To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Nie trzyma wolnych obrotów - spadaja az gasnie.

Anonymous - 05-04-2006, 11:21
Temat postu: Nie trzyma wolnych obrotów - spadaja az gasnie.
Najpierw sie przywitam:
Michal Kupczyk
mieszkam aktualnie w Szkocji, a jezdze Lancerem 1.6 kombi/2000r.

Mam taki oto problem:
Rozladowalem wczoraj akumulator przez pozostawienie miska na swiatlach.
Po 8h - nic nie dziala. Ani kontrolki sie nie wlaczyly.

udalo mi sie go uruchomic (z kabli), ale po chwili okazalo sie ze nie trzyma wolnych obrotow - spadaja natychmiast do ~400 i gasnie. Udalo sie dojechac do domu.
Co dziwniejsze: wczoraj wieczorem uruchomilem go i wszystko bylo cacy.
A dzisiaj znowu obroty spadaja, krztusi sie i po chwili gasnie. Nie ma klopotow z uruchomieniem, ale trzeba mu delikatnie pomagac gazem, zeby utrzymac te 1000rpm.
I tak jakby troche badziej mulowaty sie stal.

Co to moze byc? Na moje niedoswiadczone oko wyglada na ECU (jakis tryb awaryjny?).
Ale zadna kontrolka (ani Check Engine) sie nie swieci.

Podpowiedzcie mi prosze co moge zrobic/sprawdzic.

BTW: Lancerka mam od stycznia - nie wiem co z nim bylo wczesniej :(

dziekuje i pozdrawiam

Anonymous - 05-04-2006, 11:33

Witamy na forum. Przypuszczam, że musisz nauczyć ECU pracy na obrotach jałowych. Dobrze byłoby też przy okazji sprawdzić, czy przepustnica nie jest brudna. Wszystko to z powodzeniem zrobisz we własnym zakresie. Potrzebne informacje znajdziesz tu. Strona wprawdzie o Galancie, ale procedury uczenia ECU wolnych obrotów te same.
Krzyzak - 05-04-2006, 11:35

Odłącz aku (klemę minus) jeszcze raz na pół minuty, podłącz i odpal - niech pochodzi na wolnych obrotach z 15 minut lub do włączenia akumulatora chłodnicy. Bez żadnych odbiorników prądu itp. Jak nie będzie OK, to będziemy się martwić dalej. ECU uczy się wolnych obrotów i stąd mogą być przejściowe problemy.
akbi - 05-04-2006, 11:35

Odłącz jeszce raz akumulator na ok minutę czasu.
Włącz samochód i nie nia ciskają pedału gazu włacz wszystkie elektryczne opcje (światła, nawiew itp), pozostaw tak auto przez ok 10 minut.
Po tym czasie będzie wszystko OK, obroty same się wyregulują.

Bartek - 05-04-2006, 11:46

Prawdopodobnie problem bierze sie z brudnej przepustnicy i niedouczonego ECU, dla ktorego sa to warunki pozanormalne. Proponuje zdjecie "trąby słonia" czyli rury miedzy filtrem powietrza a przepustnica i dokladne oczyszczenie przepustnicy za pomoca preparatu do czyszczenia przepustnic i szmatki, potem jeszcze raz odlacz akumulator na minute i powinno byc OK
Marcino - 05-04-2006, 15:00

Uczymy ECu z odbiornikami pradu czy bez, bo juz sie pogubiłem...
A co zrobić jezli po takim odłaczeniu zanowu zaczyna gasnac i nie można przeprowadzic procedury uczenia zanim sie silnik nagrzeje?
pozdrawiam

Hubeeert - 05-04-2006, 15:02

Zacząć od czyszczenie przepustnicy i regulacji IPS/TPS wg wskazówek ze strony Krzyżaka.
Krzyzak - 05-04-2006, 16:32

Jutro jadę robić obroty/TPS/IPS/czyszczenie itd. itp. w 4G13, więc może będzie manual (obejmujący też 4G92/93, które to się tak samo reguluje).
Bartek - 05-04-2006, 17:59

Na poczatek nic nie reguluj..... wymyj, odepnij akumulator i powinno byc OK.
Anonymous - 05-04-2006, 18:01

Marcino napisał/a:
Uczymy ECu z odbiornikami pradu czy bez, bo juz sie pogubiłem...
Bez. Pisze o tym wyraźnie na swojej stronie Krzyzak, to samo jest podane w Service Manual.
Krzyzak napisał/a:
Jutro jadę robić obroty/TPS/IPS/czyszczenie itd. itp. w 4G13, więc może będzie manual (obejmujący też 4G92/93, które to się tak samo reguluje).

A propos - kilka dni temu miałem Ci wysłać wiadomość na pm, czy mogę za Twoim porzyzwoleniem wkleić do FAQ manual, który zrobiłeś i umieściłeś na MKP. Niestety w nawale przeróżnych głupot wyleciało mi to z głowy...

Krzyzak - 05-04-2006, 20:00

Grzesiu - możesz. Żeby być w zgodzie z ustawą musisz tylko podać źródło.
Anonymous - 08-03-2007, 15:57

Przepraszam ze tak pozno... Dziekuje wszystkim za szybkie i celne rady.
Zaczalem od rzeczy najprostszych i wszystko zadziałalo.

Pozdrawiam
Michal

Anonymous - 15-04-2007, 22:49
Temat postu: Przepustnica !
A co z akumulatorem jak sie odkrece przepustnice ? Odlaczyc akumulator czy nie ?
Piszcie prosze bo za kilka dni biore sie za to !

Anonymous - 15-04-2007, 23:41

Dzisiaj miałem problem podobny wiec sie podepne.Postanowiłem wypucowac i nawoskować bryke na wiosne,trwalo to okolo 3-4 godziny i caly czas gralo radio (wzmacniacz,tuba) dośc duzy pobór.skonczylem wiec bede jechal,krece kluczyk,odpalil bez problemu ale zgasl,odpalil,powalczyl na 400obr i zgasl.Czy rozwiązania mogą być podobne??Czy to mozliwe ze ECU potrzebuje "większego"prądu niz rozrusznik??
Trener - 05-06-2024, 19:11

Też mam podobny problem.
U mnie zaczęło się od tego, że Outlander przestał odpalać na strzał. Na zimnym silniku muszę przeważnie kręcić rozrusznikiem dwa razy po trzy obroty i dopiero za szóstym razem dopiero odpala. Nie było to jakoś szczególnie uciążliwe więc olałem temat.

Niestety doszła nowa zmienna. Przestał trzymać wolne obroty i gaśnie zaraz po odpaleniu. Kilka razy odłączałem akumulator i próbowałem przeprowadzać adaptację, ale bez rezultatu. Na początku nawet się uczył, ale po pierwszej jeździe zapominał ustawień i gasł. Teraz nawet nie próbuje się uczyć - gaśnie natychmiast po odpaleniu.

Na razie cały czas nim jeżdżę, wolne obroty trzymam poprzez naciągnięcie linki gazu. Sprawdza się to nawet nieźle, ale zastanawiam się kiedy i to wysiądzie.

Rozmawiałem z dwoma mechanikami. Jeden stwierdził, że problemy z odpaleniem wynikają pewnie z tego, że pompa paliwa przestała wstępnie pompować paliwo do układu po przekręceniu kluczyka i rozrusznik ciągnie paliwo przez cały układ.
Drugi mechanik wpadł na pomysł, że to wina LPG - wtryskiwacze przepuszczają, gaz dostaje się do dolotu i przy rozruchu jest zbyt bogata mieszanka. Przez dwa dni jeździłem wyłącznie na benzynie, ale z rozruchem niczego to nie zmieniło, więc to drugie bym wykluczył.

Przepustnicę czyściłem pół roku temu, silniczek krokowy również wtedy profilaktycznie wymieniłem (zresztą słychać, że pracuje po ponownym podłączeniu akumulatora). Świece, cewki i kable są nowe. Komputer żadnych błędów nie wyświetla. Silnik sam w sobie chodzi jak złoto.

Co do braku adaptacji, żaden nie miał pomysłu i raczej ochoty by się podjąć naprawy.
Jakieś pomysły?

[ Dodano: 28-06-2024, 15:00 ]
Sprawa się wyjaśniła więc odpowiem sam.
Jeśli w przyszłości będziecie mieć problemy z odpalaniem, a później z adaptacją, to sprawdźcie kompresję. Na trzech cylindrach mam równe 12 Bar, a na czwartym cylindrze pomiar wskazał tylko 8 Bar. Po wlaniu do czwartego cylindra odrobiny oleju pomiar się nie poprawił, więc to kwestia głowicy.
Na razie zastanawiam się, czy regenerować głowicę, czy kupić inną i wymienić. Nie miałem dotąd z czymś takim do czynienia, więc będę wdzięczny za wszelkie sugestie i rady. Ewentualnie może znacie kogoś, kto robi takie rzeczy w Poznaniu lub okolicach i podjąłby się naprawy w rozsądnych pieniądzach, a nie za miliony?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group