To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.9TD] Szarpie po wymianie tarczy sprzęgła

Werwolf - 12-04-2008, 14:40
Temat postu: [Cari 1.9TD] Szarpie po wymianie tarczy sprzęgła
Witam

Wczoraj odebrałem od mechanika swoją Cari 1.9TD.Trafiła tam na wymianę simeringu uszczelniającego między skrzynią a silnikiem.
Okazało się że trzeba wymienić jeszcze tarczę, a ponieważ komplet kosztuje 1000PLN to mechanik zaproponował tańsze rozwiązanie, sama tarcza i jakieś łożysko za 200PLN.Całość tj. wymiana oleju, tarczy, łożyska i simeringu kosztowała mnie 700PLN.
Wydaje mi się, że teraz silnik pracuje głośniej, ponadto przy ruszaniu do przodu i do tyłu szarpie silnikiem jakby tarcza ślizgała (chyba że doda się mocno gazu, wtedy szarpania nie czuć, ale przed wymianą nawet na małych obrotach, tak ok. 1000obr samochód ruszał płynnie), no i żeby ruszyć z miejsca to trzeba silnik podkręcić ponad 1300obr żeby nie zgasł. Mechanik mówił też że z przewodu do turba wylał około 0,5 l oleju, co jest ciekawe bo żadnych ubytków nie odnotowałem, znaczy widocznych ubytków. Jedyny plus to to że pedał sprzęgła chodzi leciutko.
Pytanie:
czy to kwestia przyzwyczajenia się do noych komponentów, ewentualnie dopasowania się nowej tarczy (przejechałem już około 100km) do skrzyni??

Czekam niecierpliwie na opinie i rady doświadczonych kolegów i koleżanek

Pozdrawiam
Werwolf

Anonymous - 16-04-2008, 18:25

robilem to samo co ty przy swojej skrzyni:)
Anonymous - 16-04-2008, 19:39

no fakt jesy yaki, ze jak slizgało sprzęgło to mogłes ruszyć z minimalnych obrotów bez szarpania, teraz nowa tarcza nie mam takiego objawu, tzn zeby auto sie potoczyło musisz dac 1.300 -1-500 obrotów a jak złapoie obroty sapadaja na 1,.000 i jedziesz...
ale szarpania nie moze być absolutnie...
Inna sprawajeżeli będziesz ruszał bardzo płynnie to i na jałowym biegu ruszysz, ale to trwa i tarcza ciepri..
nie piszesz jaki przebie mogło mieć sprzęgło przed wymiana, albo jaki ma teraz auto przebieg...
Zasada jest prosta... nie nalezy wymieniac tylko samej tarczy sprzęgła. tylko w komplecie
Do tych 700 zł dolicz koszt docisku i wcale tak drogo nie wyjdzie, a tak to masz od nowa robote i koszty... //co tanie to drogie/
Wróc do mechanika i niech robi tak, żeby działało jeszcze lepiej jak przed naprawą, jeżeli On Ci tak radził, to jego sprawa, no chyba, że decyzja należała do Ciebie...
Ewentualnie coś źle poskrecał, moze na poduszkach, że szarpie silnikiem, amoże tarcza bardzo lichy zamiennik
Ale to co piszesz, że za 700 zł tarcza łozysko olej i simmering to drogi mechanik.. i do tego bez widocznego efektu.
Pozdr.

Anonymous - 16-04-2008, 22:47

Witam. Mam to samo w mojej cari... Tylko, że ja żeby ruszyć z miejsca musze dać koło 2 tyś. obrotów inaczej szarpie jakby silnik chciało z ramy wyrwać. Autko ma prawie 200 000 przebiegu. Szarpie także przy zmianie na wyższe biegi, niezbyt mocno ale jazda przez to jest męcząca. Stawiam na docisk ale nie będę ryzykować tylko wymienię komplet. Odezwę się jak po wymianie. Pozdrawiam
Anonymous - 17-04-2008, 16:48

Werwolf- ja stawiam na docisk.
Nie wymieniałbym samej tarczy,lepiej dołożyć do kompletu z dociskiem.Ceny chyba nie walą na kolana.
wojtec-jak zmienisz komplet do napisz koniecznie jak idzie.
ps.
1000zł za tarczę z dociskiem to chyba trochę duzo?

Werwolf - 19-04-2008, 13:51

Cóż może i zawaliłem, tym że zmieniłem samą tarczę, ale jest już za późno, gdybym wcześniej wiedział, że oszczędności mogą spowodować takie objawy, to pewnie odrzałowałbym jeszcze te 700PLN, mówi się trudno i jeździ się dalej :?

Przejechałem już ponad 300km i wygląda na to że tarcza prawie się dopasowała (szarpie jeszcze troszeczkę, ale tylko jak przy ruszaniu za dużo popuści się sprzęgło, i trochę przy cofaniu), a co do głośniejszej pracy silnika, okazało się że koło pasowe zaliczyło padakę, no i dzisiaj zostało wymienione.
Może było też powodem denerwującego piszczenia przy niskich temperaturach zewnętrznych i zimnym silniku (wymiana paska wieloklinowego nie pomogła), zobaczymy.

Pozdrawiam

Werwolf

Anonymous - 19-04-2008, 14:42

mi mechanik zrobil szlif na tarczy i poskladal wszystko. tez wymienialem uszczelniacze i simering. tarcza i docisk za 700 zl to nie jest duzo.
kielurkk - 19-04-2008, 18:45

Werwolf, tarcza jest nowa a docisk stary. Jedno do drugiego musi sie dopasować i u niektórych będzie to 100 km a u innych 1000 km. Normalnym zjawiskiem jest szarpanie po wymianie tarczy badz docisku. Nawet gdybys założył nowy docisk i nową tarczę to i tak przez kilkaset kilometrów będzie delikatnie szarpać aż się dopasuje jedno do drugiego. Pojezdzij tak jeszcze trochę i zobaczysz czy ustanie szarpanie. Jeśli nie to może być krzywy docisk, może był przypalony i sie "pofalował"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group