Chooper - 09-03-2008, 09:51 Temat postu: [Cari 1.8] z cyklu kfale sie Ostatnio coś mi zaszumiało przednim lewym kole. Cichytom sugerował, że zapiekła sie jedna ze szpilek przy zacisku hamulcowym. Klocki wykluczyłem, bo pamiętam, że kiedyśtam były wymieniane. Ale wczoraj okazał sie, że przyczyną jest on: 
piękny łysiutki, szorujący stalą o stal do tarczy 
to jest tak zwane optymalne wykorzystanie podzespołów zużywających się 
koniec kwalenia 
turek61 - 09-03-2008, 10:05 Ja pier...e ale żur  Mi mechanik powiedział w grudniu że na wiosnę warto byłoby pomyśleć o klockach na przód.Jeszce są dość, dość ale.... Jóź zakupione u Marka razem ze świeczkami i czekają na wymianę ale z tego co pokazujesz to chyba poczekam z ich wymianą do przyszłej wiosny 
Marcino - 09-03-2008, 11:55 Turek .. zlaezy jak kto jedzi bo moze już cie sie lada dzień skoncza, Ja ma klocki od kad przyjechały z niemiec... ponad 30 tys i ciagle sa grube, nie sa pozapiekane ale jakoś mocno sie nie zuzywaja, zreszta ja nie lubie blisko jedzić i mocno hamowac... Anonymous - 13-03-2008, 12:04
Bo najważniejsze to wykluczyć coś czego nie ma 
to widzę Chooper że jako tokarz sobie dorabiasz
ile bierzesz za przetoczenie tarcz tym urządzeniem na fotce?
Koton - 17-03-2008, 23:35 Gigant
Nawet nie chce wiedzieć jak wyglądają opony. Pewnie jak slicki z F1 
Morfi - 18-03-2008, 17:53 To nowy model klocków  Tak cienkie, ze ich nie widać
Chooper - 18-03-2008, 20:49
co to to nie 
traktor rodem z F1 jeszcze z białym paskiem od nowości
|
||||||||||
