Juiceman - 06-03-2008, 00:17 Temat postu: Zielony laser - zabawka ? Oto jedna ciekawostka : Laser Laserek 150mW Na allegro z takich laserów znalazlem tylko 2 które maja 100mW 1 2 I takie mam pytanko zwiększenie mW to dodanie soczewki czy jak to jest ? Koleś na filmiku coś wkłada do obudowy. Ja ruskiego nie znaju to nie pytajcie się czy coś wyczytałem tam w opisach; ) Ktoś zna się tu na optyce :> Przyznać się 
Anonymous - 06-03-2008, 07:24 Zwiększenie mW to nie dodanie soczewki. W mW (miliwatach) podaje się moc lasera, a ta jest zależna od ośrodka czynnego - zależnie od lasera jest to mieszanina gazów (aktywator+gaz roboczy) albo 2 warstwy półprzewodnika. Czyli jeśli laser ma 100mW to tyle ma i więcej miał nie będzie. Półprzewodnikowy możesz katować wyższym napięciem, ale to niewiele pomoże - w większości przypadków uszkodzisz go tylko. Dodanie każdej soczewki wręcz powoduje straty jeśli idzie o "moc" promieniowania, może jedynie poprawiać kształt wiązki. Laser półprzewodnikowy normalnie daje wiązkę stożkową o kącie rozwarcia ~30*, stąd soczewki daje się aby zamienić ją w wiązkę równoległą, czyli - mówiąc prosto - żeby się nie rozłaziła. A to, co gość wkładał do obudowy to bateryjka była 
I ciekawostka - zauważ, że on przepala na tym filmiku tylko w miarę "ciemne" przedmioty - nie świeci na nic białego, a to dlatego że białe większość światła odbija, i zanim by przepalił to by mu ręka zdrętwiała od trzymania tego lasera
Swoją drogą, po co Ci taki mocny laser? Jako wskaźnik niepotrzebny, a ponadto w ogólności niebezpieczny. Weź pod uwagę, że wiązka laserowa ma tendencję do odbijania się od połyskliwych przedmiotów, i możesz sobie po oczach poświecić. Jeśli jednak koniecznie chcesz mocnego lasera i masz świadomość, czym to grozi  to możesz go sobie zrobić z nagrywarki dvd - ma toto ~200...250mW. Nie powiem jednak jak to się robi, bo nie chcę brać odpowiedzialności za to, że ktoś sobie krzywdę zrobi
Pozdrawiam! [ Dodano: 06-03-2008, 07:30 ] A, przypomniało mi się: gotowe lasery o różnej długości fali (czyli kolorze ) i mocy, można znaleźć tu: http://www.wickedlasers.com/
Juiceman - 06-03-2008, 12:43 Na pewno nie kupie takiego lasera za 200 i więcej ; ) Mam takie zboczenie, że do autka wolałbym coś dokupić, chociaż jakby cena była w 2 liczbąch
Ale fakt, iż takie coś jest dostępne dla normalnego człowieka.... teoretycznie można pilotowi poświecić w oczy heh... Dzięki za wyjaśnienie; ) arekp - 06-03-2008, 16:16 Temat postu: Re: Zielony laser - zabawka ?
Baterie
Anonymous - 07-03-2008, 08:04
Właśnie we wiadomościach radiowych powiedzieli, że ktoś w kanadzie na lotnisku pilotów oślepia w taki sposób. inferno - 08-04-2008, 23:27 Dobry laser można zobaczyć dwa razy. Raz jednym okiem i raz drugim okiem. |
||||||||||
