jw1900 - 01-02-2008, 22:52 Temat postu: Pajero IV 3.2 - tuning silnika Witam Szanownych MManiakow, mojego Miska mam dopiero od miesiaca i jeszcze niewiele przejechalem, ale za kilka tysiecy kilometrow chcialbym sie przymierzyc do tuningu silnika - po zmianie, wedlug tego, co wypisuja oferujacy moduly do tuningu, mialby miec cos ponad 190 KM, no i moment obrotowy mialby sie zwiekszyc do ponad 440 Nm. Przyklad: http://www.godula.pl/inde...odul_mitsubishi Czy ktos ma jakies doswiadczenia z tuningiem w Pajero 3.2, albo cos wie wiecej na ten temat? Za wszelkie uwagi / rady bede niezmiernie wdzieczny! Pozdrowionka, Anonymous - 02-02-2008, 12:04 Jeżeli masz wersję z automatyczną skrzynią biegów to nie polecam takiego tuningu. Skrzynie te nie radzą sobie z większą mocą jak i momentem obrotowym i po prostu się psują. jw1900 - 03-02-2008, 14:14 Tak, skrzynia automat. Dzieki za rade. Czy te informacje masz z doswiadczenia, czy tak slyszales? Widzialem juz kilka roznych ofert do tego silnika, i jedne "daja" mniejsze, inne wieksze roznice w mocy i momencie obrotowym. No i oczywiscie niemal kazda firma oferujaca taki tuning zapewnia, ze nic na sile, ani na wariata - parametry tak sa dopasowywane, zeby nic zlego sie nie dzialo. Pozdrawiam, Anonymous - 03-02-2008, 21:06 Jak rozumiem Twoje auto nie jest na gwarancji? No bo instalacja takiego "czegoś" od Goduli oznacza utratę gwarancji na silnik. Ja sam też jestem zainteresowany chipem do mojego Pajero. Ale tylko oryginalnym Mitsubishi - bez utraty gwarancji. Niestety nie wprowadzono jeszcze chipa do najnowsze wersji silnika (z common rail). Gdy tylko będzie - zakładam. Tak na marginesie to ciekawe czy ten Godula wkłada ten sam chip do starego i nowego 3.2 Di-D? Pochwal się jakie będziesz miał wrażenia gdy to juz zainstalujesz. Pozdrawiam 
jw1900 - 03-02-2008, 23:59 Autko jest jak najbardziej na gwarancji (pierwsza rejestracja w pazdzierniku zeszlego roku). Godule, jak pisalem, podalem tylko jako przyklad, bo taki akurat wpadl mi oczy. Do ewentualnego tuningu dopiero sie przymierzam, ale najpierw chce dotrzec troche samochod, no i zebrac jakies blizsze informacje o ewentualnych problemach, czy gdzie i jaki tuning zrobic, jesli w ogole. Ogolnie moc mi wystarcza i nic juz bym nie kombinowal, autko w koncu nie jest do wyscigow, ale czasami to wyprzedzanie na czarnym.. Dlatego probuje najpierw czegos sie dowiedziec. Jesli wiec ktos ma takowa wiedze, albo jeszcze lepiej juz jakies doswiadczenia z tym silnikiem i wlasnie przy automacie juz po tuningu - za wszelkie info bylbym bardzo wdzieczny. A skoro wiesz, ze jeszcze nie wprowadzono oryginalnego chipa, to znaczy wiesz, skad mozna wiedziec, ze juz wprowadzono ?  Chyba, ze masz na mysli ASO / dealera, ale tam zdaje sie mocno zdzieraja, do kilku razy wiecej, niz u alternatywnych. Chyba ze sie myle?
Pozdrawiam, Anonymous - 05-02-2008, 05:41
To zabawne co napisałeś.... Jeśli uważasz, że ASO/dealerzy mocno zdzierają, to dziwne, że kupiłeś auto w sieci dealerskiej, a nie od jakiegoś kola, który ciągnie towar z USA, Kuwejtu czy innego Kataru... 
Jeśli o mnie chodzi to chipa mam zamiar założyć jak najbardziej w ASO... kiedy już będzie dostępny. Skoro wydałem całkiem poważną sumę na auto, to dlaczego miałbym "oszczędzać" parę złotych, robiąc ryzykowne modyfikacje silnika u jakiegoś druciarza? pozdrawiam
jw1900 - 05-02-2008, 09:19 He, he - ciesze sie, ze cie ubawilem z samego rana, nie ma jak milo zaczac nowy dzien
Od poczatku pisze, ze dopiero sie przymierzam i chcialbym zebrac jakies informacje. Gdybym byl zorientowany, nie wychylalbym sie na forum, chyba ze mialbym za soba jakies "doswiadczenia", wtedy jak najbardziej, coby ostrzec innych. O tym, ze w ASO cena moze byc kilka razy wyzsza, po prostu slyszalem. Wiec, przy "alternatywnym" rozwiazaniu np. za 2k zl, kilka razy wiecej mogloby juz robic pewna roznice. Z tymi "druciarzami" tez bym nie przesadzal. Pewnie, ze sie zdarzaja ludzie przypadkowi (takze w ASO), ale bywaja i zapalency, ktorzy lubia to, co robia i wiedza, co robia. Ale to juz troche off-topic. Moje pytanie dotyczylo glownie doswiadczenia z tuningiem silnika w Pajero IV 3.2. Kazda opinia mile widziana. Na razie mamy dwa glosy - jeden, ze skrzynia moze sobie nie radzic, i drugi, ze jesli, to tylko w ASO Jesli mialoby sie okazac, ze podobne kombinacje mialyby miec istotnie zly wplyw, to przynajmniej ja je na pewno sobie daruje. Bo, dokladnie, jak napisales gootek, na autko poszlo troche kasy, wiec lepiej najpierw zebrac jak najwiecej informacji, zeby potem nie plakac. Wiedza nie boli. I jesli tylko znajdzie sie ktos, kto ma ochote doradzic, to mozna sie tylko cieszyc.
Pozdrawiam i milego dzionka, Anonymous - 05-02-2008, 09:30 Nie zwróciłem uwagi że masz Pajero w najnowszej budzie. Moje informacje tyczą się poprzedniej wersji i wiem to z doświadczenia. Miałem styczność z kilkoma takimi po chipie i z każdym był jakiś problem ( głównie ze skrzyniami ). zbyszekm2 - 05-02-2008, 09:47 A czy masz porównanie z III generacją? Jeśli chodzi o samą jazdę IV ką? Anonymous - 05-02-2008, 09:54 Jw1900, masz rację, że warto się popytać zanim się zacznie modyfikować auto. Sam jestem ciekaw, czy pojawi się tu ktoś kto modyfikował diesla w Pajero IV. Myślę, że jeśli już, to ktoś kto sprowadził auto bez gwarancji. Bo nie wydaje mi się, żeby było wielu chętnych do dobrowlnej utraty gwarancji w aucie, które jest tak drogie w naprawach jak Pajero.
Jeśli chodzi o problemy w automatyczną skrzynią biegów po zachipowaniu diesla, to też coś na ten temat słyszałem w jednym z serwisów. Trochę mnie to zniechęca do przeróbki... no ale z drugie strony - te parę dodatkowych koników czasem by się przydało 
[ Dodano: 05-02-2008, 10:00 ]
Ja w każdym razie jestem zadowolony z silnika IV. Chip to tak naprawdę bardziej moja fanaberia.... wynikająca z tego, że jeździłem wcześniej bardziej dynamicznymi autami. Anonymous - 05-02-2008, 18:33
A dlaczego miałbyś stracić gwarancje ? Znajdujesz renomowaną firmę zajmującą się profesjonalnie tuningiem a nie pana Wiesia z warsztatem w stodole, idziesz do nich, zakładaja ci chipa, dostajesz gwarancje i niemasz żadnej utraty gwarancji w ASO. Anonymous - 05-02-2008, 20:24 to i ja cos dodam od siebie: zacznijmy od tego, ze tuning silnika może mieć różną postać. box - "gotowiec”, którego instalacja w aucie zajmuje 5 min (deinstalacja jest jeszcze szybsza), czasem ma możliwość włączenia/wyłączenia z kabiny, jego działanie ogranicza sie właściwie do przekłamania (zawrzenia) parametrów podawanego paliwa i powietrza (moim zdaniem bardzo złe rozwiązanie) chip - kompleksowa, indywidualna modyfikacja i zmiana mapy sterownika silnika wraz ze zmianą przebiegu charakterystyki krzywej momentu obrotowego i mocy (moim zdaniem lepszy pomysł) chip + modyfikacje mechaniczne - jw. + np. zmiana intercoolera na większy, turbo na większe, "mocniejsze" wtryski itp. itd. (moim zdaniem jak juz sie decydować to na ten wariant) oczywiście mówiąc o przeprowadzanych modyfikacjach mam na myśli profesjonalne warsztaty. przy modyfikacji silnika, który współpracuje z automatyczną skrzynią biegów należałoby zmienić również sterownik tej skrzyni. zwiększa sie moment obrotowy silnika, ale zmienia sie również jego dostępność w zakresie obrotów jak również i jego przebieg a to ma kluczowe znaczenie dla pracy "automatu" (dlatego częściej pojawiają się sie awarie). Poza tym skrzynia automatyczna i tak "pochłonie" większość KM i Nm wyciosanych z naszego silnika i w rezultacie do znacznej poprawy dynamiki nie dojdzie. Można tez zważyć na fakt ze konstrukcja silnika w aucie terenowym rożni sie nieco od konstrukcji silnika w "zwykłym" aucie a co za tym idzie różna jest "podatność" i "odporność" na tego typu modyfikacje. Np. budowa układu korbowo-tlokowego. W aucie osobowym 3,2l bedzie R6 lub V6 a moc zwykle ponad 200KM (diesel) - większa liczba cylindrów, duża moc, mniejsze wykorbienie walu, mniejszy moment obrotowy. W terenówce np. Pajero 3,2l R4 170KM - mniej cylindrów, mniejsza moc, większe wykorbienie wału, większy moment obrotowy. Pytanie, czemu producenci aut terenowych stosują ten drugi wariant? ale to tylko moje zdanie, decyzja czy tuningowac czy nie i jeśli juz to jak, zależy od wlascicela pojazdu i jedo upodobań. tomekrvf - 06-02-2008, 00:01
Mitsubishi wzięło z półki silnik od Cantera czyli z ciężarówki. Nowe terenówki np Toyota LC V8 ma diesla V8 o pojemności 4.5litra i to wydaje się być całkiem rozsądny silnik do takiego auta. 3.2 w Pajero to zdecydowanie zbyt mało. Anonymous - 06-02-2008, 09:20 zacznijmy od tego ze porownanie P4 do nowego LC100 ma sie nijako bo to nie ta klasa aut i nie ten przedzial cenowy. Mitsubishi robiąc nową generacje Pajero moglo wybrac jeden z dwoch kierunkow. Albo isc w strone SUVa, albo nie odchodzic za bardzo od koncepcji terenowki. Najwyrazniej wybrali tą drugą opcje. P4 jak na te czasy jest dosc konserwatywne, pod wzgledem budowy, wyglądu jak i zastosowanego zrodla napedu. Jest mniej komfortowe na asfalcie od konkurencji, moze tez i mniej dynamiczne ale trudno obwiniac producenta o to, ze zrobil terenowke, ktora jest mniejszym SUVem niz auta konkurencji. Przed zakupem nabywca powinien sie solidnie zastanowic czego oczekuje od auta, zawsze mozna wybrac LC100 lub jeszcze dynamiczniejsze i precyzyjniejsze na asfalcie BMW X5 4.8is 
PS. gdyby Mitsu upchało w P4 nawet i 5.0 to i tak znajdzie sie taki, ktoremu bedzie malo bo akurat przesiadl sie z Corvetty lub innego RS6
tomekrvf - 06-02-2008, 10:00 Nowy LC jest na ramie więc nadal może byc dobrą terenówką. |
||||||||||||||||
