Anonymous - 26-03-2008, 10:33 Temat postu: [EAx 97-04] Legnum Co myslicie o tym Legnum? 
http://moto.allegro.pl/it..._vr4_280ps.html (napisałem "między innymi" bo może coś tu jeszcze dorzucę do oceny) macia - 26-03-2008, 13:51 Pewnie trzeba by dokładnie go oblukać, ale na zdjęciach wygląda naprawdę zajefajnie  I jeszcze ta cena 
Anonymous - 26-03-2008, 13:54 Jaki koszt przeróbki na prawidłową stronę? 
swinks_UK - 26-03-2008, 13:55 Może fajne... ale nie znajduje nabywcy za tą cenę w UK 
czekoladka_1981 - 26-03-2008, 14:03
Liczy na więcej (licytacja)
Bartek - 26-03-2008, 14:11
Na gotowo nie licz, że wyjdzie mniej niż 40-50 kzł
Możesz rozwinąć swoją myśł? Znaczy, że 2k funtów to dużo w UK - można kupić taniej w miarę OK sztuke? Anonymous - 26-03-2008, 15:10 To co warto by było sie w niego pchać?? Za te pieniądze a co z tym przepływomierzem jaki koszt wymiany swinks_UK - 26-03-2008, 16:50 Bartek: 12.5k złotych to w tej chwili to prawie 2800 GBP. Ja kupiłem swojego za 2250 GBP (ten sam rocznik sądząc z tablic), przebieg był 75k mil, w dodatku miałem już 5k mil wstecz zrobiony pełny serwis (z wymianą rozrządu włącznie). Jedyne co w moim szwankowało to tylne prawe łożysko w kole (pełny koszt z robocizną to 170 GBP). Ten z Allegro jest po drobnej stłuczce, ma walniętą przepływkę (hm... czy tylko???), więc nie jest wart więcej niż 2200 GBP, co daje na polskie jakieś 9900 złotych. Z tego co pamiętam to był w UK wystawiony za 3000 GBP i nie było chętnych. Poza tym podany przebieg mi mocno śmierdzi. Był chyba taki sam, ale w milach 
Bartek - 26-03-2008, 17:19 Licznik ma japoński, więc raczej w km.......a 2.5 kzł za starcza na jakieś 2000 km lawetą, więc jeżeli został przemieszczony o ponad 1000 km w jedną stronę, to uważam to za uczciwy przelicznik  ....
Co do przepływki uszkodzonej, myślę, że jest to tylko "przykrywka" uszkodzonej(nych) turbin..... swinks_UK - 26-03-2008, 18:42 No więc licznik ma raczej w... milach. jak widzisz auto było/jest zarejstrowane od jakiegoś czasu w UK, więc musiało mieć wstawiony licznik z zakresem do 180mph (brak km/h na tarczy) i tak samo innymi bebechami (mam na myśli licznik). Tutaj raczej zwykła tarcza z 2.5V6 nie podejdzie, bo inny zakres prędkości i inny zakres obrotów, ponadto dodatkowe kontrolki a w szczególności AYC. Poza tym, chyba Leggy raczej przyjechał na własnych kołach do kraju. Taniej. Całe koszty to: 26 GBP za 2-dniowe ubezpieczenie, 19 GBP prom i jakieś 150 GBP na paliwko. No faktycznie przepływka może sygnalizować padniętą turbinkę. Ciekawe ile TD03 kosztuje w Polsce...? RoveR - 26-03-2008, 19:43 Ten legnum już był jakiś czas temu na allegro, 2 lub 3 miesiące temu, i jak widać od tamtej pory nie znalazł nabywcy. Moim zdaniem luksus to raczej nie będzie. Anonymous - 26-03-2008, 20:02 ta jak wypadl z UK za taka cene to raczej ruina z przebiegiem nie tylko kreconym ale i zajechany. umowmy sie szczerze nie ma na swiecie tylu egzemplazy tak starych z tak niskim przebiegiem i akurat jeden u nas tanio aj!
lepiej kupic cos w lepszym stanie i za normalne pieniadze a pozniej przerabiac bo sama cena auta to pikus tutaj. czyli nie dziwi kogos ze zwykly galant by za tyle nie poszedl i byloby "dziwnie tani pewnie walony i bez silnika..."? wedlug moich kalkulacji kupiony musial byc za jakies 500-700GBP inaczej nikt by sobie dupy nie zawracal. btw. przedwczoraj kombi vr4 '99 zarejestrowany w '00 nie przeszedl badania gieldowego w JP bo mial m.in. 46tys przebiegu i z marszu zakwestionowano zanizony przebieg, no a w japoni jest inna kultrura, rowerek pociag albo cus a samochodem to sie unika i z tad niskie kilometry ale nie tak niskie nie? pojedz obejrzyj i zobaczysz. szanse sa, znikome ale sa, ze gra warta swieczki. t.o - 27-03-2008, 21:19
Macia, znudził Ci sie Gal? ;> http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C4645872 Marcino - 27-03-2008, 21:41 Zgodze sie ze był na alledrogo, nawet była dyskusja o nim na forum i spieraliśmy sie czy jest coś pekniete w śrdoku czy nie.... Krzys - 27-03-2008, 22:23 W anglii poszedł za 9,5tys zł(wiem bo chciałem go:() z tego co pamietam(byłem ogladac )
ma uszkodzony intercooler,wydech dziurawy i ogólnie cos tam jeszcze mu dolegało... z anglii podobno laweta przybył. Tyle pamietam z rozmowy z włascicielem... W PL go pewnie troche pocisneli jeszcze bo sporo czasu mineło od ogladania go. |
||||||||||||||
