viader - 04-05-2008, 19:42 Temat postu: Eclipse 1G by Viader- moje pierwsze autko Oto zdjęcia mojego maleństwa 
Tak wyglądało wnętrze niedługo po zakupie: 
A tak z paroma dodatkami: 
A to już reszta zdjęć: 
Miśka kupiłem 21 czerwca 2007 r. od klubowicza Benia z Wrocławia. Jechałem po niego z Warszawy ponad 400km, ale jak go tylko zobaczyłem wiedziałem, że będzie mój Misiek miał parę wad ale ogólnie prezentował się dobrze, przymknąłem więc oko na rozwalony synchronizator 3 biegu, niedziałającą klimę i wielgachną dziurę w miejscu po radiu, która została po włamaniu. Na plus były za to ładne 17" alumy, troszkę poobijane ale znacznie uatrakcyjniające autko. Przebieg 125800km udokumentowany niemiecką książką serwisową do 2005 r. i przebiegu 106000km.
A oto lista rzeczy które zostały zrobione przez 40 000km, które nim przejechałem: -nowe sprzęgło kompletne NGK/NKK (później zmienione na EXEDY) -wymieniona skrzynia biegów -wymieniona pompka sprzęgła i wysprzęglik -przednie opony michelin pilot sport, z tyłu nowe fuldy carat exelero -nowe przednie i tylne amortyzatory KYB, wymieniona pęknięta sprężyna -nowe tylne tarcze brembo+klocki ferodo, z przodu tymczasowo nippartsy+ferodo(ale okazało się, że spisują się rewelacyjnie) -nowy akumulator 62Ah shneider baterien -zmieniony TPS -klima nabita i przerobiona na nowy czynnik -zregenerowany rozrusznik -zmieniony płyn hamulcowy -nowa tylna prawa piasta -nowy termostat -olej w skrzyni zmieniomy na Redline MTL -olej w silniku zmieniony na Valvoline Max-Life 10w40 -pozmieniane filtry -dokupione na allegro przyciski od el. szyb bo moje się przycinały -wymieniona cała masa gumeczek w zawieszeniu z przodu (końcówki drążków, łączniki stabilizatora, swożnie itp.) -wymieniona uszczelka pod pokrywą zaworów -kompletny rozrząd wraz z pompą wody i napinaczem hydraulicznym, uszczelniacze zaworowe, uszczelniacze wału, wałków i jeszcze parę innych -nowe świece NGK -nowe przewody zapłonowe -zamontowane otwieranie z pilota -żarówki H4 philipsa 3w1 power to night -W5W philipsa blue vision w postojówkach -na zimę kupione ori 16" felgi z oponkami Nokian WGR Kosmetyka: -wmontowana fabryczna kieszeń od radia(wreszcie koniec z ziejącą dziurą w tym miejscu) -dokupione i wmontowane fabryczne zaślepki tylnych głośników(nie było ich, a z pod nich sterczały jakieś okrągłe głośniki od forda) -nowy mieszek od dźwigni zmiany biegów, czarna skóra z czerwonymi szwami -gałka zmiany biegów podświetlana z napisem eclipse, czarno-czerwona skóra -założona większa kierownica-czerwona, dobrana pod kolor autka i dodatków -dołożone obramówki zegarów z nierdzewki -dywaniki z czerowymi napisami eclipse -lampy postojowe USA+białe kierunki (możliwość uzyskania sleeping eyes z kabiny) -dołożona dokładka tylnego zderzaka, porobiona blacharka tylnych nadkoli, odświerzony lakier na 80% auta (zlikwidowane różnice w odcieniach) -wmontowane w podświetlenie niebieskie żarówki diodowe Audio: Radio LG CD MP3 z portem USB i pilotem, 4x50W RMS w podszybiu tweetery philipsa w drzwiach 13cm woofery phonocar Y-line z tyłu 16cm głośniki phonocar 2-drożne Y-line Do zrobienia w najbliższej przyszłości: -regeneracja felg -przyciemnienie tylnych bocznych i tylnej szyby -obszycie wnętrza w czarno-czerwonej skórze (eko) lub w nowym welurze Anonymous - 05-05-2008, 06:49 Klipsa jak się patrzy, pogratulować! Skórą chcesz obszywać siedzenia czy oklejać kokpit? Jeśli to pierwsze to przemyśl to jeszcze - skóra strasznie parzy w d... jak są upały :/
Dowiedz się u lakiernika, bo może wystarczy porządnie wypolerować stary lakier - u mnie pomogło. Ostatnio miałem auto u blacharza i było parę części malowanych. Po spolerowaniu starego lakieru nie widać różnic.
Gdzie kupowałeś dywaniki? viader - 05-05-2008, 08:43
Chcę obszyć siedzenia, wiem, że może parzyć w d... ale od czego jest klima? Zawsze chciałem mieć skórę w aucie i to jest jedyna rzecz, której mi w kliperku brakuje, no może oprócz mocy...
No niestety jest ewidentna różnica w kolorze, to nadkole bardziej wpada w wiśniowy kolor, jest wyraźnie ciemniejsze.
Kupione na allegro od klubowicza z MEKP, wyglądają fajnie i są idealnie dopasowane do auta, nic się nie zwija itp. ale mam jedno ale...niestety sam materiał, z którego jest zrobiony dywanik jest tandetny, po 2 tyg. użytkowania już są wyraźne wytarcia pod piętami, strzępią się nitki, brud strasznie się wbija i są trudne do doczyszczenia. Wcześniej miałem dywaniki za 18zł i pod tym względem były dużo lepsze, szkoda tylko, że ciągle się zwijały, zsuwały itp. Jak za 85 zł to tych pod wymiar nie mogę niestety polecić 
Anonymous - 05-05-2008, 09:35
To polerowanie nie pomoże niestety. Ja miałem nowe części nieco jaśniejsze. Życzę powodzenia i pozdrawiam! Wszyc - 06-02-2010, 21:50 łoooł w świetnym stanie maszynka rzekł bym wygląda kolekcjonersko
viader - 07-02-2010, 12:54 Dzięki, temat dawno nie aktualizowany. Teraz autko wygląda trochę lepiej. Jakiś czas temu odświerzyłem trochę lakier. Dałem pozycje USA, białe kierunki. Wrzucę fotki na zimowym felunku, bo aktualnych na letnich nie mam. j-rules - 07-02-2010, 13:02 viader, wrzuc jakies fotki bo klipsior ladniutki
kartomaniak gti - 07-02-2010, 13:27
tak sie skłąda że Benio to mój kumpel, smigaliśmy kiedys razem, on swoim eclipsiorem a ja swoim GTi
viader - 07-02-2010, 13:30 
viader - 07-02-2010, 13:41 kartomaniak gti, mały ten świat. Mam nadzieję, że Ty lepiej dbasz o misia niż on, musiałem wpakować w to auto 3krotną jego wartość, aby poprawić liczne zaniedbania z przeszłości. Więcej nie kupię auta od klubowicza bez porządnego przetrzepania na stacji diagnostycznej. rosomak1983 - 07-02-2010, 14:03 Furka zadbana ze hej!!! Gratuluje! Jedne ale.... to ze czarne maski to jednak nie moj gust... No chyba ze w czarnym aucie 
kartomaniak gti - 07-02-2010, 14:04 Benio też dbał w miare możliwości, ale każdy ma inny pogląd na autko 
macieekg - 07-02-2010, 17:38 Piękny clips, pozazdrościć i pogratulować
Maretzky85 - 07-02-2010, 18:17 Ja mam zapytanie jak przerobiłeś klimatyzację na nowy czynnik i ile Cię to kosztowało ?
viader - 07-02-2010, 18:36
Jeśli amortyzatory sprawne w 16%, połamane sprężyny, niesprawne tylne hamulce, bijące tarcze z przodu i dziury w oponach wielkości śliwki to inny pogląd na auto to nie będę komentował. Dziwne, że się nie zabiłem tym autem wracając 400km do domu. O całej masie innych zaniedbań nie będę wspominał. |
||||||||||||||||||||||
