Anonymous - 21-02-2008, 15:09 Temat postu: układ hamulcowy szukałem ale w końcu nie wszystko znalazłem. Carisma z silnikiem 1.6 (w dowodzie wpisane 75kW) rok produkcji 2000 chociaż już zupełnie zgłupiałem. Jest to wersja po liftingu ale jeszcze z białymi światłami z przodu:). podobno Carismy z tego roku mają już hamulce tarczowe z przodu i z tyłu. Moja z tyłu ma bębny.... jakie tarcze powinienem założyć? rozmiarów jest tyle że już nie wiem które powinny być. jakie polecacie tarcze i jakie klocki? ile powinny kosztować? Anonymous - 21-02-2008, 15:24 Trzeba dobrac wg roku produkcji a najlepiej wg nr VIN. Anonymous - 21-02-2008, 17:23 Kolego tarcze z tyłu miały "chyba" niewszytskie wersje to samo było z Cari sprzed liftu. Co do firm Cari sprzed liftu miała oryginalny układ lucasa, po lifcie prawdopodobnie też. Polecane klocki do Carismy to właśnie firmy TRW-Lucas, są drogie ale dobre to samo tyczy się tarcz firmy ATE i textar, oraz Brembo. Jest jeszcze mało znana japońska firma Sakura produkująca tarcze do Cari oraz firma kasziyama produkująca niezłe klocki, do klasy średniej zalicza się też japońską firmę NIPPARTS, mam ich klocki z przodu , są skuteczne ale potrafią popiskiwać. 
Także klsa wyższa to:ATE, TRW-Lucas, Textar i Brembo średnia : Sakura, NIPPARTS, ETE omijaj szerokim łukiem produkty JC . pozdrawiam Robson86 - 21-02-2008, 17:26
kazda Carisma do 2002rku (do ostatniego liftingu) miala biale klosze z przodu 
to zalezy
ferodo, ate ...maja dosyc dobre klocki 
Wiesz co najlepiej podjedz lub zadzwon do jakiegos ASO lub intercaru i tam Ci dokladnie powiedza jakie tarcze (rozmiar) powinienes zalozyc
pozdroo roberto79 - 03-03-2008, 10:59 WITAM. MAM PYTANIE ODNOśNIE HAMULCóW.OD JAKEGOS CZASU ZAUWAżYłEM ,żE PODCZAS HAMOWANIA W CZASIE JAZDY POPSIKUJE MI W KOLE TYLNYM LUB OBU KOłACH.aUTO MAM OD PAżDZIERNIKA 2007.w GRUDNIU BYłO NA PRZEGLADZIE W aSO I WSZYSTKO OK.aLE PORADZćCIE MI CZY COS MAM Z TYM ROBIC CZY POPROSTU KLOCKO PISZCZą.AUTO BEZ ABS-U.DZIEKI.POZDRAWIAM. 
tom1312 - 03-03-2008, 14:26 Witam! Ja też mam podobny problem,tzn.piszczy mi w prawym tylnym kole podczas hamowania oczywiście.Tylko że ja mam z tyłu bębny.Wyczytałem na forum że może to być wina pyłu który sie zbiera wewnątrz bębna.Rozkręciłem ,od razu zobaczyłem stan szczęk ale są w porządku,i faktycznie było trochę pyłu.Usunąłem go i faktycznie przez jeden dzień nie piszczało ale zaczęło z powrotem.W czym może tkwić przyczyna?Pozdrawiam! akbi - 03-03-2008, 14:35
Grubość tarczy - 18mm czekoladka_1981 - 03-03-2008, 15:14
Przede wszystkim jak piszesz to wyłącz Caps Locka. Co do pisku to: Niektóre rodzaje klocków hamulcowych przed końcem eksploatacji wydają ostrzegawczy odgłos podobny do pisku i wtedy trzeba je wymienić. Drugą przyczyną powodującą taki efekt są różnego rodzaju zanieczyszczenia zgromadzone w okolicach zacisku, które podczas pracy hamulca ocierają się o tarcze wydając pisk. Tą usterkę można skutecznie usunąć przez oczyszczenie układu lub wymianę klocków. roberto79 - 03-03-2008, 18:46 To jeszcze raz ja,chcę poprawić swoje zapytanie gdyż okazało sie ,ze auto moje ma z tyłu bębny,nie klocki.Więc co moze byc przyczyną pisku???zaznaczam ,ze auto było w aso w grudniu,i dowiedziałem się,ze auto jest w świetnej kondycjii.dzięki bardzo. Anonymous - 21-04-2008, 08:22 Ja z trochę innym problemem. W sobotę byłem na przeglądzie i okazało się że siła hamowania tylnich hamulców jest 2x większa na ręcznym niż na nożnym. Mowa o GDI '98 wersja z bębnami. Ma ktoś pomysł o co może chodzić? maxwell61 - 21-04-2008, 12:36 poziom płunu sprawdzony??? co prawda nie mam bębnów ale okładziny które masz moga być już wyjechane...trezba koniecznie zaglądnąć do środka Anonymous - 21-04-2008, 13:37
bo ręczny jest masakryczny w cari z bębnami - kazde kapcie potrafi zablokować na chropowatym asfalcie i dowolnej prędkości
no chyba, że się linka wyciągnie to słabo trzyma ale do rzeczy podczas hamowania działa regulator siły hamowania, carisma ma lekki tył, cały nacisk na przodzie i prawie cała siła hamowania na przodzie czyli wszystko działa jak powinno, gdyby tył łapał ci mocniej na hamulcu nożnym efekt byłby taki jak zaciąganie ręcznego w zimę na zakręcie, prędzej czy później byś się rozbił, bo auto wpadłoby w poślizg więc nie ma co filozofować i porównywac bezposrednio ręcznego do nożnego Anonymous - 21-04-2008, 14:08 Dzięki Leser. Ale z drugiej strony to facet w ze Stacji Kontroli Pojazdów powinien takie rzeczy wiedzieć i się nie przy..przać! Tym bardziej jeżeli Stacja funkcjonuje pod szyldem ASO Mitsu. Anonymous - 21-04-2008, 14:38
Jasne, ze powinien. Niech nie gada głupot argumentując "ręczny bierze 2x mocniej" tylko wyciagnie magiczną ksiażeczkę, sprawdzi wartości katologowe, porówna je z pomiarem... wtedy może określić czy wszystko jest ok czy wymagana jakaś naprawa... bomar007 - 14-01-2011, 17:05 Temat postu: Rożnica w sile hamowania na tylnej osi Ja również mam problem z różnicą siły hamowania (około 40%, 1.3KN na lewym i 2.0KN na prawym ) pomiędzy tylnimi kołami. Zastanawiam się co jest grane. Dodam że 6 miesięcy wcześniej wymieniałem tarcze i klocki z tyłu, oraz płyn hamulcowy. Czy przyczyną może być niezbyt dobrze odpowietrzony układ, np zalegające pęcherzyki powietrza przy kole lewym, lub różnica w grubości klocków rzędu max 2mm (po prawej stronie klocki są cieńsze ze względu na kilkakrotne zacięcie hamulca ręcznego i nieodblokowanie koła prawego)? |
||||||||||||||||||||||
