To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Jak Bezpiecznie Tankować Się Na Stacjach Paliw

Robson86 - 29-05-2008, 13:45
Temat postu: Jak Bezpiecznie Tankować Się Na Stacjach Paliw
W nawiązaniu do rozpowszechnionego filmu wideo o elektryczności statycznej, pokazującego pożar, który przydarzył się młodej kobiecie, która w czasie tankowania paliwa wsiadła na chwilę do samochodu, po czym wysiadła i bezpośrednio po tym dotknęła pistoletu węża dystrybutora, przeprowadzona została analiza podobnych wypadków.

W związku z coraz powszechniejszą samoobsługą na stacjach benzynowych należy ostrzegać ludzi o możliwości wybuchu pożaru, wywołanego przez elektryczność statyczną w czasie tankowania paliwa do samochodu.


Przeanalizowano 150 pożarów tego rodzaju i uzyskano zaskakujące wyniki:


Wśród wspomnianych 150 wypadków, więcej z nich przydarzyło się kobietom niż mężczyznom ze względu na to, że mają one zwyczaj wsiadania do samochodu i wysiadania z niego, podczas gdy paliwo jest nadal tankowane.


W większości wypadów ludzie ponownie wsiadali do samochodu, w czasie gdy paliwo ciągle jeszcze przepływało wężem dystrybutora (jest to związane z montażem blokad na pistoletach nalewowych).


Gdy po zakończeniu tankowania wysiadali z samochodu, aby wyjąć pistolet z wlewu paliwa, wybuchał pożar w wyniku wyładowania elektrostatycznego.


Większość osób uczestniczących w wypadkach nosiła obuwie na gumowych podeszwach i odzież z włókien syntetycznych.


Podczas tankowania paliwa nie wolno używać telefonów komórkowych! Powszechnie wiadomo, że to opary wydobywające się z paliwa są czynnikiem, który się zapala i wywołuje pożar przy zetknięciu z ładunkami elektrostatycznymi.


W dwudziestu dziewięciu, spośród przeanalizowanych przypadków, ludzie ponownie wsiedli do swoich samochodów, a później dotknęli pistoletu węża podczas procesu tankowania. Dotyczyło to samochodów różnych marek i modeli.


Siedemnaście pożarów wystąpiło przed, w trakcie lub bezpośrednio po zdjęciu korka wlewu paliwa, jeszcze przed rozpoczęciem tankowania.


Gromadzenie się ładunków elektrostatycznych wynika często z tego, że odzież osoby wsiadającej lub wysiadającej z samochodu ociera się o tapicerkę siedzeń. Dla uniknięcia tego zjawiska zaleca się, aby NIKT nie wsiadał do samochodu ani z niego nie wysiadał podczas tankowania paliwa. Wsiadać do samochodu lub wysiadać z niego można wyłącznie PRZED rozpoczęciem lub PO zakończeniu tankowania i zamknięciu korka wlewu paliwa.


W razie wylania się lub rozpryśnięcia paliwa
NALEŻY ZASTOSOWAĆ MAKSYMALNE ŚRODKI BEZPIECZEŃSTWA.:


Natychmiast po rozlaniu wydobywają się bowiem bardzo łatwopalne opary, które mogą ulec zapłonowi od iskry spowodowanej wyładowaniem elektrostatycznym lub iskry towarzyszącej włączeniu urządzenia elektronicznego (telefon komórkowy, pilot zdalnego sterowania itp.) czy też od elementów tankowanego pojazdu. PRZED ponownym uruchomieniem silnika rozlane paliwo musi być zebrane lub unieszkodliwione przez personel stacji.


PRZY TANKOWANIU


1. Kierowca powinien zatrzymać samochód, zaciągnąć hamulec ręczny oraz wyłączyć silnik, radio i światła.


2. Nigdy nie wolno ponownie wsiadać do samochodu, gdy trwa nalewanie paliwa do jego zbiornika.


3. Należy sobie wyrobić nawyk zamykania drzwi samochodu przy wysiadaniu i wsiadaniu, bowiem w ten sposób ładunek elektrostatyczny zostanie rozładowany wskutek dotknięcia metalowych elementów nadwozia.


Po zamknięciu drzwi należy DOTKNĄĆ metalowej części nadwozia przed dotknięciem pistoletu dystrybutora. Dzięki temu ładunki elektrostatyczne, nagromadzone w ciele człowieka, rozładują się na metal nadwozia, a nie na pistolet dystrybutora.


NALEŻY PRZESTRZEGAĆ PRZEPISÓW BEZPIECZEŃSTWA!


Jest to nasze zadanie codzienne, które podejmujemy zarówno w obrębie jak i na zewnątrz przedsiębiorstwa. Niniejszy biuletyn ma na celu powszechne uświadomienie tego zagrożenia.


Prosimy o przekazanie tej informacji WSZYSTKIM znajomym i członkom rodziny, zwłaszcza gdy w ich samochodach podczas tankowania mogą się znajdować dzieci. Dziękujemy za jej dalsze rozpowszechnianie.

Źródło:
http://www.roadlook.pl/ak...niu-paliwa.html

Pozdroo

Anonymous - 29-05-2008, 15:30

Albo kupić sobie dieselka. :p
saphire - 29-05-2008, 21:10

Od zawsze (czyli odkąd pierwszy raz wlałem paliwo do motorku w wieku jednocyfrowym) łapię pistolet i karoserię by rozładować różnicę potencjałów zanim zaczynam cokolwiek wlewać tak samo gdy wlewam z bańki to zanim ja otworzę najpierw ja macam równocześnie trzymając budę auta :) :badgrin: :finga:
arekp - 29-05-2008, 21:34

saphire napisał/a:
Od zawsze (czyli odkąd pierwszy raz wlałem paliwo do motorku w wieku jednocyfrowym) łapię pistolet i karoserię by rozładować różnicę potencjałów


Jakies doswiadczenia Cie tego nauczyly?


Swoja droga podeslijcie link do tego filmiku, pokaze mojej Ani ktora nie potrafi przyjac do wiadomosci mojego zakazu wlaczania radia kiedy jestesmy na stacji oraz zakazu uzywania wtedy telefonu. Ja wylaczam radio wysiadajac a ona sobie wlacza :/

Bury - 29-05-2008, 21:41

W UK nie ma blokad na pistoletach-trzeba trzymać cały czas,więc mimo wszystko sie człowiek podpiera o fure jak leje do pełna 8)
konrad1704 - 29-05-2008, 22:13

co do pożarów spowodowanych telefonami komórkowymi to swego czasu na discovery w jakimś tam programie było sprawdzane czy jest możliwość aby pożar wybuch od telefonu. Doszli do wniosku, że to nie przez telefony wybuchają pożary tylko był to zbieg okoliczności, że telefonów używały osoby które wysiadając nie dotykały karoserii i miały na sobie ładunek który wytwarza sie w czasie pocierania materiału z ubrań o tapicerkę. A gdy osoba wysiadając z samochodu dotknie karoserii może śmiało rozmawiać prze telefon.
Anonymous - 30-05-2008, 06:30

Robson86 napisał/a:
Podczas tankowania paliwa nie wolno używać telefonów komórkowych!

Telefon jako taki nie wytwarza iskry we wnętrzu, chyba że coś się w nim ostro schrzaniło. Wytwarza za to pole elektryczne, które może indukować ładunki na powierzchni innych przedmiotów. W praktyce jednak pole telefonu jest zbyt słabe, aby stwarzać zagrożenie. Generalnie jednak jeśli chcielibyśmy przestrzegać zasad dotyczących telefonów, to powinniśmy je w ogóle wyłączać, bo tel. cały czas nadaje - wysyła co określony czas sygnały do stacji bazowej. Poza tym ktoś może zadzwonić do nas. Zakaz dzwonienia do kogokolwiek jest w tej sytuacji bez sensu.
Robson86 napisał/a:
opary wydobywające się z paliwa są czynnikiem, który się zapala i wywołuje pożar przy zetknięciu z ładunkami elektrostatycznymi.

Opary w zetknięciu z ładunkiem się nie zapalą. Do zapłonu potrzebny jest przeskok iskry. Sam ładunek nic nie zrobi.

saphire - 30-05-2008, 08:07

arekp napisał/a:
saphire napisał/a:
Od zawsze (czyli odkąd pierwszy raz wlałem paliwo do motorku w wieku jednocyfrowym) łapię pistolet i karoserię by rozładować różnicę potencjałów


Jakies doswiadczenia Cie tego nauczyly?


Bardzo bolesne w postaci solidnego lania które mi zafundował kiedyś tato gdy go nie posłuchałem przy wlewaniu paliwa do motorynki z bańki i nie zmasowałem bańki z bakiem a tato to widział no i spuścił profilaktyczne utrwalające lanie :) :badgrin: :badgrin: :badgrin: :butthead:

Anonymous - 30-05-2008, 08:35

Już dość dawno temu czytałem na temat tych "samozapłonów" podczas tankowania i od tego czasu zawsze się "rozładowuję" przed tankowaniem.
arekp - 30-05-2008, 08:37

saphire, zasuwasz do Szczecina czyscic mi laptopa, ktorego oplulem porannym cappucino!

Niezle, takie doswiadczenia faktycznie moga wiele nauczyc ... no i jak dobrze zapamietales czego nie nalezy robic ;-) Ale faktem jest, ze ja od rodzicow w dziecinstwie tez potrafilem zebrac po tylku i drugi raz nie odwazylem na powtorzenie numeru za ktory mi sie oberwalo - zwlaszcza mama miala taki cienki pasek, ktory ciagnal jak jasna cholera ;-)

Obecnie problem lezy w 'bezstresowym wychowaniu'. Gdybym dzieciakowi spral dupsko to zaraz by sie jakas madra sasiadka znalazla zglaszajac, ze 'bije dziecko'.

Anonymous - 30-05-2008, 08:39

Swoją drogą, ciekawe czy pracownicy stacji są szkoleni, jak postępować z ładunkami statycznymi. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet jak im się nieco wachy poleje to najwyżej wytrą szmatą, żeby nie było zacieków na lakierze. Nie raz też byłem świadkiem, gdy pracownik lał paliwo do pojazdu z silnikiem na chodzie.
remix - 30-05-2008, 12:54

niestety mamy tapicerkę z sztucznego włókna i jak dojdzie do tego nasze sztuczne ubranie (czyt. zazwyczaj) to iskra gotowa.
Ja od jakiegoś czasu myślę, nad taśmą elastyczną do odprowadzania ładunku z auta. Wyszły one z mody ostatnio, w sumie nie wiadomo dlaczego. Wprawdzie naturalne tkaniny są ostatnio nieco modniejsze, ale w praktyce i tam mamy do czynienia z mieszankami w różnych proporcjach.

Juiceman - 30-05-2008, 13:39

arekp napisał/a:

Swoja droga podeslijcie link do tego filmiku, pokaze mojej Ani ktora nie potrafi przyjac do wiadomosci mojego zakazu wlaczania radia kiedy jestesmy na stacji oraz zakazu uzywania wtedy telefonu. Ja wylaczam radio wysiadajac a ona sobie wlacza :/



Mówisz i masz
http://pl.youtube.com/watch?v=2jd76B56cwc

saphire - 30-05-2008, 23:10

arekp napisał/a:
Ale faktem jest, ze ja od rodzicow w dziecinstwie tez potrafilem zebrac po tylku i drugi raz nie odwazylem na powtorzenie numeru za ktory mi sie oberwalo - zwlaszcza mama miala taki cienki pasek, ktory ciagnal jak jasna cholera ;-)


Etam... pasek do przebolenia był... gorsza była szmata-myjka taka od zlewu od naczyń... mokra... śmierdząca... celnie umiejscowiona centralnie na twojej facjacie przez wprawną ręke mamy :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin: :badgrin:


brrr....

Matejko - 31-05-2008, 06:35

telefon mozna uzywac, w brainiacu tankowali auto rozmawiajac przez telefon i nic sie nie stalo i tlumaczyli ze nie ma prawa sie stac :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group