[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Zapalił i zaraz zgasł - co to może być?
Kokos - 01-04-2006, 18:26 Temat postu: [CA1A 1.3] Zapalił i zaraz zgasł - co to może być? szok!
odpalam go dzisiaj kilka obrotów i zgasł! pierwszy raz cos takiego! (zrobiłem nimprawie 20 tys). Odpalam po raz drugi nie zgasł ale obroty prawie zero i coś strasznie stuka pod maską telepało nią konkret
musiałem byc w pracy wiec gaz. Do 2000 obrotów auto szło ale po wyzej 2000 2500 silny stukot pod maską i prawie zero przyspieszenia. Na LPG i benzynie to samo. (nerwowe załamanie )
po ok 10 min takiej jazdy nagle wszystko sie uspokoiło, auto przyspiesza i jest ok.
Odpaliłem go na ciełym silniku i ok.Po pracy na zimno odpala i normalnie jedziemy
Nie wiem z czym może byc problem, colt zaliczył juz 131 tys i na pewno bedzie sie to powtarzac (oby nie!)
Moze ktoś miał podobny problem i mi coś podpowie. na pewno bedzie wiele opcji ale od czego zaczać????
pozdro
Anonymous - 02-04-2006, 12:04
No moim zdaniem to są świece i przewody elektryczne do wymiany , no ale moge sie mylić , wkażdym badz razie samochod zachowuje sie tak jakby jezdził na 3 garach , po przejechaniu kawałka i rozgrzaniu sie wszystko ustaje... ja wymieniłem te rzeczy i ustało:)
Kokos - 02-04-2006, 17:32
chyba zaczne od tego, chyba raczej to łatwo zrobić we własnym zakresie (nie jestem mechanikiem)
gosioreq jakie dałeś świece i kable (cenka?) chyba że do 16 v są inne
czy do colta jest dedykowany klucz do świec?
Anonymous - 03-04-2006, 09:21
Witam wymieniałem świece jak kupiłem auto [ w zeszłym roku].
Swiece cena ok 50zł komplet .
Największy problem był z kluczem mechanik musiał dorabiać [strasznie długi klucz]
KaWu - 03-04-2006, 10:04
Klucz z przedluzka i nasadka w ub. roku w granicach kilkunastu pln w sklepie.
Kokos - 03-04-2006, 22:06
dzieki za odpowiedzi ile mniej więcej musi być tego przedłużenia
czy zmieniać od razu kable czy na początek tylko świece? na jakich Wy jeździcie ?
we czwartek wezme sie za wymiane a dziś colt odpalił jak zwykle bez problemów na wszyskie gary - dziwne
p.s. czy dla mechanika-laika takiego jak ja to trudna robota? są komplikacje?
piwkotom - 03-04-2006, 22:39
zacznij od wymiany swiec, wytarcia do sucha kabli WN i ewentualnie wyczyszczenia kopulki od wewnatrz. Mialem taka sama jazde tydzien temu, po przeczyszczeniu chodzi jak zloto
tak wogole to proponuje zajrzec tutaj
i.... powodzenia
Anonymous - 03-04-2006, 22:39
Kokos napisał/a: | p.s. czy dla mechanika-laika takiego jak ja to trudna robota? są komplikacje? |
W 4G13 wymiana świec to prosta sprawa. Ja wprawdzie zakupiłem specjalny klucz do świec ale to o kant d** potłuc. Zastąpiłem go nasadką (bodaj 21) z przedłużką (ok. 20 cm) i grzechotką. Zestaw w supermarkecie za kilkanaście złotych w zupełności wystarczy do tego i do jeszcze paru innych zastosowań. Po prostu ściągasz fajkę ze świecy, wykręcasz świecę i zastępujesz nową. Za komplet świec NGK zapłaciłem 37 PLN. Pamiętaj tylko, by przed założeniem nowej świecy ustawić szczelinomierzem przerwę na elektrodzie.
wichura1 - 03-04-2006, 23:03
No i ważna sprawa do 4G13 MULTI ECI świece NGK BPR5ES-11 bo mają szczelinę 1,1mm, a nie 0,8 jak NGK BP5ES które stosuje się w 4G13 gaźnikowych.
raddex - 03-04-2006, 23:03
tutaj sa odpowiednie symbole swiec do odpowiednich silnikow
KaWu - 04-04-2006, 15:59
Czasem jak sa swiece dlugo nie odkrecane i sa zapieczone to nie tak latwo je odkrecic.
Trzeba uwazac zeby jej nie urwac.
Kokos - 06-04-2006, 23:50
witam
wreszcie wymieniłem te świece nie były zapieczone - Latwo poszło
Był tylko jeden problem - musiałem kupić dwa klucze do świeć 16 mm (chyba) i 21 , bo stare miały mniejszy sześciokąt, a nowe 21 mm
Te stare to były NGK BKR6EK są nieco mniejsze i mają inne zakończenie dwie elektrody (nie wiem jak wrzucić fotke) - czy ma to jakieś znaczenie?
Jak często zmieniacie świece?
Te stare to chyba do kosza?
jeszcze raz dzieki za porady
teraz chyba trzeba sie wziać za falujące obroty na luzie ale to chyba bardziej skomplikowane
pozdro
Anonymous - 07-04-2006, 08:31
Kokos napisał/a: | teraz chyba trzeba sie wziać za falujące obroty na luzie ale to chyba bardziej skomplikowane | Eeee- dasz rade . Może w weekend znajdę chwilę i wrzucę manual by Krzyzak. Ustawisz samodzielnie raz a porządnie i problemy znikną. Ja jedziłem po różnych mechanikach przez prawie półtora roku i nic. W końcu zabrałem się za to sam i od tamtej pory jest git.
Kokos - 18-04-2006, 17:05
fu**k
dziś znowu jeden cylinder nie palił, przez dwa tygodnie było bez problemu
czy teraz czas na wymianę kabli wysokiego napięcia?
jezeli tak to jakie? po jakich przebiegach trzeba je wyminiać?
pozrawiam
|
|
|