Car Audio - [Cari 1.8 GDI] Jakie radyjko z USB poradzicie?
Anonymous - 28-05-2008, 11:53 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Jakie radyjko z USB poradzicie? Witam,
Mało znam się na car audio, więc postanowiłem zasięgnąć języka w tym temacie. Mianowicie przymierzam się do wymiany radyjka w mojej Cari - w końcu na takie odtwarzające mp3. Dodatkowo, zależy mi na porcie USB. Przeanalizowałem to co jest dostępne na rynku i znalazłem 2 potencjalnie interesujące mnie radyjka, tj. Clarion DB288 RUSB oraz Pioneer DEH-5000UB. Czy możecie mi poradzić które z nich będzie lepszym wyborem lub ewentualnie zaproponować coś innego w zbliżonej cenie. Dodam, że nie zamierzam inwestować w wymianę głośników fabrycznych, kupować wzmacniacza itd. Interesuje mnie ładny dźwięk, ale bez fajerwerków.
Z góry dzięki za pomoc,
Mel
Anonymous - 28-05-2008, 11:57
kup to co ci sie podoba z wyglądu,
bo na fabrycznych głośnikach to i tak fajerwerków nie będzie
byle nie jakieś buszmeny,
clarek i pionek mogą być
Anonymous - 28-05-2008, 12:03
Problem w tym, że słyszałem bardzo niepochlebne opinie na temat trwałości Pioneerów z joystickami. Za to design oraz intuicyjność obsługi mają moim zdaniem o niebo lepszą od Clariona, więc mam twardy orzech do zgryzienia z tym wyborem...
Jakieś sugestie?
Anonymous - 28-05-2008, 12:10
tak samo jak z więszkoscią modeli na joystickach - chociażby kenwood,
co zrobić
jak ci nie pasuje albo jedno albo drugie to weź jvc
nie oszukując sie zastosujesz to odtwarzania mp3
to już mówi samo za siebie z jakością brzmienia.
jak zależy ci koniecznie na usb i żywotności
kosztem brzmienia (chociaż tu mozna to pominać)
to bierz panasonica
Anonymous - 28-05-2008, 12:51
Dołączę sie do tematu bo również rozglądam się za radyjkiem, które ma wyjście USB. Jak na razie moim faworytem jest Pioneer DEH-P6000UB. Nie posiada żadnych Joystick'ów więc nie powinno być żadnych problemów z trwałością. Do tego ma niezły wygląd jak na mój gust ale jak wiadomo gusta są różne. Może miał ktoś już doświadczenie z w/w modelem i mógłby coś o nim powiedzieć. Z góry dzięki
Anonymous - 28-05-2008, 14:57
Nie rozumiem Was. Podchodzicie do tematu radia za 450-600zł
jakbyście kupowali za conajmniej 20 tysiecy i wymagali niewiadomo czego.
Jakoś tam grają i się cieszyć. A w tej klasie cenowej to prawie wszystko jedno
czy będzie to Clarion Kenwood JVC Pionek
ewentualnie panasonic, który jakością optyki i żywotnością rekompensuje słabe brzmienie
z daleka trzymać się od Sony, Alpinek z seri CDE (cda moga być)
i blaupunktów...
W podobnej cenie jest tysiac innych używanych radii, które jakościa brzmienia biją na łeb wszystko co wymieniliście,
chociażby KD-SH909 całkiem zrównoważone,
CDA-9812 13 15 33 35 detaliczne ale o zimnym brzmieniu
clar 778 bardzo neutralny i optymalny, mimo że design zabija
i mozna tak bez końca...
saphire - 28-05-2008, 15:15
A ja właśnie mam Blaupunkta Melbourne SD27 ale zamiast USB pod pendrive ma karty SD i to sobie chwalę bo mi żaden kołek nie wystaje z grajka a karta SD to teraz już 2GB za 2 dychy kupisz więc po co kombinować no i na dodatek żaden CD mi się nie zchrzani bo on nie ma napędu CD - bo i po co skoro 99% czasu w aucie słucham radia a jedynie od czasu do czasu jakąć mp3/wma z karty SD zapodam
Gra całkiem przyzwoicie i nikt mi go nie ukradnie a kosztuje teraz pewnie ledwie ze 3 stówki
Anonymous - 28-05-2008, 15:27
saphire napisał/a: | no i na dodatek żaden CD mi się nie zchrzani bo on nie ma napędu CD - bo i po co skoro 99% czasu w aucie słucham radia a jedynie od czasu do czasu jakąć mp3/wma z karty SD zapodam [/url] |
Hehe ominie Cie przykra i częsta przypadłosc blau
a mianowicie padająca soczewka
saphire - 28-05-2008, 21:54
Hehe w poprzednim Kenwood'zie padła mi z nieużywania napędu CD latami więc tym razem wziąłem grajka od razu bez jakichkolwiek części optycznych i obrotowych no i jestem zadowolony
Anonymous - 29-05-2008, 09:37
już tłumaczę o co mi chodzi, kolego leserze
wiadomo, że każdej firmie zdarza się wypuszczać lepsze i gorsze produkty. z racji tego, że definitywnie nie chcę trafić na jeden z tych gorszych, zapytałem o dwa konkretne modele nad którymi się zastanawiam. liczyłem na otrzymanie opinii odnośnie tych modeli - wynikających z własnego doświadczenia z tymi radyjkami bądź zasłyszanych lub przeczytanych przez osoby żywo zainteresowane na co dzień tematem car audio. domyślam się, że przy głośnikach fabrycznych jakość dźwięku z obu wymienionych modeli będzie zbliżona, ale w grę wchodzi jeszcze przecież kwestia awaryjności/trwałości (joystick a styki panelu) oraz intuicyjność obsługi/user friendliness
dzięki i pozdrawiam,
Mel
Anonymous - 29-05-2008, 10:05
saphire napisał/a: | Hehe w poprzednim Kenwood'zie padła mi z nieużywania napędu CD latami |
może wystarczyło usunać pajęczynę ze środka
Mel,
bardzo dobrze, że rozpatrujesz konkretne modele a nie "markę"
jednak jak wspomniałem w tym przedziale cenowym różnice w modelach nie przynoszą
fundamentalnych zmian
clarion i kenwood zagrają troszkę bardziej neutralnie niż pioneer (czytaj poprawniej),
pionek będzie miał lekko podbarwione pasmo bassu (niektórym to sie podoba),
co do joy'ów no cóż w większosci mają swoich przeciwników, bo są bardziej awaryjne niż tradycyjne pokrętła,
obsługe pionek ma prostszą i jest bardziej przyjazny od wyż. wymienionych
Anonymous - 13-06-2008, 12:52
Postąpiłem według sugestii i wybrałem Clariona. Miałem trochę zabawy z podłączeniem go, ale wczoraj się udało i jest miodnie. No, może tylko tyle, że fabryczne pierdziawki zaczęły mnie irytować
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,
Mel
Anonymous - 13-06-2008, 14:26
Gratuluję zadowolenia z zakupu
Hehe jak się zarazisz CA to pewnie sukcesywnie poleci wygłuszenie drzwi z przodu
i wstawienie odseparowanego zestawu 16,5 tymczasowo pod radiem
za jakis czas wzmacniacz 4 kanałowy...
a na koniec pod 2 wolne kanały we wzmaku w mostek do subwoofera hehe
Tylko radzę uważać, bo jak dopadnie, to z choroby CarAudio cieżko sie wyleczyć
Anonymous - 13-06-2008, 22:42
Dzięki! Ja ogólnie łatwo popadam w tego typu nałogi, więc rzeczywiście muszę uważać
Pozdrawiam,
Mel
|
|
|