[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Metaliczny pisk po prawej stronie
Anonymous - 11-06-2008, 06:49 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Metaliczny pisk po prawej stronie
1. od kilku dni slysze popiskiwanie(w temperaturze ponizej 20 stopni) na malych nierownosciach w okolicy prawego przedniego kola ciezko samemu to zdiagnozowac wiec wybralem sie na badanie techniczne spodziewajac sie luzu gdzies w zawiasach jednak nic to nie pomoglo bo luzu nie ma. cos gdzies ociera (metal o metal) tylko pytanie gdzie?? diagnosta nie potrafil okreslic...
moze ktos juz mial taki przypadek w swoim Misku
2. jestem rowniez zaskoczony tym co uslyszalem bodaj z 4 razy w ciagu ostatniego miesiaca ...mianowicie cofajac na mocno skreconych w prawo kolach (nie maks) wydobylo sie z przodu chyba rowniez z prawej strony potworne buczenie tak glosne ze zaglusza nawet radio rozkrecone na ponad polowe. obstawialem zjechane klocki ocierajace o tarcz ale okladziny jest dobre 3mm wiec to malo realne . jakies pomysly co to moze byc??
pisze na poczatek tu jesli sie nie dowiem popytam w dziale "warsztat"
Marti - 11-06-2008, 07:04
Też mam popiskiwania i nie mam luzu ale u mnie sprawa jest jasna mianowicie mam uszkodzoną gumę drążka kierowniczego i to prawdopodobnie ona powoduje pisk (w mokre dni nie piszczy). Co do 2 akapitu to u siebie nie stwierdzam takich hałasów. Pozdrawiam
kizior555 - 11-06-2008, 10:01
Punkt 2:
Jeżeli na mocno skręconych kołach, to może być poluzowany/zużyty pasek klinowy pompy wspomagania. Miałem tak u siebie do wczoraj, wymieniłem paski i na razie cisza.
tommyc1 - 11-06-2008, 10:10
a ja, jadac powoli do przodu i do tylu, na mocno skreconych kolach slysze takie "szuranie" cykliczne, odpowiednie do predkosci obrotowej kola
co do innych popiskiwan, skrzypow i zgrzytow, w zeszlym roku mialem smi9eszna sytuacje: po zmianie tarcz z przodu, w czasie jazdy czasami przerazliwy pisk sie wydobywal, wlasnie metal - metal...glowili sie ludzie, krecili glowami az jeden pan (robiacy misiaki od wielu lat) znalazl przyczyne:) otoz, mechanik zakladajacy tarcze musial przez nieuwage docisnac reka te metalowa oslone tarczy (od strony wewnetrznej) i ta oslona czasami dotykala tarczy, halasujac przy tym niemilosiernie:)
akbi - 11-06-2008, 10:12
tommyc1 napisał/a: | a ja, jadac powoli do przodu i do tylu, na mocno skreconych kolach slysze takie "szuranie" cykliczne, odpowiednie do predkosci obrotowej kola |
miałem tak kiedyś ... pękła mi blaszka od klocków hamulcowych ... po jakimś czasie wypadła i była cisza, a zauważyłem to dopiero podczas zmiany klocków na nowe
Anonymous - 11-06-2008, 18:04
Marti napisał/a: | mam uszkodzoną gumę drążka kierowniczego i to prawdopodobnie ona powoduje pisk (w mokre dni nie piszczy) | pokierowalem sie tym ale jednak to nie to wszystkie elementy gumowe w tej okolicy sa cale a jesli chodzi o to ze w deszczu masz cisze to ja zastosowalem WD40 i psiknalem na wszystkie elementy ruchome podnaszac gdzie sie da te gumki zeby lepiej sie rozeszlo po elemencie zoabzcymy
kizior555 napisał/a: | to może być poluzowany/zużyty pasek klinowy pompy wspomagania | nietety to napewno nie to piska paska jest wysoki a u mnie dzwiek jest niski cos jakby kontrowaly sie klocki z tarcza tylko dlaczego wczesniej tego nie bylo i dlaczego dzieje sie to z jednej strony tommyc1 napisał/a: | o zmianie tarcz z przodu, w czasie jazdy czasami przerazliwy pisk sie wydobywal, wlasnie metal - metal...glowili sie ludzie, krecili glowami az jeden pan (robiacy misiaki od wielu lat) znalazl przyczyne:) otoz, mechanik zakladajacy tarcze musial przez nieuwage docisnac reka te metalowa oslone tarczy (od strony wewnetrznej) i ta oslona czasami dotykala tarczy, halasujac przy tym niemilosiernie:) | to rowniez nie to , przy hamulcach nie bylo nic robione od zakupu auta a jak wspomnialem okladziny maja ok 3mm dobrych
Cytat: | miałem tak kiedyś ... pękła mi blaszka od klocków hamulcowych ... po jakimś czasie wypadła i była cisza, a zauważyłem to dopiero podczas zmiany klocków na nowe
_________________ | niewiele widac z tych blaszek klockow hamulcowych pod ich oslonka ale te od zewnatrz napewno nie sa pekniete od wewnetrznej strony rowniez mi sie nie wydaje po obstukaniu okladzin nie bylo slychac roznicy w dzwiekach w gornej i dolnej ich czesci ale robie juz powoli przymiarke do zmiany klockow wiec zobaczymy
jesli ktos ma jeszcze jakies pomysly to niech pisze
tym co sie juz wypowiedzieli dzieki
[ Dodano: 15-06-2008, 23:57 ]
akbi napisał/a: | pękła mi blaszka od klocków hamulcowych ... po jakimś czasie wypadła i była cisza | ja dzis sie wkurzylem bo zaczelo popiskiwac ciszej ale czesciej ...zaobserwowalem ze sypia sie kawalki rudej z obwodu tarczy domyslam sie ze wpadaja miedzy klocki a tarcz i to daje efekt .choc nie wiem czy to bylo powodem buczenia o ktorym pisalem w pierwszym poscie punkt2
[ Dodano: 06-07-2008, 21:53 ]
mnie rzezilo to
oraz banalna sprawa do ktorej dochodzilem ponad 3 tygodnie ...trzeszczenie zniknelo po wykreceniu gumowych ogranicznikow na pasie pod maska o jeden obrot a ja szukalem po elementach metalowo gumowych w zawiasach w silentblokach itp zupelnie nie tam gdzie tkwil problem
robertdg - 26-09-2009, 23:32
Taki popiskiwanie moze wynikac z zacierajacego sie sworznia, zdarza sie tez piszczenie drazka stabilizacyjnego na gumie (mialem tak z prewej strony przy manewrze z niewielka predkoscia i skrecie w prawo), moze tez piszczenie byc spowodowane rozpadajacymi sie od rdzy oslonami tarcz, dostaja sie wtedy drobiny kamienia rdzy w elementy ruchome piasty moga sie rowniez zagubic gdzies w okolicach klocka hamulcowego, opisuje tak w ten sposob gdyz sam mialem podobny przypadek i po usunieciu tych usterek nastala cisza
[ Dodano: 26-09-2009, 23:34 ]
P.S. Ponadto dla wlasnego bezpieczenstwa klocki hamulcowe jak maja 3mm i mnie najlepiej wymienic, powodow ku temu jest wiele, przede wszystkim wlasne bezpieczenstwo
JaGrab3 - 26-09-2009, 23:44
cuuube, też zauważam sporadycznie takie buczenie, i to przy mocnym skręcie i jazda do tyłu, jest ono krótkie, ok 1s i przestaje, ale jest tak mocne, że czuc drganie na kierownicy. Mam tak od momentu kupna samochodu, na szczęście się nie pogarsza, jest cały czas tak samo. Podejżewam maglownicę, która pewnie już lata świetności ma za sobą.
Najlepsze jest to, ze pojechalem kiedys do mojego mechanika no i przy okazji wymiany wahaczy, zeby mi zdiagnozował to buczenie... no i co, oczywiście nie pierdnął ani razu a próbowałem pare dobrych minut......tak to bywa u lekarza się zdrowieje
[ Dodano: 26-09-2009, 23:47 ]
co do buczenia, to jeszcze mam taką teorię: przytyka się układ wspomagania, luzy na elementach, i w pewnym położeniu tłoka, otwiera się niepełnie zawór sprzężenia zwrotnego, i zamyka (pewnie przez luzy w układzie) - i tak w kółko,no i tu powstaje jakiś rezonans od skoków ciśnienia..... rezonans trwa, do momentu przesunięcia tłoka dalej....takie cos wymyslilem, może ktos to przeanalizuje:)
robertdg - 26-09-2009, 23:50
JaGrab3 napisał/a: | cuuube, ...tak to bywa u lekarza się zdrowieje |
Albo złośliwość rzeczy martwych, kwestia wytrwałości i czasu w wyszukiwaniu, sasiad 3 razy jezdzil passatem do mechanika bo mial wyciek plynu chlodzacego i 3 razy slyszal ze wszystko wporzadku, wiec postanowilem sam zajrzec do jego auta przy okazji wymiany filtrow, okazalo sie ze wystarczylo sciagnac pokrywe silnika i pomacac troche reka po wezach wodnych i sie znalazlo, wiec jak to naprawde jest wszystko wporzadku czy lepiej zeby twoj sasiad zajal sie autem??
Hugo - 27-09-2009, 12:53
cuuube buczenie przy cofaniu i skręcie w prawo to na 99,9% pompa wspomagania. Dlaczego tylko z prawej strony, a dlatego, że z tej strony właśnie się ona znajduje. Dlaczego przy skręcie, a dlatego, że jest wtedy maksymalnie obciążona. Buczy, bo jest już zużyta. Mam dokładnie to samo. Sprawdź u siebie jeszcze poziom płynu w układzie wspomagania, ale raczej będzie OK, więc pompa ma już wymieszane.
JaGrab3 - 27-09-2009, 17:37
Hugo, Cuube chodziło o to , że w prawo miał koła skręcone, a nie że z prawej buczało. Jeżeli była by to pompa, to tak jak piszesz buczała by przy skrajnych położeniach ale w obu stronach, wtedy gdy zawór sprzężenia zwrotnego nie może się otworzyć i ciśnienie wzrasta, wtedy pompa wyje, u jednych głośniej u innych ciszej, ale jest to słyszalne. Buczenie tez u mnie występuje, podejrzewam, że dokładnie chodzi o to samo co u Cuube, ale wg mnie to nie jest pompa, jako sama w sobie, myślę ze powodem jest co innego, pisalem wyzej. Buczenie w wykonaniu mojego gala to tak jakby rezonans w układzie, czuję takie drżenie na kierownicy - o taki przykład, tak jakby ktoś wsadził jakiś klocek drewniany w nadkole i koło się musiało obrócić....lub, koło przesuwało sie po nadkolu wywołując drgania.
Psikus - 27-09-2009, 20:15
trochę stary ten temat,ale dla potomnych będzie
wspomniane "to" to nic innego jak "akustyczny" czujnik zużycia klocka hamulcowego. kolega pisał,ze klocek ma 3mm a jest to mniej więcej minimalna grubość klocka, i ta wlaśnie blaszka jest po to żeby buczeć,jak się klocek będzie kończył.A dlaczego przy skręcie akurat w prawo? ano może akurat przy skręconych kołach klocek a właściwie ta blaszka akurat do tarczy dotykała. Swoją drogą lepsze rozwiązanie od kontrolki, bo na kontrolkę idzie przymknąć oko, ale te blaszki są tak uciążliwe że klocek się zmienia od razu.
Remik - 31-03-2010, 14:09
Psikus napisał/a: | trochę stary ten temat,ale dla potomnych będzie
wspomniane "to" to nic innego jak "akustyczny" czujnik zużycia klocka hamulcowego. kolega pisał,ze klocek ma 3mm a jest to mniej więcej minimalna grubość klocka, i ta wlaśnie blaszka jest po to żeby buczeć,jak się klocek będzie kończył.A dlaczego przy skręcie akurat w prawo? ano może akurat przy skręconych kołach klocek a właściwie ta blaszka akurat do tarczy dotykała. Swoją drogą lepsze rozwiązanie od kontrolki, bo na kontrolkę idzie przymknąć oko, ale te blaszki są tak uciążliwe że klocek się zmienia od razu. |
A czy ten dźwięk może przypominać szum? U mnie szumi tak jak byłoby to łożysko z tym że częstotliwość tego dźwięku zmienia się w zależności od skrętu kola. W zasadzie byłem już pewny że to łożysko do wymiany/lewy przód ale dotarłem do tego wątku, stąd moje pytanie. Z góry dzięki za reakcje...
robertdg - 31-03-2010, 15:01
Sygnalizator akustyczny daje piski/dźwieki metalu o metal i raczej nie ma takiej mozliwości aby ten dźwięk był szumem, napewno jest to metaliczny dźwięk, jeżeli klocki nadają się do wymiany, zresztą łatwo to sprawdzić wystarczy ściągnąć koło i zmierzyć/sprawdzić grubość okładziny ciernej na klocku.
Remik - 31-03-2010, 15:44
Dzięki robertdg, sprawdzę. Ten szum pojawił się nagle dlatego nie jestem pewien czy to łożysko, chociaż najbardziej prawdopodobne. Sprawdzę jeszcze czy coś nie dostało się między klocek a tarcze bo osłony tarczy już prawie nie ma.
|
|
|