To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Space Star Techniczne - [MSS 1.6] [KLIMATYZACJA] Jakie ciśnienie w układzie klimatyz

Anonymous - 07-04-2008, 10:50
Temat postu: [MSS 1.6] [KLIMATYZACJA] Jakie ciśnienie w układzie klimatyz
Witam mitsumaniaków.Czy ktoś wie jakie powinno być ciśnienie w układzie klimatyzacji w Mitsubishi Space Star 1,6 2003.Z góry dziękuje za odpowiedz:)
saphire - 07-04-2008, 10:55

Do klimy czynnik się zapodaje w gramach lub mililitrach wg tego co producent zaleca - po co ci ciśnienie? Chcesz sprawdzić czy sprężarka odpowiednie ciśnienie robi czy jak?
Anonymous - 07-04-2008, 11:23

Chciałbym dowiedziec sie bliższych parametrów w związku z klimatyzacją(kolega pracuje w fiacie i chciał zaczerpnąc wiekszych informacji).Mam zamiar sobie nabic klimke omijając ASO:)Jak masz jakies info to prosze podaj.
saphire - 07-04-2008, 11:38

Zerknij do instrukcji użytkownika - tam powinieneś mieć podane ile czynnika ma być w układzie. Do mojej Carismy idzie 780ml.
Anonymous - 07-04-2008, 12:03

Polecam dokument "Service manual" z działu Downloads - Mitsubishi Service Manuals. W szczególnosci dokument 55 czyli "Heater, Air Conditioner and Ventilation" od strony 55-7 do strony 55-15. Tam dokładnie masz opisane jakie moga być cisnienia w układzie klimatyzacji. Jest tam nawet proba klasyfikacji ze wzgledu na temperature na zewnatrz.
Anonymous - 07-04-2008, 12:19

A czy jakiś link do tej stronki mógłbys podesłac?Z góry dziękuje...
saphire - 07-04-2008, 12:29

Strona główna forum -> Downloads -> Downloads - Mitsubishi Service Manuals -> SPACESTAR/SPACEWAGON/SPACERUNNER

:doubt:

Anonymous - 18-01-2010, 14:05

To ja odnosnie tematu klimy chciałbym Was prosić o odp. Czy włączacie klime zmią? jesli tak, to czy widzicie jak rosna obroty? Ja mam wrażenie, że włącam klimę i obroty pracują normalnie bez wzrostu. Kiedyś wzrastały. Z czego to może wynikać? :?:
drtymf - 18-01-2010, 14:22

Wydaje mi się że to czy wzrastają czy nie zależy od obciążenia sprężarki. Jak jest zimno to nie ma potrzeby chłodzić i nie ma obciążenia, więc i silnik nie musi się dostosować do większego obciążenia. A jak chłodzi to i obciążenie większe więc silnik automatycznie musi obroty podnieść lekko, żeby zrekompensować to dodatkowe obciążenie.
Nie wiem czy to tak faktycznie jest ale ja sobie to tak tłumaczę.

Anonymous - 18-01-2010, 14:54

Staram się raz na tydzień pośmigać chwilę z klimatyzacją. Zachowuje wtedy swoją sprawność.
Co do obrotów, to gdy załącza się sprężarka obroty rosną, z tym, że załączenie występuje rzadziej niż podczas sezonu letniego.

osiem - 19-01-2010, 08:20

djandrew napisał/a:
Staram się raz na tydzień pośmigać chwilę z klimatyzacją. Zachowuje wtedy swoją sprawność.
Co do obrotów, to gdy załącza się sprężarka obroty rosną, z tym, że załączenie występuje rzadziej niż podczas sezonu letniego.


A mniej wiecej jak często?
Bo u mnie tez jakoś dziwnie, kiedyś właczała sie często, a teraz jadać do roboty - ok 9 km nie włączyła się ani razu (tzn. ani razu obroty nie podskoczyły w górę - lampka klimy na przycisku sie pali).

[ Dodano: 19-01-2010, 09:55 ]
osiem napisał/a:
djandrew napisał/a:
Staram się raz na tydzień pośmigać chwilę z klimatyzacją. Zachowuje wtedy swoją sprawność.
Co do obrotów, to gdy załącza się sprężarka obroty rosną, z tym, że załączenie występuje rzadziej niż podczas sezonu letniego.


A mniej wiecej jak często?
Bo u mnie tez jakoś dziwnie, kiedyś właczała sie często, a teraz jadać do roboty - ok 9 km nie włączyła się ani razu (tzn. ani razu obroty nie podskoczyły w górę - lampka klimy na przycisku sie pali).


I jeszcze jedno pytanie - gdzie idas przewody od klimy?
Chodzi mi o to czy ida gdzies pod autem i mozna je uszkodzić np. w sniegu?

Anonymous - 19-01-2010, 11:58

osiem napisał/a:
A mniej wiecej jak często?

Ciężko mi stwierdzić dokładnie, choć ostatnio jak jechałem na uczelnie (jakieś 4 km) to tylko raz się załączyła.

Cytat:
Bo u mnie tez jakoś dziwnie, kiedyś właczała sie często, a teraz jadać do roboty - ok 9 km nie włączyła się ani razu

Być może załączała się podczas jazdy, a nie gdy stałeś na światłach i dlatego skoku obrotów nie było widać.

osiem napisał/a:
I jeszcze jedno pytanie - gdzie idas przewody od klimy?

Na pewno część przewodów z czynnikiem idzie po lewej stronie jak otworzysz maskę. Takie aluminiowe pogięte, puszczone przy samym brzegu.

osiem - 19-01-2010, 20:41

djandrew napisał/a:
Staram się raz na tydzień pośmigać chwilę z klimatyzacją. Zachowuje wtedy swoją sprawność.
Co do obrotów, to gdy załącza się sprężarka obroty rosną, z tym, że załączenie występuje rzadziej niż podczas sezonu letniego.


Dokładnie tak, jak mówi kolega.
Ja też dzisiaj spanikowałem, bo klima rano mis ie nie włączyła. wracając do domu pogoniłem troche (auto sie nagrzało) i sprężarka ruszyła.
Wynika to z paru powodów. Przede wszystkim w większości aut (klimatronik) podzczas mrozu klima się nie włącz wcale. Np. w Renault nie włącza się poniżej + 1 stopnia, w VW ponizej + 4 stopni. Jest to spowodowane zabezpieczeniem przed zamarznieciem skroplin w skraplaczu. Kolejnym powodem jest osiągnięcie przez auto odpowiedniego ciśnienia w układzie. Nastepuje to po rozgrzaniu auta (otwarciu termostatu - wzroście a potem wyrównaiu ciśnienia). Dopiero wtedy srerownik pozwala "odpalić" sprężarce. N zimnym silniku ciśnienie w układzie jest o wiele niższe niż wymagane do sprawnej pracy klimy.
W niektórych autach (tych z wyzszej półki) jest rownież czujnik wilgotności i temperatury powietrza. Działa to na takiej zasadzie,ze czujnik wychwytuje poziom wilgotnosci powietrza (higrometr) i mierzy temperature zassanego powietrza. Jezeli wilgotność i tempertaura jest taka, że klima juz berdziej go nie osuszy ani nie schłodzi, to po prostu sie nie włącza bo i po co. Byłoby to bez sensu i tylko marnowało by pliwo oraz zuzywało niepotrzebne czynnik oraz elementy klimy.
W naszych miśkach jest tak, że klima sie włącza nawet podczas mrozu ale robi to bardzo rzadko, bo pracy ma mniej. Co innego latem z oczywisyych względów.

Anonymous - 21-01-2010, 14:06

Dzieki za wyjaśnienia, bo ja spanikowałem....
Zobaczymy jak się troszke ociepli, jak będzie reagować.... :p

osiem - 21-01-2010, 14:12

Arconada napisał/a:
Dzieki za wyjaśnienia, bo ja spanikowałem....
Zobaczymy jak się troszke ociepli, jak będzie reagować.... :p


Na pewno żwawiej :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group