Anonymous - 24-02-2008, 22:18 Temat postu: Witam i maly problem na dzien dobry z DI-D Witam szanowna brać! Pierwszy post, nie wiem czy powinienem tutaj ale chyba przywitac zawsze i wszedzie sie mozna a nawet wypada. Niedawno nabylem Space Stara DI-D. Ogolnie jest zadowolony, ale glownie dlatego ze to najswierzsze autko jakie do tej pory mialem. Mniejsz o wiekszosc wracajac do problemu, a raczej problemów. 1. ok 1700-1900 obr. podczes przespieszania lub hamowania silnikiem, bo na postoju to mniej slyszalne dochodza do mnie wibracje, ktore slychac ale i delkatnie przenosza sie na bude. Co to moze byc? 2. odczuwalne na wyzszych biegach, przy delikatny dodaniu lub odpuszczeniu pedalu gazu, wyczuwa sie luz i pukniecie. Cos jakby poduszka ktoraś, ale raczej cos innego. 3. na wolnych obrotach ktore wydaje mi sie ze sa nieco za niskie na oko(wg. obrotomierza) ok.600 obr/min odczuwa sie dosc duze wibracje, moze wlasnie dlatego ze sa za niskie obroty Bardzo prosze o pomoc i pozdrawiam Anonymous - 25-02-2008, 19:59 Witam i jak widze kolega z bliska:) Nie mam dokładnej rady na Twoje problemy ale jeśli chodzi o pierwsze pytanko to w tym momencie obrotowym załącza się turbina i może dlatego te dziwne drgania , drugi przypadek mam to samo i nie mogę tego zlokalizować , tak jakby na drążkach taki stuk i najbardziej odczuwalny na piątym biegu i też chętnie posłucham sugestii co to może być a trzecie to u mnie są obroty również na takiej wysokości i jakoś normalnie chodzi tylko że to mój pierwszy diesel i stwierdzam że musi turkotać i wibrować ale może się mylę:) Pozdrawiam tomekrvf - 25-02-2008, 20:11 1. poza wibracjami w tym zakresie może dochodzić jeszcze dźwięk który daje z siebie rezonujący krócieć doprowadzający powietrze do filtra - pomaga założenie na silikon lub radykalna metoda - dwa wkręty. Orygianlnie króciec ma zatrzaski które po 60kkm sa luźne. 2. Albo półosie albo koło dwumasowe - niestety Pieniek - 25-02-2008, 20:13 Takie puknięcia przy niskich obrotach i zmianie obciążenia na czwartym i piątym biegu to podobno pierwsze oznaki kończącego się koła dwumasowego. U mnie też od dawna coś takiego czuć tylko, że jest to bardzo delikatne puknięcie więc na razie sie nie martwię. Kolega niedawno wymieniał dwumasę w Mondeo TDCI i u niego przed wymianą hałas był bardzo wyraźny po wysprzęgleniu. Anonymous - 25-02-2008, 20:16 Temat postu: Re: Witam i maly problem na dzien dobry z DI-D witam napisz jaki masz przbieg i czy był bity samochód Ad. 1 może to być spowodowane wypracowanymi poduszkami pod silnikiem, walniętym kołem dwumasowym, Ad. 2 przy jakich obrotach bo jeśli 2000-2500 to może być zawór podciśnienia przy turbinie Ad. 3 na oko nie da się sprawdzić obrotów, polecam wybrać się na komputer żeby sprawdzić wszystko może być tak że powodem wszystkich problemów jest walnięta pompa, wtryski pozdr Anonymous - 25-02-2008, 20:39 Problem w tym ze autko ma przejechane 26 tys. i gdyby nie to ze poprzedni wlasciciel byl schorowanym czlowiekiem i przegapil przeglad okresowy auto byloby na gwarancji. Jest z naszego salonu, z tego co wiem nie bite. Wiec jesli tak wyglada japonska niezawodnosc to ja chyba wroce do 10 letniego mercedesa z 10 razy wiekszym przebiegiem, ktorego jeszcze nie zdarzylem sprzedac:), ale tak serio to chyba podjade poprostu do serwisu [ Dodano: 25-02-2008, 20:41 ] auto 2005 rok [ Dodano: 25-02-2008, 21:30 ] Mam dosc, i mam nerwy - co kupie auto musze w niego kase ladowac. Zawsze bylem przeciwny kupowaniu drozszych aut(jak dla mnie wlasnie ten byl drogi), od zawsze turlalem sie 10-15 letnimi, na bierząco cos naprawialem i bylo ok, ale mialem dosc, poznalem juz chyba wszystkie serwisy w Lodzi i niemal na kazdym z czasem sie przejechalem. Widze jednak ze tak to juz jest i kupno jak mi sie wydawalo swieższego auta nic nie zmieni, tak czy tak trzeba sie z nimi turlac po serwisach 
cns80 - 26-02-2008, 07:51 Ja też obstawiałby koło dwumasowe. Starsze osoby jeżdżą na bardzo niskich obrotach i za wcześnie zmieniają bieg. W benzynie daje to daje spalanie stukowe, a w dieslu uszkodzenia koła dwumasowego
Anonymous - 26-02-2008, 08:40 To jakby zaoszczedzilem ci troche kaski  
Moze to ten, ale ze Stargardu Gdanskiego i grafitowy. cns80 - 26-02-2008, 09:33 Faktycznie on był grafitowy i ze Stargardu Gdańskiego. Zdjęcia były chyba zrobione przy jakiś garażach. Cena coś koło 35 tyś. Sprzedawał zięć lub syn, bo właściciel już nie jeździł (umarł lub leżał w szpitalu). Dzwoniłem to mi powiedzieli że jest kupiec i jak nie przyjedzie to wtedy znów będzie do sprzedania. Anonymous - 26-02-2008, 11:24 tak, to ten cns80 - 26-02-2008, 12:17 Myślę że autko będzie w porządku. Jeśli trafisz mechanika, który poprawnie zweryfikuje czy to koło dwumasowe, czy np. poduchy silnika to później już powinieneś się cieszyć autkiem. Koło dwumasowe jest w niektórych markach traktowane jak zwykły element eksploatacyjny (np. sprzęgło) 
Anonymous - 26-02-2008, 12:28 No niby tak ale przy takim przebiegu to troszke dziwne. Odezwe sie jak sie z tym uporam , moze sie komus przyda. Pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie. [ Dodano: 26-02-2008, 17:20 ] Aj, zapomnialem sie jeszcze zapytac w 1 kwestji. Delikatne skrzypienie przy nizszych temperaturach w okolicy poduszki pasazera, albo ogolnie deski rozdzieczej z prawej strony jest normą? JCH - 26-02-2008, 19:24
A co do tego stuku koła dwumasowego - zgłaszałem to u siebie w serwisie bo faktycznie przy zmianie biegu np. z IV na V przy niskich obrotach słychać takie klepnięcie. Serwis stwierdził, że to normalne. Zmiana biegu już przy nieco wyższych obrotach odbywa się płynnie. Może więc kręć silnik trochę wyżej. Anonymous - 26-02-2008, 20:18 jeśli poprzednim właścicielem była osoba starsza to istnieje możliwość że przez przypadek została zatankowana kiedyś benzyna zamiast diesla, jeśli miałbym wybierać między kołem dwumasowym a pompą wole pompę jest tańsza koło dwumasowe zamiennik to wydatek koło 2000 a 3000 PLN pzdr sorki 1360 na allegro , czyli lepiej jak koło Anonymous - 26-02-2008, 20:44 raczej to nie pompa, ladnie pali, nie kopci i pieknie sie zbiera. A kolo dwumasowe do mkitsu to ok 1400 na allegro, a nawet znlazlem za 700, wiec nie ma tragedii [ Dodano: 26-02-2008, 20:59 ]
Ale u mnie nie slychac tego przy zmianie biegow, nawet nie trzeba duzych obciazen-jadac ze stala predkoscia wystarczy doslownie docinac delikatnie pedal albo odpuscic, i to wlasnie przy takich ruchach jest to pukniecie slyszalne [ Dodano: 26-02-2008, 21:04 ] bardzie slychac jak czesc odpowiedzialna za przeniesienie napedu,ale nie jestem specem |
||||||||||||||
