[XX-92]Galant E3xA i starsze - Chłodnica:(
Anonymous - 03-02-2008, 21:21 Temat postu: Chłodnica:( no i chyba bedzie problem, chlodnica cieknie:(
Przejechalem 100 kilosów zgasilem auto i kolegus mowi ze cos mi sie dymi spod maski a ja no jak sie dymi jak sie nie dymi, patrze a widze a wali dym, otwieram fure a tu leje z chłodnicy siurem płyn jakies 1/4 od dołu z lewej strony. no i kurde problem, do domu kawalek. niedziela, na stacjach zero uszczelniaczy no i decyzja krótka WODA. napakowałem wody i heja do domu spowrotem i co ciekawe, zatrzymalem sie na jednej stacji nie ubylo wody a jechalem z otwartym kurkiem od chlodnicy, na drugiej tez nie ubywa , temparatura wporzadku, Jak wlalem wode to na poczatku troche saczylo z tego miejsca co uciekl plyn , przejechalem godzine 100 kilosów patrze a nic nie ubyło.
No i pytanie OCO TU DO PIERONA CHODZI. bo nowa chlodnica to niechce myslec ile kosztuje. aaaaaaaaaaa tak dla smiechu to ja mam chlodnice od 2.0 benzyna a moze i nie bo podobno duze chlodnice sa jutro musze ja zmiezyc, i chyba bede mial tez uszczelke pod glowica do roboty bo z tylu mam wyciek oleju bo sciana cala czarna od uszczelki w dół. ale olej nie ucieka jakos ostro. spalil litr na 6000.
swees - 04-02-2008, 14:52
ja wlasnie pare dni temu zmienilem chlodnice, w 2.0 benz. koszt na allegro 250zl, przesylka 15, zalozenie 0 (wlasnymi lapami) = 265zl. i wszystko w porzadku
pozdr
Anonymous - 04-02-2008, 18:56
no mechanik mowi to samo:(
JaGrab3 - 05-02-2008, 01:30
Chłodnice zaspawaj, koszt ok 50 zł, jak masz sciane czarna od oleju to uszczelka pod pokrywą zaworów puszcza a nie pod głowicą...ale skoro ci bierze olej to prędzej uszczelaniacze zaworów. Jak uszczelka pod głowica strzeli to w wiekszosci przypadków pali płyn chłodniczy, olej rzadko...
Anonymous - 15-08-2008, 20:09
chłodnice kupiłem nową i jest gitara, teraz koniecznie uszczelka pod pokrywa musze zmienic bo tak mi spierdziela olej ze siwy dym no i uszczelka pod głowicą tak samo:( same problemy no ale jak to mowi kolega co sie dziwic przeciez to stare auto.
u157 - 15-08-2008, 22:36
Przy okazji warto wymienić uszczelniacze na zaworach, koszt żaden a silnik i tak będzie rozbierany, za to po remoncie stan oleju od wymiany do wymiany bez dolewania.
Anonymous - 17-08-2008, 19:53
no w sumie racje, to jak juz robic wszystko to pierscienie tez mozna:) i tak sie zbierze 1000zł:)
Anonymous - 17-08-2008, 20:40
Do pierścieni trzeba zdejmować głowicę i misę olejową. Do uszczelniaczy zaworów rozbierasz tylko klawiaturę i zdejmujesz sprężyny zaworowe. To jak porównanie drugiego śniadania do obiadu z dwu dań i deseru.
Maretzky85 - 20-08-2008, 10:26
Alladyn napisał/a: | i tak sie zbierze 1000zł:) |
Za co ?
Anonymous - 23-08-2008, 18:44
no jak za co, uszczelki pod głowi pod zawory, uszczelniacze, rozrząd cały, zalezy jeszcze czy napinacze ok , olej, filtr no i robocizna i dziekuje. no zgadza sie ze glowice trzeba zdejmować ale ja tam o uszczelce pod głowica mówilem a potem pod zawory.
Maretzky85 - 24-08-2008, 15:16
Ja się zamknąłem w kwocie 1600 zł chyba za kompletny remont silnika.. no może 1700 nie pamiętam dokładnie bo na raty kupowałem. Co prawda bez robocizny (sam składałem) i rozrząd został bo w miarę świeży ...
Anonymous - 25-08-2008, 18:16
no prosze, to i tak jestem niezły mówiac do 1000zl, wiadomo ze to róznie bywa jedni maja części tańsze inni droższe, jedni sami robią remonty inni niestesty muszą płacić grube pieniądze za:(
|
|
|