[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tłumik galant EA
pompec - 16-03-2008, 20:31 Temat postu: [EAxx] Tłumik galant EA Mam w swoim EA2A dedykowany tłumik REMUS'a... ponieważ w trasie trochę mi dokucza postanowiłem zmienić go na serię. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że znalezienie takowego tłumika wcale nie jest łatwe. W paru miejscach katalog kończył się na 97 roku. Czy kotoś może wie gdzie można nabyć seryjny tłumik do EA2A '98. A może pasują tłumiki z Gala poprzedniej generacji.
czekoladka_1981 - 16-03-2008, 20:44
pompec napisał/a: | W paru miejscach katalog kończył się na 97 roku |
A patrzyleś katalog BOSALA
pompec - 16-03-2008, 20:46
czekoladka_1981 napisał/a: | pompec napisał/a: | W paru miejscach katalog kończył się na 97 roku |
A patrzyleś katalog BOSALA |
tam też nie ma Galanta od '97
shrek_x_ - 17-04-2008, 14:14
Ja mam gala EA5W i dopiero mam kłopot z wydechem moze ktos doradzi gdzie znajde komplet zAznaczam ze bossal i walker nie maja w katalogu
pompec - 08-05-2008, 13:52
więc tak... w związku z moimi problemami ze znalezieniem tłumika końcowego do EA2A pewien warsztat zajmujący się tłumikami zaproponował mi, że założą puchę od 3-litrowego chrysler'a... co o tym sądzicie... czy tłumik musi być dedykowany do danego silnika czy można wstawić tłumik od większego silnika...
KamilR10 - 14-02-2010, 15:20
Ja mam pewien problem, pękła mi rura od tłumika końcowego na samym łączeniu, auto robi trochę hałasu, prędzej czy później mam zamiar to wymienić. Mam pytanie czy mogę jakiś czas tak jeździć?? Czy to nie bedzie ze szkodą dla auta?? Zauwazylem ze silnik duzo lepiej sie wkreca na obroty i jakby przybylo mu 5 KM wiecej. Proszę o konkrętna odpowiedź:)
Owczar - 14-02-2010, 15:34
KamilR10, na 90% to wrażenie akustyczne. Jeśli chodzi o tą moc...
Szkody dla auta nie, ale ryzyko zatrzymania dowodu przez drogówkę bardzo duże.
KamilR10 - 14-02-2010, 16:26
Jestem pewien że to nie jest wrażenie akustyczne:) Jeździłem ja i mój brat i mamy podobne odczucia na ten temat... Dodam że rura jest całkowicie urwana, prkatycznie z tłumika koncowego nie lecą spaliny.
Owczar - 14-02-2010, 16:43
KamilR10, zawsze możesz sprawdzić przyśpieszenie. Bo masz dane sprzed urwania wydechu
Ale tak czy inaczej uważaj na drogówkę z tym wydechem.
sewkor - 14-02-2010, 16:54
Raczej szukałbym oryginału z używek, lub zamiennika ( Asmet? ) dadykowanego do odpowiedniej pojemności silnika. Producenci odpowiednio dobierają przepustowość całego układu wydechowego aby uniknąć straty mocy, odpowiednio dogrzać katalizator, wyciszyć pracę silnika. Jeszcze raz polecam zakup używki w dobrym stanie. Oryginały bez problemu wytrzymują 10 lat eksploatacji i przebiegi rzędu 200 tyś.
robertdg - 14-02-2010, 17:09
KamilR10, u mnie bylo dokladnie to samo, rura sie oderwala od tłumika, jezdzilem tak z tym około 5 dni, bo czasu nie mialem aby to naprawic, wkoncu zabralem sie za zrobienie tego, wstawilem kawalek nowej rurki i zespawałem, coz po efekcie dzwiekowym (efekt zwiekszenia mocy jest bardziej potegowanym wydobywajacym sie basem z tlumika ) jak spalanie wzroslo dyrastycznie
czekoladka_1981 - 14-02-2010, 17:11
sewkor napisał/a: | Oryginały bez problemu wytrzymują 10 lat eksploatacji i przebiegi rzędu 200 tyś. |
Idąc tokiem Twojego rozumowania to żadna używaka nie wchodzi już w grę , gdyż są to modele 97-99r i przebiegi sięgające powyżej 200kkm.
[ Dodano: 14-02-2010, 17:31 ]
sewkor napisał/a: | lub zamiennika ( Asmet? ) dadykowanego do odpowiedniej pojemności silnika |
Ale to modele 92/96 to tak jak oferuje Bosal. Modele od 97> BRAK
KamilR10 - 14-02-2010, 20:25
czyli cięzko jest dostać nowy tłumik do Galanta??
robertdg - 14-02-2010, 20:36
KamilR10, w kraju ratuje Cie Ulter, albo ori z serwisu lub tez firmy specjalicujace sie w modyfikacjach układow wydechowych
seir - 14-02-2010, 22:02
Poruszę dwie sprawy w tym temacie:
- miałem awarię łącznika elastycznego zaraz za kolektorem i też miałem odczucie zwinności auta. Przypominało to nieco podmianę tłumików na przepustnice co znacznie ułatwia opuszczenie spalin z silnika
- wymianiałem łącznik i tłumik końcowy - fachowiec tam polecił mi nowy tłumik za 480 PLN dobrany wg przepustowości tłumika. Wtedy akurat zrezygnowałem, bo miałem zamiennik z innego Galanta, ale żałuję, bo ten zamiennik okazał się przegnity i przez parę dni dookoła Galanta panował zapach "wsi"
|
|
|