Anonymous - 05-04-2008, 14:43 Temat postu: Galant z Warszawy Znalazłem coś takiego. Tutaj... ...i tutaj Oglądał go może ktoś? Jakieś uwagi na podstawie zdjęć? Proszę o opinie, co o nim ogólnie sądzicie? Z góry dzięki. Anonymous - 05-04-2008, 15:26 Witaj.Jakieś 3 może 4 miesiące temu był wystawiony na otomoto jako uszkodzony.Z tego co pamiętam,to miał uszkodzoną prawą strone tzn przednie i tylne drzwi.Reszta była ok,wiec myśle,ze jest godny polecenia.Sprzedający chciał wtedy za niego coś okolo 21 tyś.Przyjechał ze Szwajcarji i nie miał jeszcze Polskich blach.Musisz go dokładnie oblukać,najlepiej z jakimś fachowcem.Pozdrawiam. Anonymous - 05-04-2008, 17:13 Jak poznałeś, że to ten? Jeśli dobrze pamiętam i to rzeczywiście ten, o którym myślę, to trafiony był również w tylne koło, a to chyba nie najlepiej. Zresztą to chyba trochę za wysoka cena za bity sprzęt? Anonymous - 06-04-2008, 08:00 Kilka miesięcy temu też rozglądalem się za Avancem i pamietam ten egzemplarz:)Myśle,ze to jest to samo auto,tyle że po naprawie.Stalo do sprzedania bodajże w Garwolinie.Nie pamiętam by było uszkodzone z tyłu.Najlepiej jak podjedziesz z jakimś blacharzem do tego komisu i dokładnie go obejrzycie.Napewno sprzedający coś zjedzie z ceny.Pozdrawiam. Anonymous - 07-04-2008, 00:34 Radyjko wyjęte... czy on ma jakąś dziwną poduchę kierowcy, czy mi się wydaje? PS. Przeglądając Allegro dochodzę do wniosku, że jednak chyba takie poduchy były. macia - 07-04-2008, 09:35
Wydaje Ci się, wydaje 
|
||||||||
