Anonymous - 15-05-2008, 20:03 Temat postu: [CA4A 1.6] dymi Mam taki problem. Kupiłem colta 93 1,6 16v wiesz poleciałem na ilość kucy i wygląd auta. stal w radomiu pojechał obejrzałem co moglem obejrzeć. wróciłem. jeździł spoko. pojechałem na wymianę rozrządu świec filtrów płynów oleju itd. kiedy zlali stary półsyntetyk i wlali nowy pozmieniali wszystko odpalili. okazało sie puścił zajebista chmurę dymu z rury i przez pewien czas dymił . potem kiedy nim chwile pojeździłem chmura zmalała teraz dymi tylko kiedy dam mu buta. mechanicy twierdza ze to pierścienie ale słyszałem ze mogą być to tez uszczelniacze. czy da sie jakoś określić co jest w nim do zrobienia tak żebym nie wydawał kapusty na marne. czy ktoś byłby w stanie zobaczyć mojego miska, mieszkam w wawie? dzięki z góry za pomoc Anonymous - 15-05-2008, 21:04 To ja moze cos poradze chociaz fachowcem nie jestem.Moj tez dymi i wiem ze to uszczelniacze.Jezeli odpala ci bez problemu i ma kopa(wiem ze nie masz jak tego porownac),kompresja jest w porządku to nie ma wiekszego problemu.Jezeli ci ciezko zapala,pluje olejem na odkreconym korku,na korku od oleju pojawia sie piana albo w plynie chlodzacym sa plamy oleju to juz gorzej.Posprawdzaj te rzeczy i niech ci sprawdza kompresje.Jezeli gadam bzdury to mnie poprawcie 
Anonymous - 15-05-2008, 22:24 Podjedz do mechanika zeby zmierzyl kompresje na cylindrach. Jak bedzie w normie to uszczelniacze a jak za niska to pierscienie. Oczywiscie niech zrobi jeszcze probe olejowa. Inne tymczasowe rozwiazanie to zalanie mineralem 15W-40. A i ten silnik jak jest sprawny nie powinien brac wogole oleju, albo jego zuzycie jest praktycznie nie zauwazalne na bagnecie. U mnie nawet przy szybszej jezdzie i wiekszym obciazeniu na bagnecie widnieje taka sama ilosc oleju. Anonymous - 15-05-2008, 22:42 podjadę do mechanika i poproszę go o to o czym wspomniałeś. Od wymiany oleju zrobiłem nim 600 kilo i w ogóle nie zmienił się stan oleju. Ale wydaje mi się że jeszcze za mało przejechałem. Czy zwykły mechanik dysponuje sprzętem do pomiaru kompresji na cylindrach?? Nie mam problemu z odpalaniem i kopa ma. Mam porównanie bo ziomek też jeździ Ca0 1.6. marecki338 - 15-05-2008, 22:47 witam. Mój ca0 1,3 terz dymił ale wymiana uszczelniaczy zaatwiła sprawe . koszt czesci (hurt) z robocizna 140 zł bez demontażu głowicy. detal jaksie dowiadytwałem uszcz, 4-5zł szt , uszczelka pok, zaw 30-40 zł robocizna 80-120zł . Anonymous - 15-05-2008, 23:00
to pozazdrościć:) ale właśnie mam ograniczony budżet i wiem ze kiedy dymi mogą być różne przyczyny więc staram się ustalić czy można być na 99% pewnym co jest przyczyną dymienia. Czy można po jakiś objawach dojść do tego czy to uszczelniacze czy na przykład pierścienie Anonymous - 15-05-2008, 23:21 Kazdy szanujacy sie mechanik powinien miec manometr do pomiaru kompresji. wichura1 - 15-05-2008, 23:24 Prosta sprawa jeżeli dymi kiedy jedziesz w korku, (przy ruszaniu kłąb niebieskiego dymu), a jak jedziesz i silnik na wysokich obrotach nie dymi, ubytki oleju nawet 1 litr na 1000km, to uszczelniacze. Anonymous - 15-05-2008, 23:35 dobra dzieki wszystkim za pomoc w weekend pewnie bedę starał się naprawić miśka bo aż mi żal d...e ściska normalne. taka fajna fura zniszczona przez jakiegoś barana 
Anonymous - 16-05-2008, 22:31 Uszczelniacze to akurat ze starosci padaja,ale mogl tez go troche dusic
Anonymous - 19-05-2008, 23:31  zaczne od uśmiechniętego emoticona bo dzisiejszy dzień poprawił mi humor, aczkolwiek nie kosztowało mnie to mało.
dzisiaj zrobiłem kompresję pojechałem z rana i na ciepłym silniku wyszła bardzo dobrze, potem jeszcze jedno badanie na zimnym i wyszło też super. Czyli wiedziałem, że wybule ale nie tyle co bym zabulił przy pierścieniach:). Bo badaniu było wiadomo, że to uszczelniacze. Podczas wymiany okazało się, ze nikt się nie mylił uszczelniacze były w tragicznym stanie. Odpalamy colta a on jeszcze kopcił dopóki nie wypalił tego całego syfu z układu i już po ok 20 minutach jazdy dym z rury zniknął  Także jestem mega zadowolony. Koszt usunięcia tej usterki to po znajomości koszt 400 zł z uszczelniaczami. Dzięki wszystkim za pomoc.
Koton - 20-05-2008, 02:15 No to gratulacje i miłego śmigania
Krzyzak - 20-05-2008, 09:41 prowadnice zaworow tez zmieniles??? - pytam, bo nie chcialbym, zeby ci usmiech niedlugo (czytaj po jakis 1000 km) zniknal... Anonymous - 20-05-2008, 12:04 No to luz.Cieszymy sie razem z Tobą  Ja ze swoim tez jade ale po niedzieli.Mam nadzieje ze moj post nie bedzie sie róznil od Twojego
Anonymous - 20-05-2008, 14:49
raczej nie:( ale zobaczymy jak to będzie |
||||||||||
