Kokos - 09-04-2006, 21:35 Temat postu: izolacja maski witam dzis stojąc wraz z moim ojcem nad silnikiem mitsu usłyszałem od niego pytanie: Czemu nie masz żadnej izolacji na masce od powierzchni silnika? No i nie wiedziałem co odpowiedzieć Czy w Waszych mitsu z tego rocznika jest jakaś izolacja? Wiem, że auto zanim je kupiłem było po stłuczce i naprawie miedzy innymi prostowanie maski pozdro 
Artii - 09-04-2006, 21:40 W autach tej klasy raczej sie nie stosuje zadnych mat. No chyba ze sie myle. Kokos - 09-04-2006, 21:49 ojciec zapytał dlatego że w punto I ma coś takiego a nie jest to żadna wysoka klasa a auto było jeszcze klepane może komuś nie chciało sie robić Anonymous - 09-04-2006, 22:13 Izolacja maski była tylko w nielicznych wersjach (takich jak moja np.  ) Dla porównania - w Primerze z tamtych lat, która jest przecież autem klasy wyższej niż Colt, też żadnej izolacji nie ma. Być może jest to związane z kulturą pracy silnika - silniki w japończykach są naprawdę ciche i nie ma konieczności stosowania dodatkowych mat wyciszających. Jak to ujął mój kumpel, jeżdżący Omegą 2,5l Diesel: jak chcę usłyszeć, czy japończyk ma włączony silnik czy nie, idę na jego tył i sprawdzam, czy z rury wydechowej dym się wydobywa 
tomusn - 09-04-2006, 22:14 widziałem w Wheller dealers że mechanik przyklejał jkąś matę (nieoryginalną), czy jest coś takiego w sprzedaży Kokos - 09-04-2006, 22:16 a w GLi z 1993 powinna być? czy nie? Anonymous - 09-04-2006, 22:16
[ Dodano: 09-04-2006, 22:18 ]
Anonymous - 09-04-2006, 22:41 Fabrycznie maty wygłuszające nie były stosowane - te Colty które spotykałem z matami były robione przez właścicieli. A kupić i położyć taką matę to żaden kłopot, tylko po co.... Hubeeert - 10-04-2006, 10:54 Mój taką matę miał - ale już nie ma bo się troszku zestarzała. 89 rok. Kokos - 10-04-2006, 23:35 warto zainwestować w taką matę? Hubeeert - 10-04-2006, 23:38 Nie warto - moim zdaniem. Kokos - 10-04-2006, 23:43 no to daje sobie z tym spokój mam inne rzeczy w colcie na głowie
|
||||||||||
