Off Topic - traf kluczykiem do zamka
Chooper - 25-04-2008, 12:49 Temat postu: traf kluczykiem do zamka czek dis aut
to może jeszcze kolejeczkę ??
pawela - 25-04-2008, 13:43
może jestem jakiś lewy, ale przy dwóch promilach mi sie nie udaje
leon9995 - 25-04-2008, 15:14
ja też przy 2 nie mogę chyba jakieś oszustwo :]
Anonymous - 25-04-2008, 17:23
Oszustwo!! Nie mozna po palcu trafiac a to najlepsza metoda w takich sytuacjach
Chooper - 25-04-2008, 17:29
ja może juz sie przyzwyczaiłem, ale trafianie przy 2 jakoś ni sparawia mi problemów
Anonymous - 25-04-2008, 17:41
ja też trafiłem dwa razy przy dwóch promi
Jogurt - 25-04-2008, 19:20
jak sie dobijam pare minut to mi zawsze ktoś otwiera bo budzę połowe ale przy dwóch ciężko trafić
czekoladka_1981 - 25-04-2008, 19:42
Cholera wytrzymalam aż tyle 2 promile.
cns80 - 25-04-2008, 21:49
4 krotnie przy 2,0
Żona przestała się martwić że nie wrócę do domu
jacek11 - 25-04-2008, 22:23
Buła z masłem.(mogę pić )
inferno - 25-04-2008, 23:09
Łatwizna. Trening czyni mistrza
Anonymous - 03-05-2008, 17:52
niezły tescik, ale po powrocie do domu jest troszku trudniej, może to dlatego iż jest ciemno, a i mam psa który wcześniej po pierwszej nieudanej próbie otwarcia dzrzwi podnosi alarm, no cóż taka culpa.
Marino - 12-05-2008, 21:00
co to za pies co szczeka na własciciela?? mi udało sie dwa razy i drzwi drugą ręką nie przytrzymywałem
Kibloo - 15-05-2008, 12:25
hie hie, ja przy dwóch za drugim nie trafiłem... chyba mam zwałę
pozdro
Anonymous - 15-05-2008, 19:56
Chciałbym zauważyć, że naprawdę dochodzi jeszcze problem tego, czy próbujemy otwierać własnych drzwi, a nie np. sąsiadów obok, z innego piętra, innej klatki, innego bloku itp. Ale to zdarza się chyba powyżej 2promili. Także ogólnie gra realistyczna.
Jest jeszcze taka, w której kieruje się myszką pijanym żulem i trzeba przejść jak najwięcej metrów, im później, tym bardziej go rzuca. Kojarzę coś grę, w której należało hamować przed przejściem dla pieszych, "na czysto" zostawało kilka metrów zapasu, a po kilku piwach ludzie ginęli. Niezłe są też kalkulatory, z których wynika człowiekowi, że po 4 piwach ma 3 promile i inne dziwy.
|
|
|