To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [ALL] Colt, naklejki a lakier pod nimi???

Anonymous - 06-04-2006, 09:41
Temat postu: [ALL] Colt, naklejki a lakier pod nimi???
Witam,
Juz najprawdopodobniej w ten weekend pojade zobaczyć auto (colcika oczywiscie).
Wszystko jest OK, jest tylko jeden nurtujacy mnie temat.
Mianowicie auto jest w wersji, ktora byla z naklejkami.

.

Naklejki nie podobaja mi sie, szczegolnie ze sa rozwoe ;) ))...
Jak myslicie czy da sie je zdjac? obawiam sie ze pod naklejkai moze byc swierzy lakier( inny odcien)..
ale moze sie myle, moze ktos z was juz mial podobny problem ????

Czytalem gdzies na tym forum, ze w ktoryms aucie naklejki bylu pokryte bezbarwnym lakierem (w tym jeszcze nie wiem jak jest)? A to juz chyba w ogole lipa.

Co mylicie o zdejmowaniu naklejek (ktore sa w aucie od poczatku)?
Czy moge juz zapomniec o ich zdjeciu czy jest jeszcze szansa? ;) ))

Pozdro
Maciek

Anonymous - 06-04-2006, 11:27

jeździłem pedzotem po kuracji naklejkowej i wiekszych przebarwień lakieru nie było - ale 1/2 swego żywota stał on w garage :mrgreen: -i był srebrny metalik a nie niebieski

nic to moja propozycja-na miejscu oderwij kawałek naklejki, kup paste do polerowania zarysowań,szmatkę - i po odklejeniu, jak bedzie przebarwienie-nakładamy mała ilość,ruchy szmatą i jak przebarwienie nie zniknie to kicha.

8)

Anonymous - 09-04-2006, 09:08

Jeżeli autko jest w porządnym stanie technicznym i spełnia Twoje wymagania to nie patrz na naklejki tylko je kupuj (może nawet coś utargujesz z tego powodu).
A co do zerwania, to tak jak pisze kolega zerwij kawałek i zobacz czy odcień lakieru jest inny. Weż pod uwagę fakt, że lakier można spolerować lub zmatowić za pomocą różnych specyfików (lakier pod naklejkami będzie nowy więc należałoby go zmatowić).

TNT - 09-04-2006, 09:24

Naklejki czesto firmowe sa pokrywane lakierem bezbarwnym zeby nie ulegaly uszkodzeniom. Na metaliku nie powinno byc przebarwien ale jesli czesto sie prazyl na sloneczku i deszczyku to moze byc problem po kilku latach zostaja slady i nie zawsze daja sie usunac pastami. Niektore folie maja taki super klej ktory wgryza sie w lakier.
ROMEL - 09-04-2006, 10:00

Wszystko co piszą Panowie to szczera prawda...

Jedyna Twoja nadzieja w tym że to jest metalik i ma warstwę klaru na sobie (bezbarwny) jeżeli klej na naklejakach jest OK to będzie git... ale jak będzie taki jak pisze TNT no to będziesz miał problem... a malowanie samym klarem nie polecam - najczęściej kończy sie to tak że po jakimś czasie zaczyna sie łuszczyć...

Swoja drogą nie patrzyłbym na naklejki, z drugiej znowu strony te naklejki to dówód na to że auto nie było bite... bo ciężko znależć takie same aby uzupełnić braki (tym bardziej że auto ma 12 lat... możesz to wykorzystać dla siebie jako atut pewności...


Pozdrawiam

wichura1 - 13-04-2006, 20:56

Tak jak powiedział Romel jeżeli są na całej długości, to tam nie był bity. Na 99% są to naklejki oryginalne pokryte lakierem, więc nie do usunięcia, bez pomocy lakiernika.
KaWu - 13-04-2006, 21:33

Przewaznie male naklejki lub paski naklejane przez uzytkownikow to sciagalem na cieplo. Np. suszarka w dlon i heja. Z tym nie bylo problemu. Ale jak wujka w wujka Corsie chcialem zerwac to zrezygnowalem. Podejrzewam ze byla-tak jak pisza poprzednicy-fabrycznie najklejona i po meczarnich wolałem zostawic :D
Anonymous - 16-04-2006, 12:59

Na metaliku nie powinno byc zadnych odbarwien, natomiast jesli naklejki byly pokryte klarem (bezbarwnym lakierem) to zostaja dwa wyjscia:
- olac to i je zostawic,
- niszczyc warstwe lakieru, zerwac naklejki, zmatowac cale elementy na ktorych byla naklejka i raz jeszcze calosc przemalowac.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group