rosomak1983 - 23-05-2008, 13:41 Temat postu: Warto kupic accenta? Szukamc autka bezawaryjnego i ekonomicznego.Czy polecilibyscie mi accenta? Orazaje konkretnego do oceny http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C5246871 Z góry dzieki! Hugo - 23-05-2008, 18:22 Brat ma takiego, ale 1.3 Cóż powiedzieć: zero awarii, zero jakichkolwiek problemów. Ani śladu rdzy. Ma rocznik 1996. Silnik pochodzi z Toyoty. Ten z linka jest ekstra. Silnik 1.5 (pochodzi z Mitsubishi), klima, elektryka, czarny lakierek. Dokładnie obejrzeć pod kątem wypadkowości i stanu technicznego i BRAĆ!!! e-gen - 23-05-2008, 23:19
Podaj źródło na podstawie, którego tak twierdzisz - wszystkie dostępne materiały mówią, iż silniki z serii ALPHA są autorskimi konstrukcjami Hyundai-a. TRAWOR76 - 24-05-2008, 00:36 ....to raczej prawda...też tak słyszałem..a jeśli chodzi o Hyundaya to Brat miał i stwierdził iż tak jak jeździł nim w pracy to auto "idiotoodporne" jak na tyle kilometrów co przejechał to bardzo sobie chwalił....ino silnik był 1.3 i gaz 99r. Hugo - 24-05-2008, 10:47
rosomak1983 - 24-05-2008, 16:13 Dzieki Hugo za rade! Ale wciaz kusi mnie colt 1.6 tylko ze zadbanych w dobrej cenie prawie niema. [ Dodano: 24-05-2008, 16:15 ] Aha Hugo jesli mozna spytac co myslisz o zakupie MX-3 1.6 w cenie ok 7000 (czy w tej cenie nie warto szukac tego modelu) Hugo - 24-05-2008, 18:17
 . Przyczyną są zgarniające pierścienie tłokowe wykonane z nieodpowiedniego materiału. I jeśli o moje zdanie chodzi to MX-3 w ogóle mi się nie podoba.
e-gen - 24-05-2008, 19:35
Tutaj masz listę serii E silników Toyoty i powiedz, który z nich ma identyczny blok z silnikiem serii Alpha Hyundaia? --> dla przypomnienia: The 1.5 L: 75.5 mm bore and 83.5 mm stroke (1495 cc). The 1.3 L: 71.5 mm bore and 83.5 mm stroke (1341 cc). ?? Anonymous - 27-05-2008, 07:22
ja wczoraj po 2 latach jazdy accentem przesiadlem sie na elantre.powiem tak-gdyby nie accent,zona chyba nie kupilaby atosa,a ja nastepnego hyundai'a.byl to na pewno najlepszy samochod w mojej karierze-wprawdzie nie mial duzego przebiegu[nieco ponad 100 tys],ale NIGDY sie nie popsul.jedyna rzecza nadplanowa jaka musialem w nim zrobic,to wymiana jakiegos elementu w pompie wspomagania kierownicy. tak wiec jesli ktos kupuje auto dla siebie a nie dla sasiada-to jest to idealny model. rosomak1983 - 27-05-2008, 16:32 wlad, a co powiesz o autku do którego dalem link? Anonymous - 27-05-2008, 20:06 niestety,ja mialem accenta 2-wiec o tym zbyt duzo nie wiem.wujek mojej zony mial taki[swego czasu prowadzil komis samochodowy,wiec siedzi w temacie] i byl b.zadowolony.moj kolega z kolei mial wersje coupe tego modelu z przebiegiem ponad 200tys. i tez nic w nim nie robil.z tym,ze przy takim przebiegu w kazdym aucie moze cos padnac.... Hugo - 27-05-2008, 20:28
rosomak1983 - 27-05-2008, 22:03 a to nie odwrotnie czasem jest to nie hundai np colta projektował?http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitsubishi_Colt [ Dodano: 27-05-2008, 22:05 ] http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitsubishi_Colt [ Dodano: 27-05-2008, 23:00 ] Wiecie znalazłem wolny dzien zeby pojechac do tej Łodzi ale niestety juz nieaktualne.Coz trzeba reagowac szybciej ale niestety nie mogłem wczesniej 
[ Dodano: 27-05-2008, 23:01 ]
nie chcialbym tego nawet gdyby sie nie psuło Hubeeert - 27-05-2008, 23:47 rosomak1983, po pierwsze Wikipedia pełna jest bzdur. Po drugie - skoro pierwszy Colt został wyprodukowany w 1962 roku gdy nie było jeszcze Firmy Hyundai Motor Corp założonej przez Rząd Koreański i MMC duuużo później i produkującej np Kadetta pod nazwą Pontiac  oraz Hyundaia Pony (Colta C10 w lekko zmienionej budzie) to o czym mowa?
Ten artykuł napisał jakiś totalny matoł. zyziowaty - 28-05-2008, 00:30 Silniki Alpha Hyundaia to rzeczywiście ich pierwsza "samodzielna" konstrukcja, niemniej w znacznym stopniu są to lekko przekonstruowane, 12-zaworowe silniki mitsu. Jeżeli chodzi o Accenta I z lat '95-'99, to silnik 1.5 SOHC różnił się od wersji 1.3 tylko większą średnicą cylindra i dodanym czujnikiem spalania stukowego. Występowała także wersja z silnikiem 1.5 DOHC - trochę mocniejsza - ale to już inna bajka... Osobiście jeździłem ponad cztery lata Accent'em 1.3 z rocznika '97 i praktycznie nie miałem mu nic do zarzucenia - jeździłbym pewnie do tej pory, ale rodzinka się trochę powiększyła i zrobił się ciut za ciasny  Z wad - brak mocy przy włączonej klimie oraz nagminnie rozpinające się łączniki stabilizatora - ale to już błąd mechaników, którym powierzałem tę robotę. Ogólnie - autko godne polecenia.
pzdr zyziowaty |
||||||||||||||||||||||
