Space Runner Techniczne - Nie zawsze odpala
nimrodelipapi - 12-05-2008, 10:18 Temat postu: Nie zawsze odpala Witam
Może ktos się spotkał z takim problemem lub ma jakiś pomysł. Sprawa wygląda tak: bez wcześniejszych jakichkolwiek objawów po zatrtzymaniu się na 10 - 15 min autko nie daje się uruchomić, zapłon pracuje po przekręceniu kluczyka słychać pracujący rozrusznik ( dżwiek szybko pracującego silniczka przygasają lampki ) będiks nie wyrzuca zębatki. Innym razem odpala normalnie ale tylko raz. Na co zwrócić uwage i gdzie szukać przyczyny.
yossi - 12-05-2008, 20:38
Brak odpowiedzi, jak dotąd, wynika chyba stąd, że przyczyn może być bardzo wiele.
Ja bynajmniej za speca się nie uważam, ale miałem dawno temu podobne problemy z rozrusznikiem w golfie II (rocznik 1990). Palił bez problemu, gdy był zimny (czytaj: stał jakiś czas), ale fatalnie było, gdy trza go było zgasić właśnie na 10-15 minut (czyli przejazd kolejowy, kupno gazety w kiosku itp.). Zero. Musiałem odczekać dobrą godzinę i wtedy jak gdyby nigdy nic. Bujałem się z tym dobre pół roku, bo nikt nie umiał zaradzić...
(Tylko czy Twoje objawy są podobne?). Oto co przerobiłem.
Najprostsza odpowiedź: elektromagnes do wymiany, bo nie wciąga rdzenia.
Rzecz druga: elektryka. Po pierwsze akumulator - spróbować na pożyczonym. Po drugie, jak mimo zamiany wszystko zachowuje się tak samo, sprawdzić czy nie gubi prądu po drodze (ponoć zdarzają się przypadki że przy 12V z akumulatora, do bendiksa dociera zaledwie 6...).
Tylko od razu mówię, że u mnie żadna z powyższych akcji poprawy nie przyniosła.
Koniec końców okazało się bowiem, że łożysko zębatki wyrobiło sobie "rowek" w obudowie rozrusznika (opisuję tak jak to widziałem, fachowo na pewno nazywa się to inaczej ) i jak wszystko się nagrzało i rozkurczyło to się na nim zębatka zatrzymywała i dalej iść nie chciała. Jak było zimne, dawała radę przeskoczyć i palił bez problemu.
Ostatecznie wystarczyło drobne szlifowanie i wszystko jak ręką odjął.
Ale i tak podejrzewam, że jest to niestety zaledwie namiastka możliwych przyczyn Twojego problemu...
Pozdrawiam - yossi
jacek11 - 12-05-2008, 22:27
Najpewniej to jest uszkodzony bendiks
nimrodelipapi - 13-05-2008, 09:33
Wczoraj spędziłem całe popołudnie w garażu i prawdopodobnie udało mi się znaleźć przyczynę wygląda to tak, że gdy uruchamiam zapłon i przekręcam kluczyk żeby uruchomić rozrusznik - on zaczyna pracować i delikatnym puknięciem kawałkiem drewna w przewód zasilający bendiks on zaskakuje i uruchamia silnik. teraz zostało tylko wyjęcie rozrusznika i przyjrzeć się cewce i połączeniom elektrycznym.
Czy jest możliwość demontażu montażu rozrusznika od góry bez konieczności korzystania z kanału?
andrewm - 26-11-2008, 10:51
Witam
tez nurtuje mnie ten problem czy ktos zna zloty srodek na wyjecie rozrusznika w miare bezinwazyjny sposob (jego usytuowanie jest nie za szczesliwe)
Pytanie nr 2 czy ktos wie czy rozrusznik z protona 1.6 16V mozna podpasowac do runnerka 4G93???
|
|
|