Kofi - 25-03-2008, 10:11 Temat postu: [Cari 1.6] Zapala się lampka cisnienia oleju. Problem generalnie zaczął się gdy któregoś dnia zobaczyłem dużą ilość białego dymu z wydechu. Obstawiałem głowicę. W nocy sprawdziłem olej i wodę wydawała mi się mętna a olej biały. Ale w dzień okazało się, że jest ok. Głowica została sprawdzona, jest szczelna. Miałem niewielkie wycieki przy deklu do gniazd od świec. Wszystkie te uszczelki lącznie z uszczelką dekla zostały wymienione. Przy okazji wymieniono mi rozrusznik, który kupiłem używany i zregenerowałem. Wymiana rozrusznika w carismie jest pracochłonna i wymaga wykrecenia wielu elementów. Przy skręcaniu źle założyli wtyczke na czujnik cisnienia oleju. Jadąc zauważyłem ze lampka się zapala jak samochód stoi na jałowym biegu i jak wkręcam go powyżej 4 tys obr. Wracając z pracy paliła się już cały czas. Okazało się, że spadła wtyczka. Następnie wyjaśniła się sprawa dymienia z wydechu. Orginalny tłumik końcowy ma w sobie ogromną ilość wody. Już myślałem, że po problemie, ale zacząłem zauważać, że lampka cisnienia oleju się zapala gdy zdławiam obroty. Np przez próbe ruszenia na 2 czy 3 biegu. Albo gdy czasem coś odbije wtryskom gazu i na chwile obroty spadają. Oleju mi ubywa w normie. Generalnie są to niewielkie ilości. Nie widzę, żadnych wycieków. Kiedyś lampka się niezapalała, a pamiętam dobrze, że parę razy to sprawdzałem próbując ruszyć z 4 biegu. Co może być tego powodem? Morfi - 25-03-2008, 10:19 Uszczelko pod głowica moze to być i wcale tego nie musisz widzieć. KIedy ostatnio wymieniales olej?? I czy masz jakieś ubytki oleju ?? Kofi - 25-03-2008, 12:56 Miałem robiony test głowicy i wyszło, że głowica szczelna i uszczelka szczelna. Jakies 8 tys km temu przerzucilem sie z pelnego syntetyku na polsyntetyk. Od tego momentu przestal ciagnąc olej. Teraz olej jest nieco poznizej polowy miedzy kreskami F L. Spalanie oleju w normie. saphire - 25-03-2008, 14:31 A ciśnienie oleju było sprawdzane? Może pompa zdycha... mkm - 25-03-2008, 15:08 Temat postu: Re: Zapala się lampka cisnienia oleju.
A co Cie sklonilo do parokrotnej proby ruszenia na czworce??? Moze to przez takie proby??? Bartek - 25-03-2008, 15:25 Po pierwsze primo - sprawdź ciśnienie oliwy (zamiast czujnika wkręca się manometr) Po drugie primo - nie masz jakiś głuchych stuków w silniku na baaardzo zimnym? Kofi - 29-03-2008, 09:31 Ruszanie na 4 wlasnie po to aby sprawdzić cisnienie. Przez to sie napewno to nie stalo. Głuchych stuków nie mam. Zawory troche grają, ale przy tym przebiegu to normalne. Narazie temat troche nieaktualny bo mialem małą stłuczkę i zastanawiam się czy auto robić tak na glanc z lakierowaniem całości (bo kolor po tylu latach juz sie zmienil) czy nie robic wziąć kase a auto sprzedac. Jak zrobie dla siebie to przetestuje ten silnik manometrem. |
||||||||
