to znaczy że co najmniej te 90 jechałeś :) to "uśrednianie" ma na celu zwiększenie dokładności pomiaru i eliminację zakłóceń, dlatego fotoradar jest włączany na te 10 sekund. Nie dlatego, żeby zmierzyć średnią prędkość radiowozu.

Co do siedzenia w aucie :D suszarki mają pamięć odczytu - więc jak wysuszą jednego to prawdopodobnie mogą i kolejnym osobom wciskać, że to ich prędkość. Mój znajomy jadąc 90 został wysuszony na 127 :) co ciekawe, chwilę wcześniej złapali samochód, który wyprzedał go kawałek wcześniej - więc chłopaki po prostu oszukują, jak im się nie chce wysiadać :/ Wydaje mi się, że przez szybę fala może za bardzo stracić na mocy...

Anonymous - 01-02-2008, 21:44

andy1 napisał/a:
W pojeździe z "fotoradarem" prędkość radiowozu jest podawana do fotoradaru, który oblicza na tej podstawie prędkość pojazdu przed sobą. Pomiar odległości i uśrednianie prędkości radiowozu byłby zdecydowanie trudniejszy.


nie wiem czy ci chodzi o fotoradar czy o wideorejestrator ale jesli o ten drugi to ponizej masz wyjasnione na jakiej zasadzie on dziala:

W policyjnym radiowozie zamontowana jest kamera sprzężona z prędkościomierzem. W celu dokonania pomiaru policjanci muszą przez jakiś czas jechać za piratem drogowym. Pościg jest przez cały czas nagrywany, na filmie rejestrowane są dane dotyczące prędkości pojazdu.
Żeby nagranie miało wartość dowodową, radiowóz musi przynajmniej przez chwilę poruszać się z tą samą prędkością co pirat drogowy, ponieważ tak naprawdę mierzona jest prędkość radiowozu, a nie ściganego samochodu.

stanik - 02-02-2008, 00:00

to znaczy Arturro, nie wiem z jak dawan pochodzi ten cytat co podałeś, ale u mnie w Legionowie, ostatnimi tygodniami dostali nowiutką Octavie z wideorejestratorem który uwaga: mierzy jak jadą za delikwentem w tym samym kierunku, mierzy jak jadą z naprzeciwka i mierzy jak stoją na poboczu. Czyli miele, kraje, krawaty wiąże i.... :)

Pozdrawiam

Anonymous - 02-02-2008, 00:25

właśnie o to mi chodziło ;) że to jakaś bzdura. wideorejestrator napewno działa na tej zasadzie, którą opisałem, oblicza dystans na podstawie tego właśnie algorytmu, nie prędkość na podstawie odległości.

Pomiar odległości i wyliczanie prędkości nie ma sensu i jest trudniejszy, ze względu na nieregularny kształt auta, zakręty i inne podobne... Tak więc wozy z fotorejestratorami mogą mierzyć prędkość samochodów jadących w obu kierunkach, również kiedy sam radiowóz stoi sobie na parkingu.

Być może w sądzie, jest jakiś warunek odnośnie długości pomiaru i dystansu w jakim jest wykonywany, niemniej utrzymywanie stałego dystansu jest nie tylko fizycznie niemożliwe dla kierowcy, ale również nie ma większego wpływu na wynik.

Wszystkie urządzenia do pomiaru prędkości aut działają w ten sposób (poza foto bramkami obliczającymi średnią prędkosc na danym odcinku drogi i takimi śmiesznymi kablami przeciąganymi przez jezdnię w różnej odległości od siebie)

Juiceman - 02-02-2008, 01:05

Kod:
Wideorejestrator – narzędzie tylko do kontrolnego mierzenia prędkości oraz rejestracji obrazu na kasecie wideo innych zdarzeń drogowych. W czasie jazdy wideorejestrator dokonuje pośredniego pomiaru prędkości pojazdu kontrolowanego. Na początku pomiaru obsługujący wyznacza odcinek drogi na jakim bedzie prowadzony pomiar. Na tym odcinku drogi są mierzone niezależnie dwie wielkości: czas przejazdu pojazdu kontrolującego i długość odcinka drogi wyznaczona na podstawie odczytu z kół pojazdu kontrolującego. Przez podzielenie długości odcinka przez czas otrzymuje się średnią prędkość pojazdu kontrolującego na danym odcinku. Taki sposób pomiaru wymaga aby pojazd kontrolujący utrzymywał stałą odległość od pojazdu kontrolowanego. Oznacza to również , że wideorejestratora nie można przełożyć z jednego pojazdu do drugiego bez wykonania odpowiednich kalibracji. Jednocześnie wideorejestrator będąc systemem pasywnym, jest znacznie tańszy od systemów aktywnych takich jak wideoradary.

Wobec braku w Polsce systemy mierzącego odległość pomiędzy pojazdem kontrolującym , a kontrolowanym wynik pomiaru prędkości jest zupełnie niezgodny z metodami metrologicznymi. Kierowcy zarejestrowani tym urządzeniem za przekroczenie prędkości nie powinni przyjmować mandatu tylko kwestionować pomiar. Przyjęcie mandatu blokuje dalszą drogę prawną do dochodzenia swoich obywatelskich praw.


(Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wideorejestrator)

Żart?

Anonymous - 02-02-2008, 14:24

andy1 napisał/a:
właśnie o to mi chodziło ;) że to jakaś bzdura


no wlasnie mysle ze piszesz jakies bzdury, jesli nie wystarczy moj cytat przeczytaj jJuiceman'a,

byc moze kiedys bedzie jak sobie zyczysz ale narazie jest jak jest i byc moze te najnowsze auta ktore otrzymala obecnie drogowka mierza predkosc jak opisujesz ale do tej pory bylo tak jak ja pisze i cytuje.

saphire - 03-02-2008, 15:34

Nie rozpędzajcie się tak, nowe videorejestratory mierzą prędkość wozu policyjnego, dodatkowo radarowo prędkość delikwenta a ponadto także laserowo w podczerwieni i dopiero wyniki z tych wszystkich pomiarów są analizowane i w efekcie jest określana prędkość ofiary. Najnowsze mają jeszcze dwa kolejne gadżety - pomiar odległości (i pośrednio prędkości jeśli wykona dwa kolejne pomiary w zadanej jednostce czasu) tak jak w aparatach fotograficznych metodą przesunięcia fazy lub kontrastu. Ciężkie czasy idą :badgrin:
Anonymous - 03-02-2008, 16:40

no tak ale do tej pory przez ladnych pare lat mierzone bylo na podstawie predkosci wozu policyjnego, zreszta do czasu az policja nie wymieni calego taboru na nowy dalej tak bedzie w przypadku starych aut ktore posiada..
saphire - 03-02-2008, 17:23

Zapomniałem dodać, że są już w testach prototypy całkowicie pasywnie określające prędkość ofiary - poprzez analizę video i pomiar zmiany wielkości fotografowanego obiektu - wraz ze zbliżaniem lub oddalaniem rośnie lub maleje wielkość auta więc na tej podstawie także można wyliczyć jak szybko porusza się obiekt.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group