Anonymous - 20-05-2008, 08:11 Temat postu: [CY8A 2.0DID] Co myślicie o przyciemnianiu szyb ? Zastanawiam się nad przyciemnieniem szyb do auta lecz z tego co mi wiadomo nie można przyciemniać przednich bocznych szyb i w ten sposób moja koncepcja troszke się załamała , auto jest czarne a feli zakupiłem Dotza Hanzo 18" ale narazie stoją w garażu .Wiec jak to autko może wyglądać z tymi szybkami przyciemnonymi ( Nowy Lancer ) krzychu - 20-05-2008, 10:03 A to nie jest tak ze można przyciemnić przodnie tylko muszą posiadać odpowiedni certyfikat? Krzychu Trik - 20-05-2008, 19:20 Cześć!. Ja mam szyby przyciemnione przez salon przednie boczne też. Na razie nie mam problemów. Znam też gości którzy zamieniają szyby w momencie gdy jadą na przegląd. Anonymous - 21-05-2008, 00:50 jeśli zrobisz to w renomowanym warsztacie, to do jakiegoś stopnia przeźroczystości jest to legalne, wymagany jest odpowiedni certyfikat. Nie sądzę. żeby komuś chciało bawić się w zmianę szyb i ryzykować przy kontroli :/ Najlepiej "przez salon", tak jak zrobił to trik stanik - 21-05-2008, 07:20 tia, jeśli jest to certyfikat z Instytutu Szkła i Ceramiki to można sobie go w buty wsadzić. Polecam zapoznać się z linkiem: http://www.isic.krakow.pl/dzial_w_s.html Kolega jeździł z tak przyciemnionymi szybami z rok, miał kilka kontroli i nic. Aż trafił na policjanta służbiste, który powiedział że albo zrywa od razu, albo dowód zatrzymuje... A szyba samochu, który opuszcza salon, ta fabryczna, już jest przyciemniona w takim stopniu (szyby atermiczne?) że naklejenie na niej jakiejkolwiek praktycznie folii powoduje że przepuszczalność jest mniejsza niż 70%. Kwestia tylko trafienia na policjanta wywiązującego się ze swoich obowiązków (bo przegląd rejestracyjny to można sobie załatwić). Pozdrawiam Anonymous - 21-05-2008, 08:12 Dokladnie jest tak jak pisze stanik Mozna przyciemnic jeszcze szyby piecowo, wtedy nie widac ze to folia i czasami powoduje "zgube" u policjantow. Anonymous - 26-05-2008, 14:17 Temat postu: Dzwoniłem i się dowiedziałem :) Wiec to wygląda dość następująco na szyby tylnie są certyfikaty na przednie nie i robie to na własną odpowiedzialność , można też przyciemnić piecowo jak już mówiliście ale koszty chyba wzrastają troszke mocno tak mi sie wydaje przynajmnije ? Umówiłem się na drugi tydzień na przyciemnianie wstępnie powiedziano mi że będzie to kosztowało ok 550 zł Anonymous - 26-05-2008, 18:00 U mnie jest okolo 100-120 zl za szybe 
Anonymous - 28-05-2008, 08:44 Ali-En : U mnie jest okolo 100-120 zl za szybe Mniej wiecej tyle ile zapłace . [ Dodano: 28-05-2008, 08:49 ] Zdecydowałem się na przyciemnienie 5 szyb jednak, tylko jedno jeszcze przednie planuje zrobić jaśniejsze od tylnich by było jednak widać różnice ( wolał bym by były wszystkie takie same). pozdrawiam Trik - 28-05-2008, 22:48 Walnij tak samo przód i tył jaśniejszymi. Też jest fajnie. W moim nie są mocno czarne ale mimo to robi wrażenie. I mniemam zmienić ramką grila na czarny macik. Anonymous - 29-05-2008, 22:48 do Trik, jutro jade do gościa zrobiś wstępny projekt dokładki do zderzaka przedniego będzie troszke bardziej agresywniej jeszcze wygladał zadzwoń a powiem Ci wszystkie szczególy.
Pozdrawiam michaello - 31-05-2008, 12:52 ~wtracenie Czy ktos może mi podac srednice koncowki rury wydechowej, poniewaz chce dokupic koncowke tłumika. pzdr Cichy_WN - 28-11-2008, 23:42
To drogo... lancer ma 7 szyb do przyciemnienia. piomic - 29-11-2008, 23:39
Cichy_WN - 01-12-2008, 16:59 Temat postu: Re: Co myślicie o przyciemnianiu szyb ?
Właśnie przyciemniłem 7 szyb w Lancerze i jest ok. Prawie ok. Chciałem aby przednie szyby były odrobinę jaśniejsze od tylnycha, ale "warsztat" zaproponował mi jednakowe, bo coś tam, coś tam... No i trochę mi teraz nie pasuje, bo Lancera mam tego niby wiśniowego, ale w czarnym te szybki były by super. Nie będę tego zmieniał do czasu uszkodzenia którejś z przednich folii. No chyba, że wpadnie mi w ręce niepotrzebne 150 złotych... 
Co do POLICJI i przeglądów, to wszystko zależy od człowieka. Od Policmajstra i od WŁAŚCICIELA auta. Jak jest się grzecznym to nie robią problemów, a jak się pyskuje to i do nowego salonowo auta się przyczepią. Na przeglądy będę musiał niestety jeździć do "zaprzyjaźnionego" diagnosty, do którego jeździłem dotychczas innym samochodem. Przez 5 lat miałem w nim ciemne szyby i zieloną (pod lakier) folię na tylnych lampach i zawsze mi podbijał przegląd. Życie składa się z wyborów. Ja wybrałem ryzyko mandatu i zdzierania folii przy kontroli nad fabrycznie jasnymi szybami. |
||||||||||||
