Anonymous - 19-03-2008, 03:00 Temat postu: turbo taimer czy turbina wymaga studzenia w cyklu miejskim?a może zamiast t.t pomiar temperatury oleju? mamy wysoko czekamy.mamy standart wyłączamy,zamykamy i kto co woli .co określa prace turbiny?temperatura oleju czy czas pracy.taki nadranny temacik. Anonymous - 19-03-2008, 11:17 Witam Po mieście też mu czasami sadzisz ile fabryka dała jest to turbina i lepiej on nią dbać i zamonotwać turbo taimer nawet jak się jezdzi po mieście ja cały czas praktycznie po mieście i chce zamontować turo timer . Nie powinno się gasić silnika odrazu jak się zatrzymujemy dać mu 30sek - 1min żeby się ostudził po to jest TURBO TAIMER żeby nie siedzieć w tym aucie i nie czekać 
Icewind - 19-03-2008, 17:02 przy ostrzejszej jeździe (nawet po mieście) turbina się mocniej nagrzewa, chłodzi ją olej którego przepływ jest możliwy dzięki pracującemu silnikowi. Jeżeli wyłączysz silnik od razu po ostrzjszej jeździe to odcinasz dopływ oleju i olej nie będzie studził turbiny. Turbotimer pozwala na wyjęcie kluczyka ze stacyjki i zamknięcie samochodu (uruchamia też alarm) jednocześnie nie powodując wyłączenia silnika, o ile jego praca jest potrzebna do chłodzenia turbiny. I jeszcze jedno turbotimer nie ma nic wspólnego z temperaturą oleju ale z temperaturą turbiny. |
||||||
